Proszę o pomoc, juz nie mam siły, chce mi się ryczeć.

Mam taki problem. Podczas stosunku chce mi sie siusiu mimo ze przed chwilą byłam w toalecie. I dobrze wiem co to wytrysk damski ale to nie to. Czuje że nadchodzi właście ten wytrysk i od razu siusiu. Kilka razy sikam na faceta. Byłam chora pecherz ale wyleczylam to a teraz nie wiem co sie dzieje, po stosunku nie mam juz tego problemu wczesniej czulam ze jestem przed tym wytryskiem a teraz wytrysk i siusiu, albo samo siusiu no masakra;( w ogole nie chce sie juz kochac;(( co mam robic ?? Ja sie tego wstydze.. facet niby ok ale nie sadze ze jest zadowolony ze sikam na niego.. Myslicie ze to moze niedoleczony pecherz??? ze wystarczy sięgnac po ten furaginum?? nie czerpie juz przyjemnosci z seksu.. naprawde ja juz zalamuje rece i tylko plakac mi sie chce;( Prosze niech ktos powie ze tez mial taki problem szukalam po forach ze to ten wytrysk damski ale jak juz mowilam to nie ten wytrysk

tak aby penis nie naciskał bezppośrednio na pęcherz np na jeźdźca

Idź do dobrego ginekologa, albo do urologa i powiedz o swoim problemie. Kafe niewiele tu pomoże, jeśli masz taki problem. A najpierw sięgnij po furagin albo żurawinę. Może pomoże i obejdzie się bez wizyt lekarskich. Możesz też sobie zrobić tzw. nasiadówkę ( miska, wrzątek, kilka torebek rumianku do miski z wrzątkiem, nadstawić nad tą parą swoją niewymowną i okryć biodra kocem, żeby para nie uciekła, i nie poparzyć niczego;) ) Ja ostatnio też mam taki problem jak ty, ale właśnie przez przeziębiony pęcherz. Pozdrawiam

Dziekuje za porade ja leczylam zapalenie pecherza i moze tylko zaleczylam a teraz znowu wraca jednak nie mam problemow z tym poza lozkiem no i pojawilo sie to jakies 2 miesiace temu;(

Ja miałam taki problem jak on za długo był we mnie i już miałam dosyć, to lało się ze mnie strugami. To chyba jakiś problem z nerwami, bo ja się okropnie denerwuję.

a jak się tego pozbylas?? bralas jakies leki???