Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość melgrosse

Do mam, które karmiły TYLKO piersią i DŁUGO !!

Polecane posty

Gość melgrosse

Moja mała ma już 5-5m-ca. Lekarz kazał wprowadzać pokarmy - to jego słowa. Zapytałam co i jak? Powiedział wedle uznania :o powiedziałam, że NO NIE WIEM :D usłyszałam, że teraz na każdym słoiczku czy kaszce itp pisze co jest po którym miesiącu i czy to dla mnie trudne? Hahaha, lekarz idiota więc go zmienię, ale Was proszę o porade. CO I JAK? Dziś np. zamierzam podać z 2łyżeczki marchewki, jutro też... i bedzie zjadała niebawem słoiczek popołudniu obiadku itp. ale wprowadzić jakiś owoc także? Czy po kolei? Kaszke tez już moge np. dziś? Ile itp? Ehhh jestem zielona w tym temacie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojko ojko ojko
No cos Ty!! jaki obiad?? zaczyna sie od jabłuszka, za parę dni znowu coś nowego. jak dasz jej na początek obiad złozony z 3 składników i dostanie jakiejś wysypki albo będzie ją bolał brzuch to bedziesz wiedziała od czego?? Poczytaj troche w necie i wszystko stanie się jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszam ho ho
Heh lekarz mial racje przeciez pisze na sloiczkadh itp :) Wprowadzaj powoli wszystko pojedynczo a ile to wedle uznania tak jak ci powiedzial . moje ziecko za 6M to juz jadlo praktycznie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocos ty:O
do tej wyzej...jesli twoj 6 miesieczniak jadł wszsytko to wspołczuje dziecku przyszłych problemów gastrycznych:O to ze teraz mu po tych eksperymentach jedzeniowych nic nie jest , nie znaczy ze w przyszlosci nie ujawni sie to inna choroba ukladu pokarmowego:O ja mam 20mieseiczne dziecko i nadal uwazam na to co daje mu do jedzenia..czytam sklad na opakowanich, wystrzegam sie chemii itd... rob jak uwazasz tylko szkoda dziecka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja najpierw podałam jabłuszko, później stopniowo marchewka ziemniaczek i mięsko, na samym początku gotowałąm sama, ugotowałam np.marchewkę i ziemniaka zmiksowałam z łyżeczką oleju i tak córka jadła, jak widziałam że jej smakuje to wprowadziłam słoiczki z bobovity, gerber dla mnie jest beznadziejny, dopiero te zupki po 9miesiącu jakoś były lepsze, kaszek żadnych nie daję bo to sam cukier, to są zapychacze tylko szkodzą dziecku wg mnie, moja córka ma 16miesięcy i jest okazem zdrowia, miałą tylko raz katar i kaszel,mogę poradzić na rózne pytania co do dziecka, służę z pomocą chętnie, aha karmię nadal dziecko piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zza matk niedojebane
idz matko ciumkajaca ugotuj dziecku kurczaczka bez przyp0raw tylko ze ten kurczaczek ze sklepu tak jest modyfikowany genetycznie ... a co sloiczki zdrowe hahaha ... ostatnio wlasnie bylo widac jakie zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam jak czlowiek
no ale kaszke mozna przeciez samemu zrobic! przestancie juz z tymi kupnymi. Co za problem ugotowac KASZKE.No chyba takich dwoch lewych rak zadna z was nie ma! wprowadzaj stopniowo-najpierw marchewke,mozesz z jablkiem-nic sie nie stanie. Ziemniaka.potem cukinie,dynie.Potem mozesz mieszac te warzywa-jak zobaczysz ze nic sie nie dzieje. Ja polecam zamiast oleju maselko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy się znów czepiacie zdrobnień...mięso dziecku dawałam nie ze sklepu, mieszkam na wsi, a słoiczki kupowałam bo było mi tak wygodniej, dawałam jej słoiczki do roku, teraz je to co wszyscy, tylko mniej przypraw, zwłaszcza soli, lubi ryby mięso owoce różne, i najważniejsze jest zdrowa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wprowadza sie pojedynczo a nie marchewke z jabłkiem. Jabłko też uczulać może. Ja mam straszne uczulenie na jabłko a jestem koło 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zcznij od dan jednoskladnikowych, ale nie owocow. Na pierwszy raz dobre jest purre z ziemniakow, potem stopniowo dodawaj inne skladniki. Tak latwiej zaobserwowac czy u dziecka nie wystepuje alergia na jakis pokarm. Jak zrobic puree? Do ziemniaka dodaj wlasne mleko! I nie przesaczajcie dziewczyny 20 miesieczne dzieci powinny jesc wszystko :). Oczywiscie nie karmilabym dziecka hamburgerami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
