Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nfz czy prywatnie???

nfz czy prywatnie???

Polecane posty

Gość nfz czy prywatnie???

mam pytanie odnośnie ginekologa na nfz. czy będąc w ciąży i chodzac do lekarza na NFZ badanie usg może być robione np co 2m-ce albo co m-c? w poprzedniej ciązy chodziłam pryw i takie badnie miałam robione właśnie co 2 m-ce ale odpłatnie niestety:( 1 ciąże poroniłam 2 donoszona. nie wiem czy na nfz tez można tak czesto robic usg czy tylko 3 razy po jendym w kazdym trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasana
Teoretycznie w ramach NFZ masz zagwarantowane 3 USG, ale praktycznie bywa różnie, możesz mieć nawet 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Ja chodzilam najpierw prywatnie, a pozniej na nfz i bylam z ginekologa zadowolona. Usg miala dobre i robila wiecej, niz 3 razy chyba. Juz nie pamietam, bo akurat na usg mi nie zalezalo tak bardzo. Moja ciaza przebiegala dobrze, nie musialam szukac drogich specjalistow. Gdybym miala jakies komplikacje, a kolejki na NFZ bylyby za dlugie, zaplacilabym za prywatne wizyty u jakiegos sprawdzonego lekarza "od trudnych ciaz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz czy u ciebie u lekarza z nfz nie było tak że jak komplikacje, to od razu jesteś przyjmowana, bez zapisów, Bo czytam tu często o jakis niepokojach a dziewczyny czekają na wizytę, ja jak cos sie działo szłam do przychodni a nie zapisywałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfz czy prywatnie???
z meżem zasatnawiamy sie nad drugim dzieckiem i również nad wyborem lekarza. poprzednie ciąze prowadził mi bardzo dobry lekarz ale niestety wiazłąo sie to duzymi kosztami. srednio nawet 300-400zł m-c a przyjmuje tylko w prywatnym gabinecie. dziekuje za wszystkie odpowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcv s
a dymap panstwowa sluzbe zdrowia. co sie da to prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat mam dobrego lekarza na NFZ i nie zamierzam go zmieniać. W przychodni zapisy są codziennie rano, osobiście i telefonicznie, jak tylko obudziłam się o 8. to nie zdarzyło mi się żebym nie zdążyła się zarejestrować. Kiedy w ciąży miałam L4 i wiedziałam że potrzebuję terminu za 3 lub 4 tyg, mogłam się zapisać na konkretny termin. Dostawałam skierowania na wszystkie badania, lab. w tej samej przychodni, usg wprawdzie lekarz nie miał w gabinecie, ale też jest w tej przychodni. Fakt, dostałam skierowanie na 3 usg bo tyle jest w standardzie, ale jak coś się działo to miałam skierowanie do szpitala (raz- drugi raz poszłam bez skierowania) i usg miałam robione "od ręki", za darmo oczywiście. Lekarz miły, miał dla mnie czas, dobrze o mnie dbał... Przy pierwszej, bardzo pilnej wizycie, jak zawalił mi się termin w innej przychodni, przyjął mnie- bezpłatnie- po godzinach pracy, bez rejestracji. Badanie przy każdej wizycie, zawsze zaczynał od pytania jak się czuję, kończył pytaniem czy coś jeszcze chcę wiedzieć. Nie było najmniejszego powodu żeby chodzić prywatnie i płacić za wizytę, ale mieszkam w Krakowie i naprawdę można tu w ramach NFZ wybrać dobrego ginekologa i szpital. Gdyby lekarz miał mnie olewać i jedyną alternatywą byłoby chodzenie prywatnie, to bym oczywiście płaciła, dziecko jest najważniejsze. Za dodatkowe usg zawsze możesz zapłacić jeśli tylko o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara jakich mało
Ja chodzę prywatnie choć planowałam chodzić do ginekologa który przyjmuje na nfz i prywatnie, ale na poczatku ciąży plamiłam i w sobotę rano przyjął mnie jedynie lekarz który przyjmuje tylko prywatnie... Nie narzekam, lekarz jest miły, kompetentny, usg mam na prawie każdej wizycie...Tylko ta kasa właśnie :/ i płatne badania co miesiac - gdybym miała płacić tylko za wizyty to jeszcze jakoś w miarę, a tak... Zastanawiam się czy teraz (5 miesiac) nie zmienic lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja miałam
przy każdej wizycie a raczej po wizycie szłam do szpitala gdzie pracowała moja gonekolog (z nfz) ale u mnie wykryto coś takiego jak nadczynność macicy (powtarzające się częste skurze i rozwarcie co + -4tyg+hospitalizacja) więc chyba dlatego miałam takie "ulgi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Mozna bylo przyjsc i wyciagnac kartoteke bez zapisow, jak cos sie dzialo. Osobiscie nie mialam okazji, ale lekarka mowila, ze jak cos sie bedzie dzialoo, to spoko. Bardziej chodzilo mi o trudna ciaze, wtedy szukalabym poleconego specjalisty. A do takich pewnie kolejki na wizyty NFZ sa dluuugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja usg miałam robione na każdej wizycie, więc w sumie było ich chyba z 10, a chodziłam do ginekologa na nfz. Osobiście sobie chwalę, bo i poród trafił mi się w czasie, kiedy mój lekarz prowadzący miał dyżur, także było miło i "po znajomości" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 4 mc chodzilam do przyszpitalnej przychodni( gdzie na 4 wuizyty przyjely mnie 3 inne lekarki) tragedia niedosc ze po 2- 3 h sie czeka na wizyte to lekarz mial tyle pacjetek ze po 5-10 min poswiecal kazdej. na usg tez sie czekalo z 2 godz i robila to niesyptayczna baba na tzw odwal. ja do 7 mc chodzilam panstwowo tz do nzoz gdzie mieli podpisane swiadcz z nfz, trafilam na bardzo fajnego lekarza. mlody ambitny wszystkie badania zlecal,co wizyta robil usg(tyle ze sprzet stary)niestety zrezygnowal z prywatnej praktyki. przepisalam sie do innego tez na nfz i ten tragedia. i tak z 7 mc zostalam bez lekarz. kolezanka mi polecila prywatnie . lekarz cudowny jesli jeszcze raz bede w ciazy napeno bede chodzila prywatnie. lekarze panstwowo z mojego doswiadczenia odwalaja robote. chyba 3 mc bardzo bolal mnie brzuch szpitalu mnie juz ne mogla przyjac lekarka wiec poszlam do niej prywatnie i sie okazala zupelnie inna, poswiecila czas , mila byla opowiadala o etapch caizy itp. ja proponuje chodzic prywatnie a na badania krwi isc do przychodni w szpitalu, tam robia najtaniej. Co do usg dla mnie bylo wazne wiec chodzilam i tak i tak prywatnie do dobrej kliniki z nowoczesnym sprzetem. ale sa kobiety ktorym wystarcza to co proponujje nfz( 3 usg w ciazy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×