Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bogusław_58

Grzybica i dyzbioza, czyli miłe rozmowy o leczeniu.

Polecane posty

Ryżapigwa powiem tak ja tyle różności robię że ja sama nie wiem co mi pomaga a co nie , bo ja mam nie wiele do stracenia a do zyskania to i owszem , od pierwszej diagnozy rak pierśi minęło w grudniu 6 lat, a po opercji jestem prawie 5 lat a 4 lata minęło jak skończyłam te wszystkie chemie radioterapie, nasze problemy na pewno nie są tak bardzo do siebie podobne . W listopadzie minęło dwa lata odkąd piję urynianke codziennie dwa razy rano i wieczorem po szklaneczce, miałam różne kryzysy, najbardziej to byłam zaflegmiona , zwalało mnie do łóżka z dnia na dzień coś jak grypa i okropne ilości spływającej kremowej wydzieliny z nosa i zgardła,następnie po dwóch m-cach kaszel 3 m-ce kaszlu, dusilam się kaszlem i flegma, noc dzien kaszlałam poszłam do lekarza antybiotyk a kaszel jeszcze gorszy, zaparcia dosłownie kozie bobki koszmar, całymi dniami uczucie parcia, zaczęłam robić lewatywy, pomogło może nie od razu ale już nie było tego parcia po wypróżnieniu, Robiłam też okłady z olejku rycynowego na brzuch bo zawsze mnie bolało i przeszlo ,ręka razem z barkiem bolała , robiłam okłady glina z ut odparowaną do tego piję różne jakieś ziolka, wodę utlenioną, teraz syrop klonowy z sodą , jak widzisz baba zwariowała :D. Wiem że to prawdziwe czyszczenie wątroby bylo za 3 i 4 razem bo rodziłam zbite kólki żółte i drapiące a miałam kamienie w woreczku. Wiem że czuje się silna i nic mnie nie boli a na dodatek zapominam już co mi dolegało a trochę tego było a to pewnie demencja starcza :D:D:D. do tego po chemii dostałam cukrzycę ale teraz mam oki żaden cukier , ale zmodyfikowałam jedzenie kaszki owoce suszone orzeszki , migdały chleba prawie nic , cukru tez nic chyba że mam zachcianki a te też się zdarzaja, jak widzisz samo życie ale chyba sama na to wszystko zapracowalam uczciwie, Chyba nie wiele ci pomogłam ale trzeba pozytywnie myśleć i do przodu ja jestem zwariowaną optymistką :D :P Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy Szczypior nie mów nigdy a tak na poważnie jak się zdrowo odzywiasz to ta urynianka wcale nie jest taka zla , pamiętam jak potwornie odbijają mi się antybiotyki , a jak strasznie śmierdzi w kibelku po chemii to dopiero przyjemniaczek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha Szczypior jak byś ważył 50 przy 170 cm nic by Ci się nie trawiło żarły by Cię robaki i wszystko leżało by Ci w wielkim wypchanym brzuchu to ciekawe co byś robił? te wszystkie specyfiki, które proponujecie na bakterie robaki grzyby to na mnie nie działa bo to jest objaw i to wraca u mnie przyczyna leży głębiej, szukam czegoś co rozpuści mi syf w jelitach bo tam jest problem. Ja mam problem ze śluzówkamiw jelitach mam tam syfior. Czeka mnie powolna śmierć z niedorzywienia no bo nic się nie trawi to co lepiej coś kombinować czy się poddać? Dziecko muszę kurna wychować. Dzięki Danke pomogłaś nie pomogłaś to,że kaszlałaś i wychodził syf 3 mięchy to dobrze tak to wygląda syf ma wychodzić nie ważne którędy. Przeczytam jeszcze raz Małachowa i podejmę decyzję. Ale chyba się zdecyduję. Wodę utlenioną piłam apteczną ,ale nic się nie zmieniło to działa na pantogeny, ale głównej przyczyny nie likwiduje przynajmnej u mnie. Oczywiście wątróbkę dokończę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
Osobiście dokształcam się Ryżapigwa jak mogę szybko, ale idzie bardzo wolno z tym rozumem lekarskim. Ostatnio upewniłem się że selekcja pokarmów przy naszych dolegliwościach musi być bardzo wybiorcza, ponieważ "przyjmie" się pokarm "niezdrowy" podany razem ze "zdrowym". Jedynym wyjściem jest korzystać z pokarmu ,który nie przynosi nam szkody. A czytałaś Ryżapigwa "dieta doktor Budwig" ? może ona Ci pomoże,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś tam o tym czytałam jadłam chyba te sery z oliwą, ale krótko.Myślę,że nie pomoże dopóki nie usunę tej patologi z flaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że nabiał ma tendencje do schładzania organizmu i zaśluzowania, a pewnie jak by to chińczyk powiedział