Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 14luty

list milosny

Polecane posty

Gość 14luty

witam, mam pytanie. Zadaję je tutaj ponieważ wszystkie koleżanki juz popytałam ale każda ma inne zdanie na ten temat i sama nie wiem juz co robić...a mianowicie: zastanawiam się czy wypada mi wysłać list z okazji Walentynek (po prostu tak się składa ze akurat ten okres) do chlłopaka którego praktycznie nie znam? Ścislej mówiąc znamy się tylko na "cześć' ale bardzo mi się podoba i mam ogromną chęć wyrażenie tego w jakiś sposób ponieważ sądze, ze on tez mógłby zwrócić n a mnie uwage. Problem polega na tym, ze boję się ze weźmie mnie za jakaś nawiedzoną bo przecież nie rozmawiamy ze soba na tyle często abym mogla cos poczuć.. Dodam, że on ma 24 lata i wygląda na dość porządnego (studiuje i pracuje). Napiszcie co na ten temat sądzicie. czy nie jest to zbyt zuchwale z mojej strony? I czy w ogóle dziewczyna powinna okazywać swoje uczucia po tak 'plytkiej' znajomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykalaczka
kochasz go,serio ? ;> wiesz, ja jestem zdania,że raz się żyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14luty
nie mogę nazwać tego oczywiście miłością, bo jak pisałam nie znamy się za dobrze... ale jednak czuję coś... trzyma mnie juz dość długo i najlepsze jest to że taki przystojny też nie jest. ma coś w sobie co mnie bardzo przyciąga, a niedawno częściej na siebie jakoś spoglądamy i dlatego chciałabym zaryzykować ale nie chcę się ośmieszyć. mam ten list już napisany i nie ma w nim spektakularnych wyznań. po prostu wyrazam zainteresowanie. dzieki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykalaczka
a jesteś jakaś niesmiała ? jak już pisałam,raz się żyje. ale ja bym jakoś bardziej zaryzykowała rozmową czy coś niż listem. ale to od człowieka zależy :) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14luty
nie nie nie.. do nieśmiałych to ja nie naleze ale jeśli chodzi o tę rozmowę to właśnie psiskus polega na tym że nie potrafie... nogi mi sie uginająna jego widok. ostatnio nawet gdy on zagadal nie wiedzialam kompletnie co odpowiedzieć i chyba pomyslal ze go splawiam ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka kiedyś napisala list miłosny do chłopaka a on pokazał go kolega i ja wyśmiał...ale to młody gówniarz jeszcze byl...myśle że możesz spróbować oczywiście nie wyznawaj mu jakiś tam wielkich uczuć tylko zasugeruj ze jesteś nim zainteresowana i chcialABYś go bliżej poznac...a jak nie spróbujesz to nigdy sie nie przekonasz...tylko on moze poźniej chciec żebyś ty sie bardziej starała,,,jeśli juz pierwsza zaczełas,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazzkaaa
Ale jakie uczucia?:P Możesz mu napisać, że Ci się podoba i chciałabyś go poznać bliżej. Bo jak masz zamiar mu wyznać miłość, to narazisz się raczej na śmiech;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14luty
Nie ma w nim żadnych wyznań typu "kocham cię" itp.. jest napisane, że jest interesujący i że chciałabym go lepiej poznać. Nie chcę również zwracac się z prośba o spotkanie. także list jest bardzo zdystansowany i nienarzucający się. słyszałam, że faceci lubią listy, że to na nich działa. nie umiem do niego podejść i zagadać a tym bardziej powiedzieć coś co mogłabym napisać. kwestia wyznań przez internet tez mnie nie satysfakcjonuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×