Pielęgniarka czy kosmetyczka?

Witam. W tym roku piszę maturę i oczywiście wybieram się na studia, ale po studiach wybieram się do UK. Chciałabym się dowiedziec kto tam lepiej zarabia, bo nie wiem na jaki kierunek się udac - kosmetyczka czy pielęgniarka? Inne zawody odpadają, bo poprostu chcę robic coś co mnie interesuje. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam ps. przekraszam za literówki, jeżeli są takowe, ale mam trochę problem z klawiaturą... :(

lubisz pracowac noca? dyzury w swieta, przewaznie 12 gdz zmiany..oczywiscie generalizuje, osobiscie wybralabym zawod kosmetyczki, po roku nauki bedziesz mogla rozpoczac prace, z czym sie wiaza pieniadze i doswiadczenie..

up

jeśli to cie interesuje.Ja właśnie aplikuje na studia pielęgniarskie.Na razie z 5 uniwersytetów nie dostałam się na 3.Nie wiem jaki jest powód odrzucenia.Mam skończone studia w Polsce (co prawda w innym kierunku) od 5 lat pracuje na stanowisku team leader w domu opieki,czyli współpracuję również z pielęgniarkami.Chyba po prostu dużo osób teraz aplikuje na ten kierunek i przyjmują chętniej Anglików (chociaż sama w to nie wierzę).Juz zwątpiłam że gdziekolwiek się dostanę... Kuźwa a w Polsce studia skończone na 5:o

up

Nikt się nie orientuje? :(

ja bym wybrala kosmetyczke, o wiele lepsza kasa, lepsze warunki pracy, dodatkowo mozesz zarobic w domu, tylko nie idz na zaden podrzedny kurs ktory trwa 3 tyg a kosztuje kupe kasy i obiecuja ze wszystko bedziesz wiedziec w mgnieniu oka... poszukaj przadnej szkoly, w trakcie nauki zacznij juz zdobywac doswiadczenie, nawet jakbys miala za darmo gdzies pracowac...zwroci ci sie z nawiazka..

Ja bym wybrala pielegniarke, na kurs kosmetyczny mozesz pojsc juz tu , jest ich wszedzie pelno . Kosmetyczki zarabiaja czasem lepiej czasem gorzej, znam dwie, jedna odnajmuje pokoik u fryzjera ale ma klientki 3 razy w tygodniu, starcza jej na pokrycie kosztow wynajmu, wiec probuje dzialac z domu co srednia jej wychodzi, druga wynajmuje pomieszczenie w fitness clubie i zarabia 500 , 600 funtow tygodnowo . Wiec wybralam bym kierunek pielegniarka i wtedy miala wieksze mozliwosci , tak jak napisalam mozesz zawsze tu skonczyc kurs na kosmetyczke , a majac w reku papierek ze jestes pielegniarka , jako kosmetyczka masz wieksze pole do popisu bo mozesz robic zabiegi takie jak botoks , bo zeby kosmetyczka robila botoks musi skonczyc szkoloe dla pielegniarek, do niedawna w UK kosmetyczki mogly robic zabiegi typu botoks ale to sie zmienilo, taki kurs dla pielegniarki trwa 3 lata i kosztuje 5 tys funtow , wiem bo kolezanki sie interesuja .

http://allegro.pl/mikrofon-philips-sbc-md-140-i1454066539.html http://allegro.pl/turkusowe-niebieskie-korale-naszyjnik-grube-i1454066540.html http://allegro.pl/zawsze-modna-koronka-koszulka-halka-do-spania-i1454066541.html http://allegro.pl/spodnie-3-4-zdobiony-pas-koralikami-i1454066542.html http://allegro.pl/spodnie-z-materialu-dromedar-rozm-38-i1454066543.html http://allegro.pl/rexona-kosmetyczka-kuferek-etui-pudelko-i1454066544.html http://allegro.pl/przypinka-plakietka-wosp-2002-x-final-woodstock-i1454066545.html http://allegro.pl/stara-szkatulka-kuferek-pudelko-na-bibelotki-i1454066546.html http://allegro.pl/slonik-slon-na-szczescie-i-na-prezent-i1454066547.html http://allegro.pl/domowy-poradnik-lekarski-albo-4-puste-segregatory-i1454066548.html http://allegro.pl/sukienka-tunika-indie-hafty-hippie-folk-etno-boho-i1454066549.html http://allegro.pl/bluzka-sweter-dekolt-w-karo-serek-super-cekiny-i1454066550.html http://allegro.pl/turkusowe-bikini-majteczki-rozm-36-38-i1454066551.html http://allegro.pl/czarna-spodnica-w-skos-skosna-pasek-gratis-i1454066552.html http://allegro.pl/modny-cieply-grubszy-mily-sweter-rozm-36-38-40-i1454066553.html http://allegro.pl/super-modny-czarny-golf-ze-srebrna-nitka-rekaw-3-4-i1454066554.html http://allegro.pl/bluzka-na-ramiaczkach-3-sztuki-super-jakosc-i1454066555.html propozycje cen proszę składać poprzez zadaj pytanie sprzedającemu

