Marzy mi sie ''kaloryfer'' na lato

Hheheheh :D Oponkę także małą mam. 10 kilometrów przebiegnę, ale najzwyczajniej w świecie dupy ruszyć mi się nie chce :D

Dipsy http://www.youtube.com/watch?v=Sr1svs0wliI

Sama nie przepadam za bieganiem, zmuszam sie, moze pozniej zalapie bakcyla.

Ona, tylko z brzucha nie schudniesz. Bedziesz palic tluszcz z calego ciala

Imo -> Ćwiczenia wydolnosciowe-cardio- mógłbyś napisać coś więcej? Chanel- prawie cały czas wciągam brzuch, gorzej z niegarbieniem się.. muszę nad tym popracować ;)

w necie jest tyle tego tych diet ćwiczen i w ogóle wszystkiego ze glowa boli masakra jak kiedys to czytałem...najlepszym rozwiazaniem to chyba isc na siłke wziac raz czy dwa trenera zeby pokazał wszystko no i do dietetyka zeby fajna dietke ulozył tzn to rozwiazanie dla leniwych:D

Biegaj właśnie około 30 minut (25-40) w takim tempie abyś mogła bez wiekszego wysiłku gadać. Nie biegaj po betonie i asfalcie- kolana szanuj je. Z tego samego powodu, sceptycznie do skakanki podchodzę- dobry trening ale MOŻE na kolanach sie odbić. Najlepszy basen, w drugiej kolejności rower.

Ona ja tez kiedyś (nie tak dawno z resztą) miałem widocznego "garba". Dlaczego? bo moje mięśnie pleców były zbyt słabe aby utrzymywać mnie w pozycji wyprostowanej. Po roku ćwiczen garba nie ma...

Basen jest super, kiedys chodzilam, chociaz troche sie boje jakiegos grzyba zalabac..wiem, wiem klapki i pelna higiena, ale...

dzięki IMO, chyba w końcu się zmotywuję do działania.. :)

Motywacja, to jest najwiekszy problem. Jak sie motywujecie do cwiczen?

Powodzenia!

a co do biegania to słyszałem o takich jakby zegarkach:D na reke zakładasz mierzy tetno chyba i w zaleznosci o efektu jaki chcemy uzyskac biegając wiemy jak biegac szybko wolno idt...

ja mam zamiar zmusić mojego faceta do biegania ze mną, tym bardziej że niedawno coś tam wspominał o mizernej kondycji ;) z drugą osobą powinno być łatwiej.

Moja motywacją było oszałamiajace 55 kilo wagi. Niemal wszyscy i ich pies próbowali mi w jakiś sposób z tego powodu dowalić. W szkole, pracy, na wakacjak, w sprawach damsko męskich... Wreszcie sie wkurwiłem a teraz żałuje, że tak późno. Warto :D

IMO, jak waga/wzrost ? I kiedy zaczales ?

no motywacja przejebanaa rzecz..jak sam troche pomachałem hantlami i sztangą wiem ile to poswiecenia wymaga i silnej woli dlatego jak widze ze ktos ma fajna sylwetke to wielki szacunek dla tej osoby no chyba ze ktos po koksie a to widac od razu

A jest tych sprzetow w cholere! jak dla mnie to jest strata pieniedzy, czujesz w jakiej formie jestes, nie potrzeba do tego obuwia mierzacego ile kalorii zostalo spalonych. Robia na tym kase.

Co do biegania (LISS-czyli ok. 30 min.) jest SPECJALNE RÓWNANIE aby wiliczyć optymalne tępo. Jak biegasz szybko (HIIT - max 20 min.) to zegarek jest niepotrzebny.

no i fakt z kims lepiej sie cwiczy na pewno czy to siłka czy zwykle bieganie zawsze sie wzajemnie mozna motywowac i wspierac

"no chyba ze ktos po koksie a to widac od razu" Ci po ktorych nie widac, tez wala sok. Z reszta od samego soku sie nie lapie kilogramow, trzeba zrec i cwiczyc, moze nawet bardziej niz bez soku

Mocarz Teraz 177cm /76kg Zaczełem 177cm/58kg Ćwiczę około 2 lat. Na początku dałem ostro dupy z odżywkami i za szybko utyłem do 82kg. Większość tłuszcz i debilne nawyki treningowe wyniesione z rad jeszcze wiekszych debili. Teraz jest coraz lepiej.

co do tego zegarka chociło mi o urzadzenie na reke..które pokaze jaki tempem biegac zeby np spalic tluszcz..bo moze sie okazac ze biegamy biegamy a np w takim tepmie nie spalamy tluszczu tylko wyrabiamy kondycjej albo odwrotnie..pewnie mozna to jakos samemy wyliczyc ale to znowu zabawka dla leniwych:D

Jak sie ma fajnego partnera to mozna razem sie motywowac. Tez pomaga jak sie widzisz w lustrze i obcisly stroj do cwiczen, tak zeby czuc swoje miesnie.

Jak ktoś bierze sterydy i nie ćwiczy oraz żre na SWOJE 110%, to równie dobrze może walnąć się w łeb łomem a pieniądze oddac MI!

IMO, to znaczy, ze jak sie umiesnie to przybiore na wadze?

Poji dlatego powiedziałem LISS w mysl prostej zasady: BIEGASZ NA TYLE SZYBKO ABY W MIARĘ SWOBODNIE ROZMAWIAĆ. To przeważnie jest odpowiednie tempo.

CHANEL a kopa chcesz? NIE PATRZ NA WAGĘ. Mięśnie mają większą gęstość niż tłuszcz. Osoba umięśniona będzie sporo więcej ważyć od osoby otłuszczonej o tych samych gabarytach.

imo spoko spoko pisalem ze profesjonalista nie jestem;) wydaje mi sie ze same miesnie chyba nie dadzą duzo wagi czy sie myle?

imo pisałes ze wazyles 55kg ile wazysz teraz i ile masz wzrostu?