Czyżby to koniec? Obawa. Rozwód?

Witajcie. Mam problem i to duży... Obawiam się że dojdzie wkrótce do rozwodu między moimi rodzicami. Prowodyrem jest raczej ojciec z tego co widzę. Matka jest zdenerwowana na ojca za zachowanie jego co od dłuższego czasu robi.. Ile razy się pogodzą zawsze dochodzi do kłótni po jakimś czasie. W końcu limit może się wyczerpać i dojdzie do rozwodu... Nie wiem jak bym to zniósł albo moja matka. Nie wiem jak to weszło by na moją psychikę i na psychikę mamy mojej.. jestem nastolatkiem a mama kobietą po trzydziestce.

Nie wytrzymam zaraz tego... teraz to nie jest chyba na poważnie... jja pierdole... sory za słowa zdenerwowany jestem