iem na pytania!

odpowiem na wszystkie pytania!

Powiedz jak to jest... mowi sie ze samochod po wyjechaniu z salonu traci 30% bo na Polkskich aukcjach mozna znalezc wiele tansze roczne uzywki...Ale czy to nie jest tak ze te roczne"okazje" to tak naprawde pic na wode, bo albo licznik zmieniony , albo bity i odrestaurowany itd. W szwajacarii podobno samochod rocznie traci 10% a szroty trafiaja do polski i sa sprzedawane jako okazje, a polaczek cieszy sie ze trafila mu sie okazja i kupuje bo w porowaniu z cena w salonie jest tanio.

no bo tak narzuca rynek to raz a dwa to ze sam sie spotkalem z tym ze: moj pewien kolega sprzedal roczne auto sprowadzone z francji!! uderzone dosc mocno. Kupujacy mial swoj salon samochodow wiec kupil to roczne auto, zrobil i wstawil do salonu jako auto z poprzedniego rocznika z jakas tam promocja!! czyli auto bylo bez przebiegowe tylko poprostu roczne!!!

oczywiscie sprawa w pewien sposob wyszla, byl sad i okazalo sie ze sam on parenascie aut tak wlasnie w salonie sprzedal. Co ciekawe byl taki okres ze policja zaczela szpiegowac po salonach i nie tylko jego salon byl trefny... i kup tutaj teraz "nowe" auto...

up