trzeba rozgrzać system trawienny, żeby ogrzać środek trzeba spożywać rozgrzewające rzeczy i przyprawy takie jak cynamon , imbir , jeśli Ci to nie pasi zmniejsz dawkę i kasza jaglana , jaglana dobrze na jelita robi. Ja będąc na twoim miejscu zaczęłam bym ut, ranne od 100 g jeśli nie bierzesz antybiotyków,to nie takie straszne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak myślę z nabiałem,że zaśluzowywuje organy, no myślę,że się zdecyduję na tą kurację w najbliższym czasie, leków nie biorę tylko kwas kaprylowy i bentonit i psyllium nic więcej, piję soki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
Ten olej można łączyć z żołtkiem zamiast sera a ser musi być chudy ponieważ olej nie zostanie wchłonięty. Doczytałem, że dobrze wpływa na śluzówkę i dobrze formuje masy kałowe.Działa powolnie. Ja stosuję co dzień otręby pszenne moczone w kwasie z buraka i chyba coś się dzieje dobrego ponieważ objętość "towaru" się zmniejszyła i jest jeszcze sporo innych pozytywów. Przy otrębach zastosowanych w chlebie na zakwasie te same otręby nie spełniały swojej roli. Tak naprawdę, to przetestowałem dostarczanie błonnika z warzyw , ziół i mielonych pestek z łupinami , no i żaden z nich się mi nie sprawdził. Nawet miałem potem kłopot ze spuszczeniem wody w porcelanie, ponieważ towar pływał po powierzchni jak korek. Teraz jest wszystko bardzo porządnie ale trzeba to "przebadać" dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
Piekłem wszystkie rodzaje chleba z otrębami: żytnie ,pszenne i orkiszowe. Żaden u mnie się nie sprawdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pigwa kombinowałaś z siemieniem lnianym ? podobno działa osłaniająco na trzewia, jeśli masz jelito drażliwe to Tobie chyba soli przy czyszczeniu watroby nie nada, robiłaś lewatywy z ut robią dobrą florę . gdzies wyczytałam że na robale dobrze gożdziki wcinac ja co roku robię nalewke orzechowa i moje robale mają ciężko ze mną . Boguś jak jest nie zatapialne to znaczy że tłuszcz nie został strawiony i przyswojony tylko go wydaliłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
No, tak to jest Danke z tym upośledzonym trawieniem . Wątroba i enzymy to podstawa. Wyszukuję Ryżapigwa sprawdzonych różnych metod na zreperowanie wątroby i będę jechał nimi po kolei. Jeśli chodzi o zioła,to mieszanka o składzie: stokrotka, kocanka, skrzyp, lukrecja, pokrzywa i mniszek działa na wątrobę regenerująco, odtruwająco i przeciwzapalnie.Są i inne mieszanki i gotowe preparaty. Po piciu ziółek spróbuję gotowy preparat Regalen składający się z 20 ziół leczących wątrobę. Z warzyw dobrze czyści i regeneruje wątrobę sok z czarnej rzepy .Wymieniany jest również sok z buraków i kwas buraczany. Być może dlatego skuteczne są otręby moczone w kwasie z buraków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemie a właściwie kisielek z niego leczy jelita to wiem teraz robię ten psyllium i bentonit i właśnie taki kisiel piję z tego, lewatywy robiłam różne niestety wychodzi płynny pokarm żadnych odklein nie ma, ulga chwilowa i brzuch mniejszy jeden dzień.Nie badałam jeszcze tylko cienkiego,nic mnie nie boli kompletnie a dotychczasowe badania wychodzą okey.Ja muszę zastosować coś silnego co rozpuści klej z jelit podejrzewam że ta uryna mogła by być dobra, ale nie wiem czy dam radę brrr, piłam tą sól epson przy oczyszczaniu i nie było źle, wątrobę dokończę i się zobaczy. Oczech też piłam i też zamierzam zrobić zapas bo łatwy sposób a może się przydać ja mam taki- orzechy całe zielone pociąć zasypać dużą ilością cukru i gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Burak jest dobry i posiada glutaminę ale na surowo trzeba go jeść. Danke stosujesz trochę tego no ale jak są efekty to trzeba w końcu jak pisał Boguś SZLACHETNE ZDROWIE,NIKT SIę NIE DOWIE JAK SMAKUJESZ,AŻ SIĘ ZEPSUJESZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
A poczytaj Ryżapigwa "spastyczne zapalenie jelita" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnmv
