Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

singri

Chyba najmniej romantyczna sytuacja na świecie...

Polecane posty

Wczoraj zebrało się nam na małe tentego... Nasza ulubiona pozycja - kowbojka, ale ja tyłem do Adriana, wtedy brzuszek nie przeszkadza. I co się stało? Tuż po finale, dosłownie tuż (dobrze że nie przed...) poczułam że cieknie mi z nosa. Podnoszę rękę a to krew. No to zrywka i sprint do łazienki coby mieszkania nie zachlapać. Nie panikowałam, bo był taki okres w moim życiu, że krew z nosa leciała mi co tydzień. Tym bardziej że tym razem pociekło parę kropelek i przestało, pewnie przez gorąco w mieszkaniu (nie da się przykręcić grzejników). Ktoś mnie przebije?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ......?
i ......?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wczoraj cały dzień musiałam leżeć w łóżku, nawet jak szłam do łazienki to wołał za mną "Co potrzebujesz, ja ci przyniosę, leż!" "Taaa, kibel mi przyniesiesz? Weź się uspokój." Bo jestem pod koniec ciąży, i on strasznie panikuje, ktoś mnie minie na ulicy, tak normalnie, a on zaraz do mnie "Uważaj bo ktoś cię przewróci!". Normalnie nie mogę się doczekać porodu - jego uwaga przesunie się wtedy na wózek a ja będę wreszcie mogła się zmęczyć czy nawet poślizgnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×