Glupie rozmowy o seksie wsrod znajomych

laska wymiękła bo jej uświadomoliście że jest kiepska w łóżku i maż musi kombinować

chciała zwalić wszystko na męża a sama jest wina ?:-o

ja nigdy nie umiałam rozmawiać w towarzystwie o seksie

Swoją drogą Twój mąż to wieśniak. Uważam, że nie każdy powinien pić.

może to go podnieca,

marcinowaty kochasz inaczej???

Slawietta ja myślę, że on gada, bo czuje się strasznie niepewnie co do swej wartości jako twój seksuany ogier, więc w ten sposób sobie fiuta przedłuża, a wóda daje śmiałość.

oj zaraz bo nie lubi rozmawiac o tym z kolegami meza to od razu cnotka niewydymka..... a to ze ma mniejsze potrzeby to coz..... kwestja indywidualna..... nie tlumacz po pijaku, i tak nic nie zdzialasz, na trzezwo tez nie bo, bedzie sie kruszyl i prosil o wybaczenie, i obiecywal, ze nigdy wiecej dopoty, dopoki znowu nie bedzie pijany..... lepiej przytrzec mu nosa tekstem w jego stylu..... polonistko