a jednak to prawda...

Nic mu nie mów bo bedzie sie chciał przyłączyc :D:D:D

Kochani pamietajcie że przeważnie jest tak że to o czym fantazjujemy nie przełożyło by sie nigdy na życie w realu A nawet próba czegoś takiego mogła by nas b.zrazić To trochę tak jak w fantazjach erotycznych siebie też widzimy inaczej Ja np. mam zawsze wieksze piersi i jestem bardziej opalona A w realu wiadomo:) nie jest zle ale nie tak jak w myślach Męczy Cie to bardzo to sie umów z jakąs laską, powiedz jej że chcesz spróbować itd bo nie jesteś pewna Zawsze możesz sie wycofać

no wlasnie ja czesto dosc ogladam pornosyy i tez mi sie wydaje ze przez to kreci mnie taki hardcor. i przez pornosy tez moga mnie krecic laski...

koteczka ale ja wlasnie sobie zawsze fantazjuje o kobietach jak robie sobie dobrze, ale gdy zastanowie sie i np mialoby do czegos dojsc z jakas kobieta to watpie ze bym chciala... odrzuca mnie wtedy;/ ale taki ostry sex to mnie bardzo podneca... np ciagniecie za wlosy itp... a troche mi glupio powiedziec o tym mojemu facetowi i boje sie ze gdybym mu powiedziala co mnie kreci, stracilby do nie w jakims stopniu hmm szacunek?

Maja ma 8 lat i ma rozczep kregosłupa jezdzi na wózku fundacja zbiera pieniadze na nowy wózek i sprzet do domu by Maja mogla cwiczyc w domu. oddaj 1%podatku to nic nie kosztuje a jej moze sprawic wiele usmiechu. KRS 000037904 z dopiskiem; Darowizna na rzecz Maji Szymańskiej prosze

bardzo mi szkoda chorych dzieci ale to nie jest dobry temat do takich prosb,bo my tu probujemy zrozumiec siebie... O tak ciagniecie za wlosy itd to jest to! ale w realu tak jak kolezanka powiedziala te fantazje nie przejda,bo od tego chyba sa zeby o nich wylacznie fantazjowac... nie wiem,mimo wszystko to mi sie troche dziwne wydaje...

a powinnam mu powiedziec o tym ze taki sex mnie kreci? i czy nie przestalby mnie jakos przez to szanowac?

niby powinno si emowic o swoich pragnieniach..tylko czy Ty chcesz to przezyc na prawde?? ja nie mowie,bo troche sie boje a poza tym takie leekie klapsy czy przyciaganie z jego strony mi w pelni wystarcza i nie chce chyba zeby mni etraktowal jak dziw*e... bo moze jak bym mu to powiedziala to i za taka by mnie uznal?? nie wiem,jest mi z nim dobrze jak jest po co psuc? Ty sama musisz zadecydowac...a marzenia marzeniami..

Kiedyś na imprezie podrywała mnie lesbijka: śliczna, inteligentna, bogata. Może przeszło mi przez myśl, że ciekawie byłoby spróbować z kobietą, ale moje wątpliwości szybko się rozwiały kiedy poszłyśmy poprawić makijaż. Przy normalnym świetle była paskudna, nawet odświeżony makijaż nie spełniał swojego zadania. Jej sztuczny biust miał ładny kształt, ale te sutki... :/ Tej nocy zaczęłam współczuć mężczyznom, bo wiem, co mogą odkryć wieczorem pod bluzką lub rano na twarzy dziewczyny. Jeśli myślisz o byciu les, zostań przy marzeniach o Angelinie Jolie.

nie nie mysle o byciu less:) a co do tego drugiego to ja bym chciala sprobowac takiego sexu ale boje sie wlasnie tego o czym wspomnialas ze moglby mnie uznac za jakas dziwke;/ a kochm go.

mysle ze nie jest sie les jesli nie jest sie w stanie sexic z kobieta tylko o tym mysli

jak bys chciala to mu powiedz delikatniemoze obejrzyjcie razem taki film to sie nastroi? jesli chcesz to moze warto zaryzykowac ja sie nie odwaze bo tak mi dobrze,tylko sie zastanawiam czy te fantazje sa normalne...??

ja tez tak mysle...choc pod wzgledem sexualnym bardziej podniecaja mnie kobiety. Facet tak mnie nie podnieci

sa jak najbardziej normalne!nie tylko my takie mamy. a ty w czasie sexu myslisz o tym i mowisz ze latwiej ci dojsc? bo mi sie jeszze nie udalo niesttey

Najlepiej to w luznej rozmowie zapytaj go jakie on ma marzenia erotyczne itd itd wtedy od słowa do słowa powiesz trochę swoje Może nie odrazu wszystkie bo głupio by to brzmiało: pieprz mnie ciagnij za włosy sponiewieraj jak suke itd Moze za ostrych użyłam słów ale nie znam go i nie wiem jak zareaguje Musisz to wybadać i szczera rozmowa przede wszystkim

no napewno cos zagadam:D ciekawe jak wyjdzie..zaczne tak lagodnie:) dzieki za rady :)

to znaczy u mnie to jest tak ze przy draznieniu lechtaczki ciezej dojsc i dluzej...wiec wlaczaja mi sie takie mysli i jest wielkie bum. Przy penetracji mam taki falowy orgazm wiec ne potrzebuje o tym myslec i dzieki Bogu,bo mnie to jakos meczy ze nie moge nad tym panowac. Orgazm pochwowy tez sam nie przyszedl,pewnego razu po prostu On mnie dotknal,pokrecil paluszkiem i jakby mnie ktos odczarowal;)

jak ja ci zazdroszcze... bo ja to mialam i mam tylko taki rgazm jak sobie ja masuje ..iaczej nigdy nie osiagnelam.

to go naucz tak masowac jak Ty to robisz,dawaj wskazowki...i sie wyluzuj przedewsystkim... a na wzmozenie odczuwania najlepszy jest post:) jak bedziesz umierac z pozadania to lizanie stop Cie zaniesie do gwiazd...:) wgl taka wstrzemiezliwosc daje duzo zwiazkowi