Kto zapłaci za te 3 dni??

Jestem 4 dni po terminie, l4 mialam do dzis, a na poniedziałek mam skierowanie do szpitala i dopiero od tego momentu jak cos wypisza mi dalej zwolnienie bo zawsze daja od momentu pobytu w szpitalu. Co z tymi 3 dniami?

najprawdopodobniej beda Ci liczyc macierzynski

Są dwie możliwości: albo pójdź do lekarza i niech Ci jeszcze na te 3 dni wypisze L4 albo dadzą Ci już od tego dnia urlop macierzyński.

I nie sądzę żeby Ci dali na czas pobytu w szpitalu L4 tylko raczej od razu macierzyński.

Dzwonilam i powiedzieli, ze bede miec l4. Moglabym juz miec ten urlop macierzynski ale jak to zalatwic skoro dziekco sie nie urodziło?

Normalnie jeżeli nie dostarczysz kolejnego L4 to Zus zacznie wypłacać ci wynagrodzenie za urlop macierzyński

nie daj sobie wmowic ze beda ci liczyc macierzynski bo to, ze wiekszosc sie na to zgadza nie znaczy, ze takie jest prawo lekarz ma obowiazek wypisac ci l4 a jesli odmawia to zazadaj wydania PISEMNEGO pozwolenia na dalsza aktywna prace zaden lekarz nie ma prawa zmusic cie do tego bys wykorzystala swoj urlop macierzynski przed porodem!

i jeszce jedno - to ze jestes 4 dni po terminie nic nie znaczy, mi wywolywali porod ponad tydzien i w efecie urodzilam 2 tygodnie po terminie - po porodzie przekonasz sie jak duzo znacza te 2 tygodnie mniej... ja nie dalam sie zmusic do macierzynskiego, zazadalam wlasnie pisma kwalifikujacego mnie do pracy, pani doktor wielce obrzona i z wielka laska (wredna krowa) wypisala mi zwolnienie ktore mi sie zwyczajnie przepisowo nalezy... dzieki temu zalapalam sie na styczen 2009 kiedy to w zycie wchodzila nowa ustawa o u.m. i mialam kolejne 2 tygodnie, czyli dzieki mojej postawie mialam 4 tygodnie wiecej z dzieckiem...

teraz lekarz po terminie nie moze wystawić L4 więc od razu zaczyna liczyć się urlop wychowawczy.Nic nie trzeba przynosić do Zusu, dopiero po porodzie zaświadczenie które dadzą ci w szpitalu.A za te dni Zus będzie liczył już urlop macierzyński i z niego wypłaci ci pieniądze.

taka madra to moglas byc rok czy 2 lata temu... mi lekarka 2 tyg przed porodem kazala isc na macierzynski bo "ona nie moze dac mi zwolnienia" -suka jedna. Jakos prywatny lekarz mogl :) i nie bylo problemu a potem po terminie porodu dostalam zwolnienie u internistki (mialam zaczerwienione gardlo itd)

ja miałam identyczną sytuację- l4 tylko do dnia porodu,a od dnia porodu zaczął mi się liczyć macierzyński,musiałam tylko podanie napisać do zakładu pracy, od którego dnia chcę, żeby liczono mi macierzyński

Ja urodzilam 2 tygodnie po terminie I Normalnie dostalam od lekarza l4 na te dni. Akurat tak utrafil ze urodzilam tego dnia w ktorym juz mi sie zwolnienie konczylo.