Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oksana22222222222222222

Mój facet próbuje mną sterować

Polecane posty

Gość Oksana22222222222222222

Mówi mi ciagle co powinnam ,a co nie itd. Np ,że nie powinnam się myć 2 razy dziennie bo to przesada i marnuje wodę ( on nie płaci za wodę w moim mieszkaniu) .Ze powinnam iśc do pracy choćby pracować w sklepie . Tak tylko kasy mi nie brakuje bo póki co dają mi ją rodzice,a im też nie brakuje poza tym studiuje i nie mam czsu pracować no i co mi da doświadczenie pracy w sklepie. to już lepiej jakieś związane z moim zawodem.. Co mi jeszcze mówi.. że nie powinnam się malowac tak jak się maluje , że powinnam inaczej sie ubierać , czepia się rzeczy typu stanik ,że on nie lubi usztywnianych ,a ja tylko takie kupuje itd. I jeszcze mówi ,że powinnam zrobić prawo jazdy , a ja nie czuje narazie takiej potrzeby bo nie widzę się prowadzącej samochód.. ,że powinnam w przyszłości zajmować się głównie domem ,a nie np podróżować jak teraz itd MOgłabym wyliczać i wyliczać.. co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oksana22222222222222222
bo ja pewnych nawyków dla nikogo nie zmienie.. np zawsze będę zadbana ,zawsze bede się malować , zawsze bede się kapać 2 razy dziennie i typową kura domową nie będę. a on myśli ,że uda mu się mnie ,,ustawić" tak jak on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatańczona niunia
też tak miałam. Zerwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwny toksyk z twojego faceta:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olabonga
Postawić się. Powiedzieć mu ,że to Twoja sprawa jak sie ubierasz,malujesz ,co robisz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oksana22222222222222222
Bo kocham go ,ale nie wyobrażam sobie jakby to było jakbyśmy zamieszkali razem i on by już zupełnie mna sterował na co mamy wydawać kasę ile mam oszczędzać wody itd. Wogóle w jego rodzinie kobiety to typowe ,,kury domowe" mimo,że pracują to one gotują zawsze obiady ,zmywają ,piorą i wszystko inne. tylko dziwne ,że wiele kobiet w jego rodzinie zostało zostawionych przez mężów.. Teraz to jeszcze nie mamy wspólnego mieszkania ,ani nic ,a co by było jakbyśmy mieli i wspólną kasę to nie chce myśleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oksana22222222222222222
foletowy widelec- ale co mi da praca w sklepie np ? doświadczenie tam mi nic nie da. tylko troche kasy ,ale nie mam poprostu czasu żeby jeszcze pracować może na 5 roku poszukam coś ,ale związane z moimi studiami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oksana22222222222222222
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też pracowałam podczas studiów, ale na dwoje babka wróżyła, bo góvno mi to dało jeżeli chodzi o karierę zawodową (pracowałam jako hostessa, w ksero, w solarium, ale że jestem inżynierem to dla pracodawcy to "doświadczenie" jest jakby niewidzialne :D ). Fakt tylko, że mi samej to wiele dało, tak wewnętrznie :D Hehe a stanik nie on nosi, więc nie wiem czemu mu tego nie powiesz? To dla Ciebie ma być wygodne, nie dla niego. Wiesz, wydaje mi się że on po prostu próbuje Cie stłamsić, bo jak to kobieta może mieć o sobie własne zdanie? Często spotykam się jeszcze z patriarchalnym modelem związków i rodzin, ale nikt Ci nie każe się do tego podporządkowywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zerwij. Leniwa jesteś. Po co takim leniem kogoś obciążać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile masz lat?? w jakim trybie studiujesz? facet z Tobą mieszka i za nic nie płaci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka23
bywa i tak - odczuwam podobnie, też mam tak się nie malować, bo za mocno, bo on lubie naturalne dziewczyny, a za pomalowanymi lalami się ogląda. Że przytyłam i tak jakby nagle niewiadomo jaki to problem nagle był i takie tam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×