jak ja mialam 4 m-ce to jadlam juz bigos (naprawde) teraz mam 26 lat i zadnych problemow. Mój M ma wrzody a jego mama karmila go bardzo dietetycznie i gdzie tu te Wasze wywody maja pokrycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosikosisrosi
no tak yntelygencjio za dyche, to ze tobie nic nie jest to znaczy ze niemowlakom mozna dawc miche bigosu na obiad od dzisiaj:O to ze masz głupia matke co cie karmila jak mala swinie to juz nie nasza wina:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocos ty:O
Kaminella,moje dziecko je wszystko z wyjatkami dla chemicznego gowna,ktorego nie jadam ani ja ani mąz! tak trudno to pojac? Nie jada tez slodyczy, dziwne nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
ale Wy puste jestescie niektore. Hmmm iedys nie bylo słoiczków, obiadków, sratków, pampersow ani witaminek i wszystkie zyjecie jakos. Ale tak najlepiej to potraficie krytykowac inne matki. Ja uwazam ze jesli ktos karmi dziecko z głowa to ie trzeba go krytykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noco...a cos Ty taka agresywna? Dziewczyna pyta to sie jej odpowiada i tyle, a ze mam doswiadczenie i troche wiedzy na temat dzieci to sie nia dziele :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahha..:D
twoja wiedza kaminella jest funta fłaków warta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dobrze im bo parcownika wyk
do ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh...ale kiedys tez mleko było mlekiem a nie zabarwiona na bialo woda,masło było masłem a nie kupa chemicznego badziewia:O kurczak smakował jak kurczak a nie jak karton:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JANA,ALE
ale nie wszyscy maja alergie!i przestanmy juz zakladac,ze wlasnie nasze dziecko bedzie ja mialo!jak bedzie miala to wtedy wykluczysz jakis skladnik. No bez przesady! ja tak karmilam moje dzieci.Dawalam 2 skladniki na raz.Tak samo moje znajome.Nie bylo nigdy problemow. Ale jak matka lub ojciec ma na cos alergie to wtedy sie ak robi:zaczyna od jednego skladnika.Ale jesli oby dwoje sa czysci,no to nie robmy szopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wprowadzasz po jednym produkcie na kilka dni. Jak dziecko nie miało nigdy żadnych reakcji alergicznych, nikt z bliskiej rodziny nie jest obciążony alergią, to spokojnie możesz 1 produkt na 2-3 dni i potem kolejny. U nas córa alergiczna i ja alergiczna, więc wprowadzaliśmy 1 na 5 dni.A to dlatego, że czasem coś nie uczula od razu a dopiero po 3-4 dniach i nagle nie wiadomo przez co i wsio musisz wprowadzać od nowa.Dopiero później dajesz dwuskładnikowe.A i owszem, lekarz leń i zdecydowanie do zmiany, bo ma obowiązek poinformować - a może matka nie ma ochoty kupować słoiczków>? Może Jej nie stać - albo chce gotować sama? Nie powinno Go to obchodzić, Jego obowiązkiem jest - jeśli jest pediatrą - upewnić się, że matka wie a jeśli nie wie to dopilnować, by wiedziała. No ludzie... Mnie pani dr przepytała równo pod kątem tego jak zamierzam dziecko karmić i nawet nie pytała co wiem tylko strzeliła i wykład + dostałam broszurki n/t tego jak wprowadzać pokarm dziecku piersiowemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jana - przy jednoskładnikowych dla nie obciążonych alergiami dzieci chodzi o coś zupełnie innego - by nie bombardować jelit nowością. Dlatego zalecają jedną nowość jednoskładnikową na 2-3 dni - bo po 2 tygodniach spokojnie możesz nowe dania dawać już dwuskładnikowe.Jasne, że można od razu wprowadzić dwu czy trzyskładnikowe ale jak Ci dziecko nagle zareaguje biegunką to nie wiesz, czy to kwestia nietolerancji, czy szoku jelit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
tu masz przydatną stronę internetową: http://www.osesek.pl/ zakładki: żywienie dziecka i książka kucharska - polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×