Mój mąż ma 42 stopni gorączki, co mam z nim zrobić?

Watek z przed nie calych 6 ciu lat.Ciekawe jak tam chlopina? Pewnie,go zalatwila juz :(

Nie przesadzajcie z tym pogotowiem to zwykłe przeziębienie niech weźmie syrop przeciwgorączkowy lub czopek i temperatura szybko spadnie

Jak twój mąż ma 42 stopnia to niech się nie kącie w zimnej wodzie bo gdy ma taką wysoką temperaturę to może dieta drgawek więc tego nie rób tylko jedź z nim na pogotowie słabo wezwij karetkę do domu

Myślę że już wyzdrowial od 2011 roku :D

Ty idiotko przy 41-42 stopniach gorączki mózg i nerki zaczynają umierać przy 45 krew się gotuje i umierasz że jeszcze nie zadzwoniłaś po pogotowie rozumiem gdyby miał 39 to paracetamol i okłady. tyle on zaraz umrze.

Temat sprzed kilku lat a ludzie wciaz sie produkuja:)

DORBA DZWOŃ NA TE POGOTOWIE!!!!

Ja mialam wczorej 47 stopni i wcionsz czuje sie dobrze.

ja wczoraj miałem 42,5 stopnia i normalnie poszedłem morsować, jeszcze stara mnie do korpo wysłała targety robić hehehe. Dziś już czuje się o niebo lepiej, ledwie 39,2

A mnie to po goroncce zrobily sie dwie dziurki w nosie bo tak to zawsze mam jednom. Noi puszczam wiencej ozonuf. Czy tak powinno byc ?

Ja miałam 40.5 i białko się nie ścieło ;) sprawdzone. Ja nie wiem czemu większość idiotów wyzywało. Mimo,że post ma kilka lat .. Teraz mam 37 a przy 40 biorę dopiero leki. Ryzyko ryzykiem. Przy 40° nie leci się od razu do lekarza. Dopiero jak gorączka trwa 3 dni!

Ja nie mogę z tych osób, które cały czas się produkują i wyzywają kobietę, kiedy ta już kilka lat temu napisała, że jej mąż miał wtedy 40.5 i pomylili skalę xD ahahaha

Jako osoba dorosła nigdy nie miałam gorączki.Gdy byłam dzieckiem miałam 2 razy temperaturę 38,8 oraz 38,5.Natomuast moje dzieci gorączkują 1-2 razy do roku przy przeziębieniach.

Dnia 28.11.2011 o 18:55, Gość kto pyta nie zabladzi napisał:

Ludzie on mial tyle stopni w LUTYM a teraz jest LISTOPAD:D nie ekscytujcie sie juz tak bo i wy dostaniecie goraczki;)

Boże, rozbawiłaś mnie do łez.

Dnia 4.02.2017 o 16:06, Gość gość napisał:

Myślę że już wyzdrowial od 2011 roku

 

Dnia 6.03.2017 o 15:41, Gość gość napisał:

Ty idiotko przy 41-42 stopniach gorączki mózg i nerki zaczynają umierać przy 45 krew się gotuje i umierasz że jeszcze nie zadzwoniłaś po pogotowie rozumiem gdyby miał 39 to paracetamol i okłady. tyle on zaraz umrze.

 

Dnia 6.03.2017 o 16:48, Gość gość napisał:

Temat sprzed kilku lat a ludzie wciaz sie produkuja:)

 

6 godzin temu, Gość dndhh napisał:

Ja nie mogę z tych osób, które cały czas się produkują i wyzywają kobietę, kiedy ta już kilka lat temu napisała, że jej mąż miał wtedy 40.5 i pomylili skalę xD ahahaha

Przepraszam że  odkopałam temat, ale popłakałam się że śmiechu

Może warto udać się do lekarza? 

Na silne bóle głowy i gorączkę mało kiedy działa jedynie sposób domowy. ? Najlepiej będzie jak skorzystać z Leku Gardan. Według mnie to najlepszy i najskuteczniejszy lek na rynku. Bez niego nie warto się nigdzie ruszać, ale skonsultuj też te goryczkę z lekarzem, koniecznie!

Od niemowlecia chorowalem co 2-3 miesiace. Pierwszy raz mialem 42,3 w wieku okolo 7-9lat ale bylem na wakacjach akurat z moim lekarzem i jego dziecmi. jeszcze z 2-3 razy mialem podobnatemperature i przezylem. Ostatni raz w wieku 15 lat rano po sylwestrze(spedzonym w domu z rodzina) nie moglem wstacz lozka. Czulem sie zmeczony i bez sil zeby  wstac . Akurat mielismy dziadkow  i babcia podala mi termometr po niecalych dwoch minutach(na starym termometrze  co trzeba bylo trzymac 10 min) miaem 42,3 i szybo strzasnalem do 41 ,zeby nie stresowac mamy. Mysle ze przekroczylem 42,5 ale nie chcialem juz wiezycej mierzyc ,zeby nie stresowac mamy idziadkow. Przyjechalo pogotowie, dostalem zastrzyk i zyje. teraz mam 39 lat iodpukac od  24 lat nie mialem powyzej 39,5. Nie wiem czy tylko moj organizm jest odporny na wyzsza temperature czy rzeczywiscie ludzie umieraja.  Zdrowka dla wszystkich !!!

przy 42 stopniach sie zamawia juz grabaza

A teraz to już 8 lat, ciekawe jak u nich

jak miał 42 stopnie to wyrzuć go juz z mieszkania tu już ani grabarz ani lekarz nie pomoże

2 minuty temu, Gość Podkomorny napisał:

jak miał 42 stopnie to wyrzuć go juz z mieszkania tu już ani grabarz ani lekarz nie pomoże

Hahaha...Cos w tym jest.

Bez przesady 42 stopnie stary człowiek i na pogotowie, moje dzieci miały po 42 stopnie i wszystko dobrze się skończyło w domu.To poprostu przeziębienie.

Podbijam w 2020, małżonek żyje?