nowe pokarmy a karmienie piersią

moja mała skończyła niedawno 5 miesięcy i zaczęłam dawać jej warzywne papki, zupki,, itp. zgodnie z poradnikiem, nadal karmiłam ją piersią po posiłku. z tym że od paru łyżeczek mała doszła już do całego słoiczka 125g, a wcale nie skraca się czas karmienia piersią!! czy mam małemu żarłokowi po prostu odmówić jednego karmienia?

piersią wszystjie słoiczki daje się miesiąc póżniej, ale jak dziecko toleruje to to pewnie jest ok, moin zdanie nie powinnaś odpierać piersi, badziej słoiczka nie dawaj aż tak duzo, a dziecko ssie pierś bo ma taką potrzebę, moja córka ma 16miesiecy ale właśnie lubi czasem powosieć na cycu żeby sobie włąśnie possać, smoczka oczywiście nie używa...

zaczęłam wprowadzać bo mała ma nietolerancję laktozy, a mleka bezlaktozowego nie cierpi. poza tym czytałam, że obecne wskazania co do bezwzględnego 6-miesięcznego karmienia piersią są oparte na bardzo starych badaniach, głównie z krajów Trzeciego Świata, gdzie łatwo o zatrucie żywności.

moja też miała skazę, już jej nie ma, bo to często przechodzi, ja dziecku dawałam pierś kiedy chciała, i do tego dojadała słoiczek, pierś najważniejsza słiczek to dodatek, poradzę ci żebyś liczyła na swój instynkt, ja tak robię i moje dziecko jest zupełnie zdrowe, a mam 23 lata, nikt ni mie pomagał ani nie doradzał, sama wszystko, moja córka nadal jest na piersi, bo zadnego mleka nie tknie, już nie raz próbowałał, jedynie co to zje przegotowane mleko krowie(oczywiście pół na pół z wodą)z chlebem a tak to nic na mleku, ale za to wszystko inne je,