Gość kasia5266 Napisano Luty 8, 2011 W poprzednim poście pisałam o facecie który mnie mocno zauroczył i nie mogłam o nim zapomnieć.Ale po tym co usłyszałam od niego(a raczej co mi napisał)to mi hm prawie mi przeszło.Otóż w niedzielę napisał do mnie że on nie chce związku w swojej sytuacji(może kiedyś w życiu(.A sytuacja jest faktycznie zagmatwana).I że możemy się przecież kumplować.No to pytam go to właściwie po co były te czułości spotkania itp.A ten na to "sam nie wiem".myślę sobie ale chamstwo mógł to powiedzieć od razu że woli być sam a jeśli spotkania to tylko bez zobowiązań a nie po ponad miesiącu.I jeszcze mówił że mu zależy że chce mnie bliżej poznać:)skąd się biorą tacy krętacze:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach