:(

życie jest do dupy!

niech zgadnę? brakuje Ci faceta?

Zycie nie jest takie złe ,jak Ci się teraz wydaje. Co spowodowało ,że tak myślisz?

staszek spod monopolowego, a co nie może?!?!?!?!??!!? zosia samosia1 tyle rzeczy to spowodowało że czasem poprostu mam ochotę zasnąć i się nie obudzić...

W życiu nie zawsze wszystko układa sie tak ,jakbysmy chcieli.

w moim nie układa sie nic

Nic?

ale pracę masz? czy oczekujesz księcia który weźmie Cię pod skrzydła, będzie utrzymywał, a Ty będziesz jego królewną?

Staszku nie tak ostro;)

Autorko ile masz lat?

wyboraz sobie ze nie mam pracy BO MNIE ZWOLNILI! i nie oczekuje zadnego ksiecia na koniu... nikogo nie oczekuję...!!!!

lat mam 25

A długo pracowałaś?

3 lata

Lubiłaś swoja pracę?

a co ja mam powiedziec, zadnego wsparcia 1. ojciec mnie olał, ojciec tylko na papierku 2. zadnego facet nigdy nie mialam, jakies blokady mam 3. czuje sie jak smieć, którego nikt nie kocha 4. brakuje mi glupiego przytulenia, bliskosci drugiej osoby, bezpieczenstwa 5. 1,5 roku szukam pracy! mysle o wyjzezdzie 6. mam 22 lata 7. rzucilam studia 8. brak planow na przyszlosc 9. brak przyjaciół (maja wlasne sprawy, olewka) Ja chce tylko pracowac w tym chol****m kraju!!! czy ja za duzo wymagam???

tak, bardzo... najpierw zaczeło sie od rozstania z facetem, potem to juz była lawina, wyrzucili mnie z pracy i wszystko po prostu wszsytko zaczeło się brzydko mowiąc jebac! na dzis czuje sie jak śmieć, nie mam ochoty życ, po prostu nie wiem po co:| szukam pracy juz kilka ładnych miesiecy i nic:(

a jaki masz zawód?

sdcvsv- no to praktycznie mam dokładnie tą samą sytuacje, z tym że miałam faceta ale juz nie mam (w zasadzie na własne zasrane zyczenie) ojciec mnie nie olał, bo nie żyje, ale za to ojczym to zmora mojego zycia, jebany alkoholik!

sdcvsv, dlaczego zrezygnowałaś ze studiów ?

zosia, nie mam żadnego zawodu, jestem po liceum ogólnokształcącym, nie moge wrócic na studia bo nie mam pracy żeby za nie zapłacic, a doświadczenie handlowe.

A mieszkasz w mieście czy na wsi ?

w mieście, jestem aktywna w szukaniu, albo byłam bo na dzis to mi rece opadaja! zaniosłam cv do kazdego możliwego miejsca, każdego centrum handlowego, małego sklepiku, wysyłalam netem, poszerzyłam szukanie o ościenne miasta i dupa, dupa dupa! własnie mi sie konczy śmieszny zasiłek za który ledwo starczało opłacic rachunki i kupić podstawowe dla mnie rzeczy i co teraz? nic tylko się chlastnąc

Przykra sytuacja. Wspólczuję Wam dziewczyny.:(

thnks, ale wspołczucie i tak niewiele pomoże.. tak sie chciałam wyżalic i moze pozbyć negatywnego myslenia, niewiele to dalo ale lepszy rydz niz nic:P

Nie bardzo mogę Ci pomóc, ale życzę ,abyś znalazła pracę i była szczęśliwa. :)

dzieki;)