rzuciła mnie kobieta...

Powiedziała, że nadaję się jedynie do łóżka. Nie widzi ze mną przyszłości w rodzinie. Chciałem jej dać wiele radości i relaksu w sypialni a ona powiedziała, że jestem zbyt doświadczony i nie wie gdzie się tego wszystkiego nauczyłem. Czy powinienem grać jakiegoś wycofanego typa, czy co? Wiem, że sfera seksu jest bardzo ważna dla kobiet i starałem się w każdym calu zadbać o to aby czuła się tak dobrze jak tylko potrafię. Trochę mi przykro z tego powodu....

za bardzo się starałeś ...trzeba było ją olewać...

kurwiarzy

a gdzie się nauczyłeś:)? z ksiązek? intuicyjnie? Może zapomniałeś jej całowac???:) w usta

Trudno mi jest tak kogoś po prostu olewać. Ja również lubię przeżyć radosne chwile we dwoje, ale jeśli mogę i chcę coś z siebie dać to daję. Nie mam niezliczonych doświadczeń, rzekłbym niewiele jak na swój wiek. Już trzeci raz z kolei powtarza się sytuacja, że niby miałem już kilkanaście na swoim koncie. Przecież to nonsens. Owszem, czytałem trochę literatury, dwie książki. Wyobraźni też używam. Czy tylko kobiety takie książki czytają? Mam mówić, że książkę czytałem?

Nie rozumiem Twojej byłej... Ja bym się cieszyła, że nie muszę kochać się z zapatrzonym w siebie dupkiem:)

kobiety czytają..:) Faceci nie czytają. Tylko xxx i sex. Faceci mało czytają. A jednak pewna wiedza jest w książkach. A jakie czytałeś?

Trudno mi jest tak kogoś po prostu olewać. Ja również lubię przeżyć radosne chwile we dwoje, ale jeśli mogę i chcę coś z siebie dać to daję. Nie mam niezliczonych doświadczeń , rzekłbym niewiele jak na swój wiek. Już trzeci raz z kolei powtarza się sytuacja, że niby miałem już kilkanaście na swoim koncie. Przecież to nonsens. kobiety bywają nonsensowne i nawet nie staraj się tego zrozumieć...:)

może to z zazdrości, że innej też tak robiłeś/kochałeś? trzeba było rzec, że tylko ona tak na ciebie działa i tak ci wyszło z nią:D

Wiem, że to brzmi jak przechwałki, ale na prawdę przykro jest być "pomówionym" w taki sposób. "Sztuka kochania" - to chyba klasyka gatunku, oraz "Seksualność kobiety I - mity, rzeczywistość, możliwości" - Karin, E. Weiss.

No w sumie może zbyt technicznie podszedłem do zagadnienia... :/

seks uklad:o:o:o