Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aska28

Aseksualni-sa tu tacy?

Polecane posty

Gość Aska28

witam serdecznie:) problemy,radosci,zmartwienia i niezrozumienie... pokazcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam kolezanke. totalnie aseksualna. moim zdaniem to choroba. Tzn wiem ze to nie jest choroba tylko normlana rzecz ale ja bym takie cos leczyl. Sex jest extra, pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
no tak...to trzeba leczyc... heh... tylko czym i jak? ja nieuwazam sie zza chora tylko odtracona i niezrozumiana...leczylam sie ale z powodu depresjii teraz jestem dumna ze swojej orientacji.. spedzam aktywnie czas,mam dobra prace,podruzuje,spelniam marzenia.... a mimo wszystko to wciaz temat tabu i choroba w spoleczenstwie,generalnie zalu nie mam bo ludzie tacy sa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tzn wiem ze to nie jest choroba tylko normlana rzecz ale ja bym takie cos leczyl. " To jest zaburzenie. Nie wiem czy da się leczyć, ale gdyby dotknęło mnie to nieszczęście to udałabym się do seksuologa. Może po wcześniejszym zbadaniu poziomu hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
pewersja...dlaczego *nieszczescie*? ja sie czuje nieszczesliwa podczas sexu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo według mnie to tak samo jakbyś nie czuła słodkiego smaku czekolady, która rozpływa się w ustach, słodko-kwaśnego smaku pomidorówki, ostrego smaku ruskich pierogów, cieprkiego smaku dobrej herbaty itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
zgadzam sie z Toba Perwersjo,ale tylko do pewnego stopnia... o ile poped plciowy jest rzecza fizjologiczna (stad niezrozumienie spoleczenstwa) o tyle smak pomidorowki np z dziecinstwa moze byc lekko slodkawy,a pierogi pachniec bialym twarogiem,.... poczucie smaku to rzecz gustu... wiec porownanie zle ,ale zgadzam sie ze potrzeba snu,pragnienie oraz glod idzie w jednej lini z potrzeba fizycznego zblizenia... nawet sobie nie wyobrazasz ile w zyciu przez *to* przeszlam... :) no ale coz... nikt ne jest idealny....:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojooj
hej. Mam obniżoną na maksa potrzebę przytulania się do kogoś, czyli uczucia bliskości. Śmieje się, bawie, chodzę na imprezy piję, jem, śpie, czasami myśle o seksie, umawiam się na randki i żyję, czuje się dobrze. Jestem odchyłem? Nie sądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojooj
aha, zapomniałam oddać. Całą energię poświęcam swojej pasji. Ogarnia mnei tylko nieśmiałość, jak ktoś się do mnie chce zbliżyć, bo w sumie ja już ułożyłam sobie życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi o to czym Ci smakują dane potrawy czy produkty. Chodziło mi o przyjemność doznawaną podczas jedzenia. O delektowanie się. Ja wymieniłam akurat te rzeczy, bez których trudno byłoby mi żyć tak jak i bez seksu. To czy dla Ciebie pomidorówka będzie słodka, czy też w ogóle wolisz rosół to nie ma znaczenia. Chodzi o przyjemność jakiej doznają zmysły. Podobnie jest z seksem. Jedna kobieta będzie odczuwała przyjemność z delikatnego dotyku. Ja wolę dotyk silny, mocny i zdecydowany. Ale przyjemność jaka z tego dotyku płynie jest taka sama czy też dość podobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
dokadnie perwersjo zamiast pomidorowki wole rosol... zamiast pierogow,zrazy z boczkiem i ogoreczkami a zamiast sexu wole poprostu wwtulic sie w partnera i zasnac... wiem wiem wiem... nie probuje nawet was przekonac do swoich upodoban,jedynie pomoc zrozumiec NAS...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina****
Wydaje mi się, że ja jestem aseksualna. 21 lat i zero jakichkolwiek doświadczeń z facetami. Można to uznać, że nikt mnie nie chciał, ale wręcz przeciwnie. To ja nikogo nie chciałam. Nie mam potrzeby być z kimkolwiek w związku, nie mam potrzeby uprawiania seksu, nie mam potrzeby być z kimś blisko. Nie lubię kiedy ktoś mnie dotyka, unikam tego. I generalnie jestem typem samotniczki... Myslicie, że jestem aseksualna, czy po prostu jeszcze może nie dojrzałam do związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem tylko pojąć nie mogę. Ale jesli wam to nei przeszkadza to jest ok. Gorzej gdyby wam to przeszkadzalo i chcielibyscie to zmienic to wtedy proponuje leczenie czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
