MOIM MARZENIEM JEST ZAMIESZKAC W HISZPANII

ale nie mam tam nikogo, ani kasy zeby wyjechac.... Studiuje dziennie ekonomie i nie rzuce nauki.... ach, samanie wiem co gadam, rozmarzyłam sie:)

rzuc szkole, idz do pracy zeby byla platna z 15000 miesiecznie minimum przepracuj z 3-4 miesiace odloz to wsyztsko i wyjedz:D ! tam zaczniesz szkole jak sie ogarniesz z jezykim z praca i po problemie!;) ja za rok koncze liceum, i wyjezdzam odrazu stad do stanow;) nei chce cie martwic ale po tej ekonomii nic nie bd miala chyba ze masz jakies znajomosci, ale wszyscy teraz studiuja marketing czy ekonomie itp i pracy brak

zreszta nie oszukujmy sie w polsce trudno jest dorobic sie czegos itp dla zwyklego czlowieka, przewaznie ludzie zyja z miesiaca na miesiac i od wyplaty do wyplate chyba ze ktos ma dobrze presperujaca firme

nie chce rzucac szkoły. Chciałąbym skonczyc studia, porobic różne kursy, a przede wszystkim miec certyfikat z jezyka hiszpanskiego:)

jesli jestes dobra z jezyka hiszpanskiego, jedz i spełniaj marzenia

mieszkania w hiszpanii sa tanie teraz jak barscz, wyjedz do roboty jak inni do anglii, na poludniu, w malych miasteczkach ludzie sa cholerrnie mili, zlapiesz sobie prace, i mieszkanie kupisz najw. po roku ;)

Trafiłas kulą w płot z tymi tanimi mieszkaniami.W Barcelonie mały pokoj z mała kuchnia-1000euro.

Zaskakujące, mam takie samo marzenie jak ty :)

piekne marzenie

Do J. piszesz o wynajmie czy o kupnie ? bo nie zajarzyłam. Do "crazy..." no piękne marzenie, nie musisz wszystkiego od razu rzucać, zrób jakiś konkretny plan.

nie oszukujmy się... nasłuchałaś i naczytałaś się stereotypów jacy to Hiszpanie są wspaniali w łóżku i mogą od razu zrobić kobiecie dobrze? :)

A na czym to marzenie jesy oparte? Na fakcie, ze jest tam ladna pogoda i ludzie gdaja po hiszpansku?:O Myslisz, ze pojedziesz tam, jakis bogaty Hiszpan sie w Tobie zakocha i bedziesz wiodla super piekne i bajeczne zycie?:O Dziewczyno zejdz na ziemie, bo jak na razie to g wiesz o tym kraju, nie masz pojecia jaka tam jest sytuacja i jak wyglada proza zycia emigranta.

Moim też, przynajmniej mieć tam drugi dom.Andaluzja ponad 40 st,ale przy oceanie nie odczuwa się upału,pięęęęknie! Novo Sancti Petri, Jerez konie andaluzyjskie,wow:)

Mi nie doskwierał upał, dla mnie w sam raz lubię upał, nawet klima w pokoju była mi zbędna, w samochodzie tylko używałam.Cuuuudnie.Już za za 5 miechów będę w moim raju:)

Max, super pogoda w Hiszpanii, to jeden wielki mit rozpowszechniany przez ludzi, ktorzy byli tam jedynie przez 2 tygodnie. Latem, w takim Madrycie z czlowieka sie po prostu leje. Na poludniu, w takie Sevilli, w ciagu dniach tubylcy siedza w domach, na ulicach glownie turysci. Wszystko fajnie jak ktos jest na wakacjach, ale jak idzie sie do pracy, w eleganckich ciuchach, makijazu i fryzurze, to juz nie jest tak fajnie, szczegolnie w przypadku kobiet. Zima z kolei jest strasznie zimno w mieszkaniah, a zimy tez potrafia byc dosyc chlodne. Ale laski oczywiscie marza o boskim latino, bo nie oszukujmy sie, tutaj nie chodzi tylko o pogode:D (i pisze to jako kobieta)

Bywam na ok 2 miechy,i nic mi się upal nie znudził.U nas też czasem jest nic nie chłodniej:)nawet kilka dni z kolei.

to zalezy od człowieka . Mi upał bardziej szkodzi niz chłod .. Na przyklad w nocy nie moge oddychac i spac jesli temperatura w cieniu jest wysoka .. Ogolnie nie podoba mi sie w Hiszpani to ze lata sa tak gorące jak w Afryce ..

No i zarobki sa mniejsze niz w starej unii-1200euro to juz duzo ,a mieszkania drogie.

Max...ponad 4 dychy nawet prawie 5 dych:P:Pi co? I bardzo dobrze, parasol i git!:D

Twoje wątpienie, Twoja sprawa.:P Ja uwielbiam ciepełko, bulę za ogrzewanie jak za zboże, klimy latem w PL nie używam, sporadycznie na długich trasach:) Zawsze mi chłodno,ech:P:P kocham upałki i słoneczko:D

do tych dziewczyn, które od razu stwierdziły, że szukam Hiszpana, a moje marzenie jest oparte tylko na wiedzy z tv - mylicie się. Nie szukam Hiszpana, chciałabym mie męża Polaka. A co do wyobrazen- byłam raz w Hiszpanii 2 tygodnie i zakochałam sie w ty kraju. Lubię tamta atmosferę, pogodę oczywiscie również, ale styl zycia mi odpowiada. I lepszy poziom zycia.

zreszta to moje marzenie i zamierzam je spełnic:P

Hiszpania to świetny kraj, można tam wypocząć. Ja już myślę o kupnie mieszkania w Hiszpanii i zbieram pieniądze. Moim motywatorem do oszczędzania są piękne apartamenty i mieszkania http://www.costainvest.com/pl/ Któreś z nich będzie kiedyś moje. Tak trzeba myśleć, to może marzenie kiedyś się spełni :)

Marzenia trzeba realizować!!!!!!!!!!! Dla mnie też zamieszkanie w Hiszpanii wydawało się nierealne, ale przez lata konsekwentnie odkładałem pieniądzory i się udało, grunt to znaleźć dobrą firmę, bo nie znałem dobrze języka nawet. Hiszpania to cudowny kraj i wokoło zamiast bloków - apartamenty. Polecam http://casaensol.pl/nieruchomosci-rodzaj-3.html

hmm no to jest calkiem realne marzenie, mozesz polaczyc marzenie z biznesem i wziac kredyt, kupic apartamenty hiszpania i wynajmowac a na wakacje sobie smigac, ewentualnie jak sie dorobisz to przeniesc sie do hiszpanii :) duzo ofert jest na http://casaensol.pl/nieruchomosci-rodzaj-2.html

No to pomóż swoim marzeniom, tutaj wynajmiesz lub kupisz mieszkanie w Hiszpanii. Sprawdź dlaczego warto https://nieruchomoscicostablanca.com.pl/3-powody-by-inwestowac-w-nieruchomosci-na-costa-blanca/