Zdecydowanie kosmetyczka - pielęgniarki strasznie mało zarabiają. Ja pracuję w dużym salonie od 2 lat i zarabiam 3 tysiące złotych. Nieźle? I jeszcze jedna ciekawostka - wcale nie jest potrzebne spędzenie kilku lat na studiach. Jak najbardziej można zakończyć dobre szkolenia i robić dokładnie to samo.

pielegniarke - zgodze sie z baddel, tutaj nawet pracujac jako pielegniarka mozesz sobie w collegu robic kurs wykwalifikowanej kosmetyczki. Pielegniarka teoretycznie mozesz zostac tutaj od razu, bedac z kraju unijnego z wyksztalceniem pielegniarskim, musisz co prawda przejsc rejestracje i miec pin number ale to jest procedura ktora obowiazuje wszystkie pielegniarki. Stawki w NHS 20.000+, w zaleznosci oczywiscie od doswiadczenia i specjalizacji, duzo wiecej jest tez mozliwosci w sektorze prywatnym - domy opieki np. Moze pakiet socjalny nie jest porazajacy ale minimum 10 funtow/h zarobisz. Co do kosmetyczki... - nie otworzysz swojego zakladu od razu a jako pracownik u kogos na kokosy nie ma co liczyc. Z pewnoscia nie zarobisz tyle co pielegniarka. Co do kosmetyczek to ja korzystam 1-2 razy w roku z uslug 1 polskiej, poza tym tylko w miejscowym zakladzie. Ta Polka ma wlasny gabinet w domu, wyposazony, ma strone internetowa, profesjonalny sprzet,kosmetyki, itp - to sa koszty. Sama rowniez sie szkoli aby oferowac wiecej uslug nastawionych na brytyski rynek. Tak mozna zarabiac, ale od zera na pewno tak nie zaczniesz

Tutaj masz strone internetowa tej polskiej kosmetyczki: www.gabinetmanchester.co.uk To w ramach przykladu zeby faktycznie zarobic w tym zawodzie trzeba miec zaplecze, dobry marketing, cos do zaoferowania i przede wszystkim pomieszczenie, pomyslec tez o ubezpieczeniu - to bardzo wazne w przypadku kiedy cos poszloby nie tak i klient podalby kosmetyczke do sadu.

No nie... Każdego roku pielęgniarki protestują, a wy radzicie by nią zostać. Po pierwsze kosmetyczka nie wymaga lat pracy, a po drugie daje możliwość wyższych zarobków bez studiów. Sama kończyłaś tylko albo aż szkolenie w new nails i wiem jak to jest.

Ale autorka chce skonczyc studia wiec niech to zrobi a jakikolwiek kurs moze sobie zrobic w trakcie pracy jako pielegniarka. Ja tam nie widze strajkujacych pielegniarek w UK, siedze w biznesie medycznym i ciecia cieciami ale etaty sa dalej i to niezle platne. A poza NHS-em jest zawsze sektor prywatny

Nie zauważyłam tego UK. Ale przecież wcale nie jest powiedziane, że znajdzie pracę tam jako pielęgniarka. Musiałaby znać język angielski na bardzo wysokim poziomie, poziomie zawodowym. Tak więc ja mimo wszystko radziłabym naukę na kosmetyczkę.

Jezyk to nie problem, slownictwo medyczne to dla kogos kto to lubi zaden problem.

Dla kogoś kto to lubi, czy dla kogoś kto zajmuje się tym od lat i doskonale zna język? To akurat bardzo duża różnica.

no ja nie do konca zajmuje sie tym od lat,ale zrobilam sobie tutaj kurs Medical Terminology i dzieki temu medyczny angielski plus lacina medyczna sa mi znane. Kurs to 1.5 godz. tygodniowo a znasz ogromny zasob slownictwa. Co prawda ja go mialam jako czesc skladowa mojego dyplomu,ale ktos kto chce poznac samo slownictwo jak najbadziej moze sie zapisac. Kosmetyczka tez musi znac rozne zwroty bo zabiegi maja swoje nazwy po angielsku i co moze byc dodatkowym klopotem taka kosmetyczka z Polski musi sie podszkolic w innych zabiegach bo z doswiadczenia wiem ze tutaj troszke inaczej to wyglada. Co prawda zawsze mozna otworzyc sobie gabinet i byc nastawionym tylko na polskich klientow albo zatrudnic sie gdzies w polskim salonie-wydaje mi sie ze takich jest na peczki w LOndynie. Ja na szczescie tam nie mieszkam :)