Perwersjo...krotko mowiaw chcesz dac do zroumienia ze *taka odchylosc* jest rzecza niezrozumiala wrecz choroba...nie jestes jedyna ani oryginalan w swoich pogladach...ale przynajmniej nie jestes prosta i wulgarna w wyrazaniu ich:) ps przez polowe swojego zycia uwazalam ze to inni sa nienormalni.....ale teraz juz wiem ze w kulturze jakiej zyje to ja jestem *inna*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta kazdy ma prawo byc takim jakim chce byle by nie robil krzywdy innym. Mnie tez wielu uwaza za swira ale co mi tam nie. Njawazniejsze to byc soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
michalina u mnie bylo podobnie.... kiedys nie lubilam dotyku w ogole... teraz mocno nad tym pracuje i moj ex c wiedzial jak i kiedy moze mnie dotykac czasami glaszcze mnie po twarzy kilkanascie minut zanim pozwole mu dotknac szyjii...oczywiscie na tym sie konczy:) pamietam ze kiedys wybralismy sie nad morze na weekend ,mialo byc cudownie ,dla mnie bylo ale oboje mielismy rozne wizje spedzenia czasu:) z takich drastyczniejszych momentow to pamietam ze kiedy zaczelismy sie calowac poczulam silny odruch wymiotny a kiedy jego cialo bylo zbyt blisko i wrecz czulam jego podniecenie jakby w ogole brakowalo mi oddechu jakby ktos mnie dusil....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wkładaj mi w usta tego czego nie powiedziałam. Nie mówię, że jest rzeczą niezrozumiałą. Nie napisałam też, że jest chorobą, ale na pewno jest zaburzeniem. Bo popęd seksualny jest rzeczą naturalną i jeśli dobrze kojarze to odczuwa go w mniejszym lub większym stopniu 95 albo 98% ludzkości. Jeśli uznamy, że norma to to co cechuje większość to jest to również coś nienormalnego. Generalnie nie znam definicji normalności, ale mam świadomość tego, że sama do końca normalna nie jestem, przynajmniej w rozumieniu większości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
NIE WKLADAM cI NIC W USTA BRON BOZE :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m@ła mi
Witajcie aseksualne kobitki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, jakby mnie całował facet, który mi się nie podoba, to miałabym bardzo skuteczny odruch wymiotny. Nie pozwoliłabym się dotknąć 90% facetów. Miałaś kiedyś atrakcyjnego faceta? Wstydzisz się swojego ciała? Może jesteś lesbijką? Czy w pełni kochasz swoje ciało, ale nie lubisz wcale bliskości innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
WITAJ mala :) jak to jest u Ciebie wolisz pomidorowke czy rosol;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m@ła mi
Zdecydowanie pomidorówke ( nie na rosole :-p) ) Jak to jest u mnie hmmm Mam kochającego męza i dwie córeczki i jakoś nauczyliśmy sie z tym życ jak to mówi mój mężuś "przyzwyczaił się do porażki w łóżku , ale nie to jest najważniejsze " .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
moge jedynie powiedziec czy mezczyzna jest zadbany np pachnacy,dobrze ubrany czy ma dobre oczy albo np szczery usmiech::) lubie sluchac wiec umiem ocenic glos wg moich upodoban,,,,ale nigdy przez mysl mi nie przeszlo aby zastanawiac sie nad zawartoscia rozporka aha no i lubie wysportowane cialo bo jest milo sie przytulic do umiesnionego brzuszka a nie pileczki tluszczu:) jaka jestem ja? napewno nie lesss..a uroda? rzecz gustu,,,bo jak juz doszlysmy z perwersja do konsensusu jeden lubi pomidorowke kwasna inny slodka najwazniejsze sa osobiste doznania podczas jedzenie :) zapraszam wpisujcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
mala czyli rozumiem ze on asem nie jest? fajnie ze zaakceptowal,ale ja bym sie chyba bala byc z kims kto lubi sex bo skoro lubi to moze mu go brakowac?hmm.... ciezko stwierddzic... ja z *normalnym* facetem bylam prawie dwa lata a teraz slucham jak to go oszukalam ...:P coz zycie kreci sie wokol sexu z tego wynika,,, ps musisz miec swietnego mezagratulluje!!buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m@ła mi
Tak lubi seks , to normalny facet . Jesteśmy razem już 10 lat ( my mamy po 29) i od samego początku wie . Czasami jest ciężko , ale twierdzi ,że mnie kocha a jak się kogoś kocha to jest się zdolnym do poświęceń .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
milosc:) ja tez wierze ale raczej wyobrazam sobie zwiazek z asem Nie wiem moze za duzo przeszlam przez to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m@ła mi
A dzieci chcesz mieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska28
chcialabym ale np in vitro ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m@ła mi
to nie lepiej znieść miedzy nogami ukochanego faceta , niż cały ten proces związany z in vitro, gdzie są obcy ludzie i tak jest naruszana twoja sfera intymna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×