dni polodne a tabletki anty???

Czesc dziewczyny mam pytanie. Otoz od 2 tyg biore tabletki antykoncepcyjne. Wczesniej wspolzylam s chlopakiem to uzywalismy gumek teraz oczywisce chcebmy bez tylko zastanawai mnie jedna rzecz, jak to jest z tymi plodnymi i niepolodnymi dniami?? (wiem nie ma owulacji w trakcie brania tabletek itp.) ale np w wekend teoretycznie wypadaja mi dni plodne i nie wiem czy moj partner moze skonczyc w srodku ?? jest to bezpieczne ?? czy lepiej nie?? doradzcie mi prosze nigdy wczesniej nie bralam tabletetk i nie wiem jak to wyglada wiem ze prawie w 100 procentach jestem chroniona przed ciaza ale czy dalej trzeba patrzec na dni plodne i nieplodne??

skoro nie ma owulacji, to nie ma dni plodnych!!!! Jakim cudem mialyby byc, jesli hormonami zatrzymujesz prace jajnikow????

wyjatkiem jest minipigulka, jednoskladnikowa. Ta nie zatrzymuje owulacji, ale tylko zageszcza sluz, by stanowil bariere dla plemnikow i blokuje mozliwosc zagniezdzenia sie jajeczka w macicy. Wszelkie inne, dwuskladnikowe piguly zatrzymuja rowniez jajeczkowanie.

dzieki:)

Poczytaj o tym jak działąją pigułki, bo tak to bierzesz te tabsy, ale sama nie wiesz co to i tak to działa, a to nie cukierki, tylko hormony!