stres i nerwy w ciąży

Hej Słuchajcie jestem w 7 tyg ciąży i jestem taka nerwowa ze szok, kilka razy dziennie płaczę...to silniejsze ode mnie...czy to bardzo szkodzi dziecku?

mówi sie ze tak ja np wiem z swojego doswiadczenia ze nie ma to raczej wplywu cala ciaze bylam nerwowa,smutna i zła i jeszcze do tego dochodziły obawy o zdrowie dziecka ale maluszek sie urodził i jest kochany i wesoły :)a przedewszystkim zdrowy

to hormony;) przejdzie Ci;)

to hormony i nic na to nie poradzisz straj sie unikać prawdziwych nerwów i stresu tzn ludzie, którzy wiedzą że jesteś w ciąży powinni wiedzieć że nie można Cię stresowac ale nie wszyscy wiedzą albo część ma to w dupie

płaczliwa, mówilam takie rzeczy do najblizszych ze w glowie sie nie miesci. Do meza w krzykach powiedzialam kilka razy "won" przeklinalam, wrzeszczalam, ryczalalm jak wariatka a synus ogolnie jest spokojnym dizeckiem potrafi sam dlugo sie zajac soba, sam ladnie sie bawi ale ja sie rozlosci to potrafi pomarudzic w sumie jak dziecko, ale nie sadze ze takie nerwy maja jakis wiekszy wplyw na ciaze

podbijam temat;)

bardzo nerwowa, płaczliwa, itp. i moje dziecko jest niestety bardzo nerwowe

uuu nawet jesli ta nerwowosc jes w pierwszych tygodniach?

ja z początky też tak miałam płakałam bez przyczynymój mąż się tym przejmował a ja nie potrafiłam mu powiedzieć czemu tak się dzieje i dlaczego am takie humorki to hormony poprosty w drugim trymestrze mi przeszło a teraz jestem miesiąc przed porodem i znowu to wraca