no ja nie do konca zajmuje sie tym od lat,ale zrobilam sobie tutaj kurs Medical Terminology i dzieki temu medyczny angielski plus lacina medyczna sa mi znane. Kurs to 1.5 godz. tygodniowo a znasz ogromny zasob slownictwa. Co prawda ja go mialam jako czesc skladowa mojego dyplomu,ale ktos kto chce poznac samo slownictwo jak najbadziej moze sie zapisac. Kosmetyczka tez musi znac rozne zwroty bo zabiegi maja swoje nazwy po angielsku i co moze byc dodatkowym klopotem taka kosmetyczka z Polski musi sie podszkolic w innych zabiegach bo z doswiadczenia wiem ze tutaj troszke inaczej to wyglada. Zawsze mozna otworzyc wlasny gabinet (fundusze konieczne) i byc nastawionym tylko na polskich klientow albo zatrudnic sie gdzies w polskim salonie-wydaje mi sie ze takich jest na peczki w LOndynie. Ja na szczescie tam nie mieszkam :)

Inaczej - nie będę się mądrzyła o warunkach w UK, bo nie wiem jak tam jest, ale w polskich warunkach na pewno o wiele większe perspektywy daje zawód kosmetyczki. Niby pielęgniarka to państwówka, ale to ma zarówno swoje plusy jak i minusy.

pielęgniarka zdecydowanie,kasa ok przynajmniej u mnie 2700 do ręki za normalna ilość dyzurów czyli 12 stek.w tym 6-7 nocy(spimy),i 2 razy w sobote lub niedziele trzeba jechać(nudy).do tego nie biore z domu swojego jedzenia.większy prestiż niż kosmetyczka.oddział nietypowy.jesli chcesz byc pielegniarka to absolutnie nie INTERNA ,CHIRURGIE czyli oddziały tzw.przyłóżkowe ,ale za to polecam blok operacyjny zwłascza przeszczepy,anestezjologię teraz bardzo na czasie a i kasa wieksza.

do tego pensja zawsze na czas,dolicz do tego kawy,ciasta i inne pierdoły od wdzięcznych pacjentów no i jest to budżetówka.u mnie zespół zajebisty i chociaż teraz jestem na urlopie to już tęsknię.a kurs kosmetyczny zawsze możesz skończyć.będziesz robiła sobie prywatę na dyżurach.

prestiż? ha ha ha ha ha ha :D

a nie?kosmetyczka powyciska pryszcze,a pielegniarka pracujaca na sali operacyjnej przy wspomnianych przeszczepach,atmosfera sali operacyjnej,wdzieczność -nie materialna -pacjentów,to trzeba po prostu poczuć.satysfakcja z wykonanego zabiegu.boże jak mozna w ogóle to porownywac.to tak jakby latawieć do sputnika porównać.

z pewnymi rzeczami czy predyspozycjami trzeba sie po prostu urodzić,jesli boisz się cierpienia,igieł to już masz odpowiedz.ale kosmetyczka to zawód trochę niepewny,musisz otworzyć własny gabinet,a społeczenstwo coraz biedniejsze-nie ma pieniędzy.a co do pielegniarstwa nie musisz pracowac w szpitalu, możesz również w środowisku.

aha do pensji pielegniarki dolicz wczasy pod gruszą 600 zł,kasa na świeta 600 zł,jakieś dyżury zlecone 300 zł za 12 godzin(czasami nie ma komu pracowac jak wypadnie jakies zwolnienie),ale tak jak móię .pomysl sobie co chcialabys robić.

Zdecydowanie kosmetyczka - ja się właśnie przekwalifikowałam z zawodu pielęgniarki. Nigdy nie dostałam 2 tysięcy wypłaty. Pracując w kosmetyce, więcej zarobiłam w drugim miesiącu. A nie kończyłam szkoły kierunkowej, jedynie robiłam szkolenia zawodowe.

Pielęgniarka wygląda pozytywnie jedynie wizerunku - dużo lepszym pomysłem jest praca jako kosmetyczka. Możliwość otwarcia własnego biznesu i znacznie lepszych zarobków. Na pewno nie poleciałabym na zawód pielęgniarki. Bo po co? Żeby później koczować o podwyżki po sejmem?

Zdecydowanie kosmetyczka. Co ciekawe - kwalifikacje do tego zawodu zdobyłam przez same szkolenia, nie robiłam niczego ponadto, robiłam szkolenia zawodowe w new nails. Całość trwała kilka tygodni, ale pracę rzeczywiście zdobyłam.

kosmetyczka-ze wzgledu na godizny pracy i latwo mozliwsco zalozenia wlasnego biznesu.