Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ala.2

mój mąż jest uzależniony od gry na komputerze, nie wiem co zrobić

Polecane posty

Gość hehexcvxc
bolekiloleczek koles Ty chyba z jakiej bajki o siedmiu kranoludkach sie urwałes??? dziewcyna siedzi do 3 i gra a ty jej przekaski robisz. ja pierdziele...brak słow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
Tak masz odejść, dla dobra jego i swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to żeś powiedział... faktycznie idz szykowac papcie i kakalo i kompresik swojej bo dzis ciezka noc przednia a ja wróce do domu, odinstaluje gry i tyle... nie bede ochodzila od człowieka ktorego kocham i ktory jest "chory", juz ja go wylecze, jak bedzie trzeba to i wpierdol dostanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
widzisz, bo o to chodzi, aby obie strony siebie akceptowały i tolerowały, ja nie widzę w tym ządnego problemu, zreszta często razem gramy do pózna, chociaz ja szybciej odpadam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakis pierdolony wirtual nie bedzie sterowal czlowiekiem ktoremu poswiecilam 4 lata zycia i któremu zamiezam jeszcze poswiecic duzooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
dzisiaj jej zrobie ciasto czekoladowe, które uwelbia:)) za to jutro ja siedze bo mam raid, wiec pewnie dostane jej tosty i masaź..mrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehexcvxc
o fuck, jestes uzalezniona od niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
Osamotniona to nie o to chodzi co Ty mozesz poswiecic jemu, tylko co on moze poswiecic dla CIebie...no nic, zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestescie psychiczni... ile macie lat? ja mam 25 i maż 26 mamy taka sytuacje ze nie powinny mu byc w glowie zabawki tylko zlatwianie spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
hehexcvxc też mi się tak wydaję, on ma komputer, a ona jego jako uzaleznienie, moze czas pomyslec o sobie troszkę?? nie ma jakieś pasji, czy rozwój zawodowy, moze zrób sobie urlop 2 tygodniowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
31, moja ma 29, 3 lata chodzenia .5 po ślubie, od początku wiedziałem, że gra w gierki, ale ma tyle zalet, ze mi jej nadmierne granie nie przeszkadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie... moje kochanie nurkuje... i gra ja jeszcze nieodkylam swojej pasji i moze dlatego w 100% oddaje sie zwiaskowi ale tak jak powiedzialam, kupilismy mieszkania, placimy juz raty, zaraz sie wprowadzamy, remont i materialy kosztuja a jeszcze troszke mebli trzeba wstawic wiec kazda wyplate odkladam na nasze gniazdko, robimy to razem... chcialabym teraz pojechac do cieplego kraju i wygrzac sie na sloncu ale wole ta kase narazie odlozyc na mieszkanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
Osamotniona podziwiam Twoje starania, ale w związku/małzenstwie obie strony muszą sie tak samo jednakogo starać, czy to zycie, czy mieszkanie, czy pasja, jeśli inne to tolerancja i akceptacja. Sama tego nie udzwigniesz i predzej czy pozniej wybuchniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
psycholog Tobie nie jest potrzebny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
a nie możesz pojechać gdzieś sama na pare dni, żeby odpocząc? jakieś spa, góry, to nie kosztuje majątek. Poza tym jesli teraz masz z nim taki problem, to co dopiero za 10 lat, albo jak będą dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde tak myslisz? że psycholog mi niepotrzebny? nawet nie wiem czym bym moga sie zajac... co robic... prawko zrobilam i lubie jezdzic ale z oszczednosci sprzedalam auto i przesiadlam sie na autobusy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehexcvxc
jestes niedojrzała emocjonalnie to raz, bo Ty nie jestes z nim, tylko nianczysz a to róznica. 2 Twoj facet jest uzalezniony od gier i ty go z tego nie wyciganiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowie kompa w mieszkaniu nie bedzie... mam dzieki Bogu slabego laptopa wiec nie bedzie gral... rozmawiam z nim i obiecywal mi i zapewnial mnie ze jak sie przeprowadzimy to zajmie sie remontem i potem domem razem zemna... ze bedzie odkurzal i jezdzil po zakupy itp. sama na wczasy bez meza? mam zle zdanie o takich wyjazdach... no i taki wyjazd bedzie kosztolal z tysia (spa) no i gdzie bym miala pojechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolejbus jesienny
bolekiloleczek możesz skończyć pierdolić farmazony? co ty usiłujesz tu sprzedawać ludziom? Chcesz kogoś przekonać że nabijanie wirtualnych skili na serwerach gdzieś tam jest tak samo ważne jak urządzanie mieszkania? A może byś nawet kartoflu z gimnazjum wyszedł a potem się udzielał? Albo poiwiedz tatusiowoi żeby przestał ci dokładać to zobaczysz kawałek prawdziwego życia. Hobby, pasja. Buahahahahaha. Jasne. Pierdolnij się w łeb czubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm niedojrzala emocjonalnie... to mi sie oberwalo... czlowiek kocha i wyprowa sobie flaki i jeszcze joby dostaje... no dobrze... ale ja go nieniancze... to niestety wina jego pojebanej mamusi piepszonej pani pedagog ktora wychowala kaleke a nie faceta... kaleka jedynak... i dzis place za to cene tylko i wylacznie ja place cene za bledy tej sucz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defau
MAZ GRA A TY NA KAFETERI SIEDZISZ GODZINAMI .JESTESCIE PO JEDNYCH PIENIADZACH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
trolejbus jesienny czas do szkoły bo się spożnisz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehexcvxc
tak jestes niedojrzała, bo dojrzała kobieta nie zachowuje sie jak Ty. pomiedzy miłoscia a uzależnieniem jest róznica. a zaden z rodzajów miłosci nie moze prowadzic do kalectwa. zadna normalna kobieta nie przynosi jedzenia mezowi bo ten nie da rady odejsc od biurka gdzie gra, nie uwaza ze problemm jest to ze stoi komputer w domu i gry i uwaza ze roziwazaniem jest ich niszczeniem( jak bedzie rozmawiał z kolezanka to ja usuniesz na wszelki wypadek??) nie powtarza milion razy rzeczy których on nie słucha. problemem jest uzaleznienie meza i twoja chora miłosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolekiloleczek
Osamotniona taki wyjazd na weekend nie kosztuje dużo, sa tez jakis znizki groupny czy inne promocje, warto chyba odpoczać od tego i przemyslec wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehexcvxc - coś w tym jest... ale ja teraz troche pisze w nerwach, niewyspana i przemęczona... nie ma dlamnie żadnej ulgi, żadnej recepty? Starając się robić dobrze robie źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×