Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnyonnnnnn

moje życie...

Polecane posty

Gość samotnyonnnnnn

Witam, mam do Was pytanie, czy ktoś czuje się równie samotny jak ja? :( Mam skończone 18 lat, i straszną pustkę :( Moja rodzina jest bardzo mała, do tego rodzice się rozwodzą, a ja chciał bym mieć tylko jakąś kobietkę, do której mógł bym się przytulić, porozmawiać... Nigdy nie miałem dziewczyny, nie jestem nieśmiały, jednak bardzo trudno mi nawiązać jakikolwiek kontakt z kobietami, bo po prostu nie mam gdzie je poznać. Nie lubię chodzić na dyskoteki itp., wiem, że zaraz ktoś napisze, że to nikogo nie poznam, ale czuje, że nie poznam tam dziewczyny o jakiej maże, takiej abyśmy byli razem... Żyję ciągle zakładając "maskę", wśród znajomych jestem pogodny itp., ukrywam jednak co czuje, między innymi w związku z rozwodem. Ostatnio też musiałem uśpić swojego kochanego psa, którego miałem od urodzenia... Nie rozklejam się, wiem, że i tak już nic nie poradzę. Znajomi opowiadaja sobie o dziewczynach itp. a ja nic nie mam do powiedzenia, i bynajmniej nie dlatego szukam kobiety... Nie wiem co ze mną nie tak, jestem miły, ułożony, ostatnio mamie kolegi dałem czekoladki za to, że tak miło mnie zapraszają, czestują kawką... Szukam jakiegoś oparcia, kogoś z kim będę mógł porozmawiać... Dziś w nocy śniło mi się, że mam dziewczynę, że rozmawiamy, przytulamy się do siebię, jednak gdy się obudziłem, aż chciało mi się płakać, że to tylko sen... Nie wiem co się dzieje, wszystko jest tak blisko, a jednak tak daleko... Musiałem to napisać, komuś o tym powiedzieć... Jeśli macie jakieś porady, dziękuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpilki na dnie bałtyku
uwierz mi, że związek to jeszcze gorsze zło. Też byłam taka jak Ty w wieku 18 lat tak bardzo łaknęłam miłości a jej nie było.... Na wszystko przyjdzie czas, teraz mam 22 lata i od 2 lat jestem w związku w którym sie powoli wypalam...na początku było cudownie, teraz jest coraz gorzej i tęsknię za samotnością....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnyonnnnnn
ale ja czuje, że musiał bym mieć kogoś właśnie, podobnego do mnie, z kim miał bym pogadać, przytulić się :( tak to nawet w telefonie nie mam kontaktów dziewczyn... co jestem ze znajomymi, to wolą pogadać z tymi, co się popisują itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpilki na dnie bałtyku
identycznie miałam, też szukałam kogoś takiego samego, kto by mnie zrozumiał....widzę, że jestes strasznie wrażliwy, to piękna cecha ale bardzo raniąca. Ja wszystko za mocno przeżywam.... tez nie miałam żadnych nr do kolegów w tel, z żadnym nawet sie nie kolegowałam...uwierz mi, że naprawdę wiem co przeżywasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnyonnnnnn
tylko najbardziej nurtuje mnie to, jak ja mam poznać jakaś kobietę? Jak juz mowilem, nie chcę łazić po dyskotekach czy Bóg wie gdzie i szukać, zagadywać... Jestem wrażliwy, jednak już od tak długiego czasu tłumie w sobie uczucia, zakładając maskę, że w towarzystwie nikt by nie powiedział, że mam takie problemy. Nikt z moich znajomych nie wie o moich problemach i mojej rodziny. Tak tłumie w sobie wszystko, że własna rodzina dużo nie wie, co wiem, co myślę. Czasem bardzo mnie boli jak ktoś z rodziny mi mówi coś, wmawia lub nie wiem co jeszcze, a ja wiem jak jest itp. jednak nie daje znać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnyonnnnnn
nawet tutaj czuje się samotny, nikomu nie potrzeby :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klyn
samotny ty penisie niedomyty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnyonnnnnn
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnyonnnnnn
juz mi leb pęka, zwłaszcza, że wszystkie sprawy i plotki z rodziny do rodziny idą do mnie. Teraz chwilowo jest cisza, wychodzę częściej z domu, ale tak to co 2 dzień jakieś niusy i nagadywanie na rodzine mamy albo taty... Uśmiechać uśmiecham się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnyonnnnnn
ide sie masturbować :o będa za jakies 2 minuty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×