nie wiem co myśleć o tym facecie...

poznalismy sie w pracy,on nie ukrywa ze mu sie podobam,czesto rozmawiamy itp.,mowi o tym ze chcialby isc ze mna do lozka,zebym dala sie pocalowac itp.Na poczatku w ogole mi sie nie podobal ale z czasem no chyba sie zauroczylam.Sama nie szukam zwiazku i powiem szczerze ze chcialabym zeby mnie pocalowal albo zeby zaproponowal jakas kolacje ktora moglaby zakonczyc sie sniadaniem.W pracy tez nie raz bylismy sam na sam i wlasnie tu sie pojawia problem,ze on tyle mowi ze jakby mnie dostal w swoje rece,ze w lozku to i to a tak naprawde kiedy ma mnie "na talerzu" to nawet prosto w oczy mi nie patrzy:P ja wiem ze on jest troche niesmialy...juz nie wiem co myslec,nie podchodzi nawet blisko zeby sprobowac chociaz mnie pocalowac a potem znow chodzi i mowi ze on by mnie wycalowal itp ludzie ja juz wariuje czego on chce ode mnie?? a moze lubi jak kobieta robi pierwszy krok??

moze to taki tylko flirciarz

Gość to typowy erotoman teoretyk. Jak coś z nim chcesz to musisz sama zakasać rękawy do roboty ;)

jejku ale ja nie wiem czemu on w oczy nawet nie potrafi spojrzec? to dla mnie dziwne,bo gadac to on umie duzo,ale nic wiecej.Myslicie,ze powinnam zrobic pierwszy krok?:D:D

daj obie z nim spokój od razu widac ze to plytki facet.taki pies który z daleka dużo szczeka a jak sie podejdzie to podkula ogon. jak by był niesmiały to wogóle nie zaczynałby podrywu i to w taki prymitywny sposób. chyba chce sam sobie podbudowac swoje ego. po Twoim krótkim opisie od razu widze ze nie jest wart jakiejkolwiek uwagi. olej go bo będziesz miec z nim problemy

To erotoman-gawędziarz albo...narcyz. Obaj tylko gadają, a tak naprawdę w nosie mają kobietę, a ten drugi nie posiada nawet ludzkich uczuć. Tak czy inaczej, bawi go Twoja reakcja i to, że się na niego nakręcasz. Bawi się Tobą. Z jednej strony się dowartościowuje, widząc Twoje zainteresowanie, z drugiej się naśmiewa, że tak łatwo mu idzie (bo przecież nie jesteście parą, a ten już gada o łóżku). Ja nie rozumiem, dlaczego Cię to tak bawi - normalna kobieta oburzyłaby się gadkami o łóżku faceta, z którym się jeszcze nie spotyka. I obudź się kobieto! - nieśmialy facet nie będzie mówił, że chce Cię pocałować czy iść z Tobą do łóżka.

U niego to na pewno nie jest niesmialosc. Dowartosciowuje sie Twoim kosztem, sprawdza reakcje, bawi go to. Tak jak tu przedmówcy wspomnieli to bardziej erotoman gawedziarz. Ciekawe czy by sie sprawdzil kiedy do czegokolwiek by doszlo, bardziej chyba probuje budowac swoja pozycje na słowach ktore jak narazie nie majaj zadnego pokrycia.

krowa, która dużo muczy- mało mleka daje... Teoretyk, teoretyk, teoretyk!

Jakie rady co za dewoty Jak on jest niesmialy to ty zrob 1 krok olaboga

to nie jest niesmiałość, niesmiały facet sie tak nie zachowuje. po co ma robic pierwszy krok, nie warto sie nim wogóle interesowac i tracić czasu, lepiej sie zając kims bardziej wartościowym a nie brac co sie nawinie