JEST SENS ??? PROSZĘ DORADŹCIE... ???

praca w fajnej firmie.. od 8 do 15, nie duży zakres obowiązków, stawka godzinowa 14 zł/h .. ale bywa, że czaem 5 dni sie w domu siedzi, bo ja byłabym na stowisku,gdzie nie zawsze jest kupa roboty.. ale minusy.. .dojazdy ok 3 h w jedną stronę, może mniej, z przesiadkami .. :O odliczając tydzien to i tak był w granicach 1500 zł zarabiała, brak mi doświadczenia, uczyłabym się od podstaw... co myślicie????

a nie możesz sie tam przeprowadzic?

proszę poradźcie, bo się waham, to duża szansa na doświadczenia, ale dojechac na 8 to wstac chyba o 4 jak nie wcześniej..

mam niespełna 20 lat, nie mam na koncie odłożonej żadnej kasy aby móc myślec o przeprowadzce tam.. póki co nie ma opcji..

na dłuższą metę możesz się wykończyć takimi dojazdami pożycz kase na wynajęcie czegoś :O)

no i umowa zlecenie ...

mam zamiar się przeprowadzic, ale na pewno nie tam bo to wbrew pozorom zadupie... i wszędzie daleko stamtąd, od centrum też..

a nie ma opcji na inną pracę? bez sensu pchać się w sumie w coś takiego, dojazy cię wykończą co to za praca?

praca z fakturami, wyciągi bankowe, tabele różne, kawa jak klient przyjdzie, takie komputerowe rzeczy