Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska678987678

pytam powaznie ile z was zesralo sie podczas porodu?

Polecane posty

Gość ciekawska678987678

tak sie zastanawiam jak nie zdaza zrobic lewatywy to nie ma szans zeby sobie nie pouscic Wiem ze czasem jest biegunka ale nie u kazdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm55
Do porodu nie robią lewatywy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia lub Laura
robią jak ktoś chce ;) ale nie ma przymusu, jednak mimo lewatywy może zdarzyć się wpadka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam biegunkę ale
dzień przed porodem więc podczas porodu nie miałam czym się sfajda :D nie wiem czy to zasługa oczyszczania organizmu w ramach przygotowania do porodu - tak czytałam później.... czy 2 dniowej fasolki po bretońsku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska678987678
sa szpitale gdzie robia:) ale bylam kiedys na wizycie i slyszalam jak dziewczyny opowiadaly ze ktos sie sfajdal i dla nich to bylo smieszne A mi zal dziewczyny bo musiala sie czuc fatalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsfddf
ja mialam dwa razy porod i dwa razy zrobilam kupe:) ech...mam pecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciekawskiej
wiesz jak rodzisz i zwijasz się z bolu to masz gdzies czy sie sfajdasz czy nie, a swoją drogą dziwne te polozne ze sie smialy bo przeciez takie rzeczy czesto się zdarzają i im pewnie tez jak rodzily same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuha
Taż mi coś. Ja też zrobiłam kupę i wcale nie byłam tym zażenowana... ot fizjologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuha
I jeszcze jeżeli kogoś miałabym żałować, to chyba położnej, że musiała wąchać i sprzątać. No ale taki fach sobie wybrała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska678987678
jak w kazdej pracy nabijaja sie z ludzi Napewno mialy takie zdarzenie nie jeden raz ale zawsze jest smieszne jak sie stoi z tej lepszej strony Ja przy pierwszym porodzie nie mialam lewatywy ale nic nie zrobilam Ostrzegalam jednak polozne ze moze sie przydarzyc bo mi sie chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 83h83f
a ja miałam lewatywę a mimo to podczas skurczy trochę wyleciało na podłogę i niestety byłam zawstydzona więc zaczęłam to wycierać, a położna na to że nic nie szkodzi, że się zdarza i że to normalne ale i tak było mi nieswojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie zdarzyło
dlatego przed następnym porodem zrobię lewatywę....nie było to miłe, było mi głupio jak cholera i wyprosiłam mojego męża z sali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkdd
Ja też się tego boję :( Chyba lewatywę zacznę robić codziennie, na 2 tyg. przed terminem, żeby zawsze być oczyszczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też miałam lewatywę a jednak poszło w czasie skurczy partych, nie da sie zupełnie opróźnić po lewatywie, a biegunka po lewatywie była taka bolesna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja np
Nie zrobiłam, ale lewatywe miałam. Nie prosiłam, polożna sama mi zrobiła. Myślałam, że każdej robią. Ale wcześniej też się tego obawiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrr...
Szczerze ? Nie mam pojecia czy cos mi ulecialo czy nie :D Jak zaczely mi sie regularne skurcze i wiedzialam ze to to i za godzine do kliniki pojade to wzielam czopek przepisany przez gina ;) ... po 5 minutach bylam pusta :D... ale moze i tam cos zostalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tak przeczyscilo przed samym porodem, jak mi sie zaczely skurcze, ze jak doszlam do 3 cm rozwarcia to juz serio nie mialam czym srac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monatrse
Ja podchodziłam do lewatywy kilka razy, ale jednak jej nie zrobiłam. Dwie godziny przed porodem dostałam bardzo intensywnych wymiotów, na porodówce problemów już nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi odeszly wody i juz nie zdazyli zrobic lewatywy... a chwile przed porodem zjadlam ogromna jajecznice z cebulka ;) oj dzialo sie ;) ciagle tylko mowilam przepraszam i przepraszam... ale polzona sie smiala, ze to nie ja pierwsza i mam sie nie stresowac ;) pozniej jak rozmawialam z dziewczynami na sali to faktycznie nie bylam jedyna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to już jest,
człowiek się rodzi w gównie i w gownie umiera:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zrobilam sobie lewatywe
przed porodem. Lewatywa przyspiesza tez poród... No wiec mimo ,ze boli, ze skurcze to jednak lewatywe polecam. Strasznie sie balam, ze zrobie to na sali przy męzu. I co to za pieprzenie, ze to normalne i nie ma sie czego wstydzic itd. Mozna naprawde sobie tego zaoszczedzic i sobie i dziecku, i lekarzom, mezowi, poloznej. Ja mialam skurcze juz co 5 minut, kiedy zrobilam sobie lewatywe i swięty spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zrobilam lewatywe
zeby nie srac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez uwazam ze lepiej
miec lewatywe niz nasrac na wlasne dziecko i jeszcze pokazywac to mezowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam syna
ja tez mialam lewatywe :-) nic nie zrobilam ale caly czas mialam wrazenie ze chce mi sie kupe :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak to jest że
niektóre kobiety przeczyszcza przed porodem? To z nerwów, czy niektóre organizmy same się przygotowują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaaa86
Mi się zachciało jak przyjechałam do szpitala, już miałam skurcze, ale jeszcze byłam w stanie sama pójść do kibelka, także w trakcie porodu na szczęście mnie to ominęło:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetkaodpowiada
ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×