Szczypior, tak mi przeszło przez myśl... to jak traktować te wszystkie informacje o niezdrowych pikantnych potrawach, gdy rzekomo pieprz cayenne ma takie pozytywne właściwości? Wszędzie się słyszy, by nie spożywać pikantnych i ostrych dań, bo ogólnie mówiąc są niezdrowe. Gdzie zatem leży prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
Muszę Cię Ryżapigwa trochę popytać : jesz szybko czy wolno ? czy oddychasz przeponą ? czy masz problemy z dotlenieniem ? czy miałaś kiedyś anemię ? czy w kącikach oczu zbierają Ci się śpiochy ? czy śpisz spokojnie, czy w nocy się "wiercisz" ? i czy nad ranem jesteś dotleniona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boguś wszystko o co pytasz jest u mnie okey, jadam raczej wolno staram się gryść długo,śpię super, ale kiedyś miałam okropne problemy z bezsennością. Jeśli chodzi o zespół jelita nadwrażliwego to taką miałam diagnozę postawioną przez lekarzy niestety dla mnie to oni jak nie wiedzą co jest człowiekowi to mówią że ibs. Ja mam tylko z tym wchłanianiem problemy (jelita) w związku z tym balon brzuch,chudość .Stan podgorączkowy po posiłkach i oczy przekrwione i z naroślą i tyle.Niestety jest to dość poważny problem.Nie długo robię usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nigdy nie miałam anemii,śpiochów też nigdy nie mam, rano wstaje wyspana a ostatnio budzę się o 6 i już mi się nie chce spać. A no mam ciągle w związku z moim problemem brzusznym robaczki jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze byc
robaczki powiadasz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
Czy próbowałaś Ryżapigwa zastosować cholesol i solaren ? To leki ziołowe ,stosowane przy niestrawności a ja będę tym wspierał oczyszczanie wątroby. Solaren, to wyciąg z kurkumy, a cholesol jest wyciągiem z kocanki, rumianku, kolendry, bzu czarnego i mniszka.Działa powoli długoterminowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mam zamiar się wspomóc pewna Pani kazała mi pić właśnie taką mieszankę z solarenu,cholesolu,propolisu,mniszka lekarskiego,mięty piprzowej wszystko nalewki wymieszać i pić 1 godzine przed jedzeniem aż do skończenia butelki.Kuracje stosować 1-2 razy w roku.Można spróbować.Mieszanka na produkcję wydzielania żółci.Teraz piję przed obiadem i kolacją ciepłą wodę z oliwą i kurkumą bez pieprzu i imbiru bo mi nie leży.Zobaczymy jeszcze to czyszczenie wątroby w sumie robi się co 2 - 3 tygodnie a czas leci szybko.Za tydzień już mogę drugie robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
W przepisie co posiadam jest napisane: 2 łyżeczki do herbabaty Cholesolu, łyżeczka Solarenu, 2 łyżeczki oliwy oraz sok z cytryny i do tego wlać 1/2 szklanki gorącej wody i wypić na godzinę przed śniadaniem. Czas kuracji 2-9 miesięcy. Jest to więc podobny sposób na oczyszczanie jak u Klimuszki, tylko wzbogacony wyciągiem i wydłużono go w czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
Wypiłem dziś przed śniadaniem pierwszą dawkę : smak byle jaki, więc chyba będzie działać.Ostropest przenoszę na termin "przed spaniem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korzystając z okazji Świąt dla Ciebie Bogusiek i Danke i wszystkich z tego forum dużo ZDROWKA!!!Mokrego dynguska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cayenne jest zdrowy w pzreciwieństwie do innych ostrych przyprawach stsowanych w dużych iościach, ale nie wszyscy mogą sobie też pozwolić ze względu na nietolerancje psiankowatych czyli tych czerwonych jak papryka czy pomidory. Dlatego nie każdemu moze służyć. Zsiadłe mleko(krasnystaw) + kurkuma i jest lek na wątrobe, jelita , żołądek można spróbowac na mnie to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
Pan Zmartwychwstał Alleluja ! Dzięki za życzenia Ryżapigwa i ja również Tobie życzę udanych Świąt . Wszystkim tu zaglądającym życzę miłych i pogodnych Świąt oraz uporania się z problemem zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za życzenia Ryżapigwa Zgadnij kto ? Zgadnij skąd ? Życzę Wam Wesołych Świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niky09
Szukam pomocy ponieważ mam zapalenie jelita grubego i nie wiem jak się leczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusław_58
Czym się to objawia ? opisz dolegliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×