Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cassiopea

Czemu fotografowie robią zdjęcia mało naturalne?

Polecane posty

Gość Cassiopea

Jestem na etapie szukania fotografa na mój ślub. Stron, blogów fotografów jest mnóstwo. Tematów o fotografach chyba jest jeszcze więcej. Przeglądam strony fotografów i ich oferty i stwierdziłam, że czym fotograf droższy tym zdjęcia są mniej naturalne i bardzo udziwnione. Fotografia ślubna jest chyba fotografią pamiątkową a nie artystyczną. Z tym artyzmem jest tak, że jedni go rozumieją i im się podoba a inni nawet na ten artyzm nie spojrzą. Tych drugich jest o wiele więcej niż tych pierwszych. Czy ktoś mi to logicznie wytłumaczy, czemu tak właśnie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fotografia slubna jest
fotografia taka jaka sie podoba fotografowi lub klientowi. Ja chce zdjecia artystyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz mieć zdjęcia
naturalne to niech ci wujek stefan robi a nie fotograf. zadajesz tak debilne pytanie ze szkoda gadac! wydziwiasz jak rozkapryszona dziewucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz przyszła moda na takie udziwnione zdjęcia ślubne. Jakieś 15 lat temu robiło się zdjęcia na tle plastikowych gołąbków i badziewiastych ławeczkach :P teraz robi się zdjęcia młodym w strojach ślubnych jak koszą zboże. Wszystko jest kwestią mody i gustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoohoo
fotografowie dostosowuja sie do tego czego oczekuje wiekszosc, wniosek z tego taki ze wiekszosc chce takich plastikowych fotek:o:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz mieć zdjęcia
co wy pierniczycie! ja mam piękne zdjęcia ze śluby wszyscy się nad nimi rozpływają a są to właśnie zdjęcia artystyczne! dałam juz wielu znajomym namiar na fotogr bo wszystkim sie podobały. jesli autorka chce zdjęcie ślubne na fototapecie w studio u fotografa to pewnie się jeszcze taki znajdzie co taki badziew robi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cassiopea
jak chcesz mieć zdjęcia- Mam do Ciebie pytanie, po czym rozpoznajesz że twoje zdjęcia są artystyczne? Napisz szczerze. Na jednej ze stron widziałam zdjęcia z kościoła na których prawie nie było widać twarzy. Fotograf opisywał siebie jako fotograf artysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Cassiopea
Artystyczne to te na mostach torach , kombajnie, traktorze, przy koszeniu zboża, w wodzie bez ostrości i widocznych twarzy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fotografia slubna jest
Nieprawda. Artystyczna to nietypowe kadry, ujecia - ale zgodnie z prawidlami kompozycji i zeby bylo widac zamysl artysty. Nie sa to zdjecia nieostre czy skopane ratowane Photoshopem. Moga byc pozowane, ale nie musza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agula87
Myślę że sa różne gusta i fotografów i ludzi chcących mieć zdjęcia mi podobają się bardzo zdjęcia tego fotografa www.mniemczyk.pl Są dla mnie naturalne i miłe dla oka. Ale tak jak napisałam są bardzo różne gusta jednym sie podoba to a innym całkiem coą innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Agula87
Rety już hiholę się czytając chyba z siódmy temat gdzie uprawiasz tą zakłamana reklamę. Zdaje się że przyszedł brak zleceń lub został kupiony dopiero co aparat w MM. Co do zdjęć to makabra. Amator kreujący się na profesjonalistę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Agula87
Przepraszam ale po zapoznaniu się ze zdjęciami www.mniemczyk.pl chyba uraziłam amatorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek______
Bo naturalnych nie potrafią zrobić. Sytuacja (kiepskie, mieszane oświetlenie, ciągła zmiana mimiki, planu, nieprzewidywalność wielu gestów) wymusza umiejętności fotografii reportażowej. A dobrych reportażystów jest niewielu i nie chce im się babrać chałturzeniem na weselach. To tak, jakbyś się pytała, a czemu na weselu nie śpiewa Piasek, czy Doda. Bo Piasek jest jeden, a jego kopii, wyjących te same przeboje wiele. Stąd jeśli na weselu będziesz mieć zespół, który zaśpiewa ci Imię Deszczu, to będzie może i dobrze zaśpiewane, ale czy będzie miało cokolwiek wspólnego z oryginałem? Z fotografią jest podobnie. Ludzie chcieliby mieć dzieło sztuki na zamówienie, a nie potrafią zrozumieć, że sztuka nie znosi terminów, zamówień i wszelkiej komercji. Ale podróbki (jak podróbkę Piaska) łatwo przecież zrobić. Pocudować, pokombinować, celowo zrobić zdjęcia tak, by prowokowały - to się da. Tylko że prowokacja najczęściej nie ma nic wspólnego ze sztuką. Jeśli kupisz sobie surowy blejtram, do tego parę farb i pędzli. Następnie (oczywiście po wprowadzeniu się w trans choćby alkoholem) nabazgrzesz na płótnie jakieś bohomazy, to nie licz, że twoje dzieło pójdzie za te same pieniądze, za jakie sprzedaje się Kandinsky. To akurat rozumiesz, to czemu nie rozumiesz, że samozwańczy artysta, który w swoim życiu nie miał nic wspólnego ze sztuką nie zrobi ci dzieła, ale kicz? I tu dochodzimy do sedna. Zdjęcia ślubne są albo dobrym rzemiosłem, albo po prostu kiczem. Alternatywy nie ma. Popatrz w niektórych wątkach, jak te artysty za trochę prawdy o nich potrafią bluzgać. No bo jeśli się im psuje biznes... A że rzemiosła trzeba się nauczyć, a kicz powstaje często bezwiednie, to i ludziom łatwiej wmówić, żeby kupowali kicz. Doprawić to jeszcze opinią, że to artystyczne widzenie rzeczywistości i motłoch kupi. Ot zwykła zasada biznesu - wytworzyć metodami marketingowymi zapotrzebowanie, a później sprzeda się każdy, nawet najbardziej bezsensowny towar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×