czy egzaminator mógł za cos takiego oblac?

Droga o dwóch kierunkach ruchu, no to wiadomo z lewej strony podwojna ciagla, a z prawej chodnik, jade i widze, ze chodnikiem idzie piesza, ktora rozmawiala przez telefon i nagle nie ogladajac sie za siebie(tuz przede mna) weszla na pobocze ulicy i jakby nigdy nic zaczela sobie nia isc!zahamowalam i kawalek za nia jechalam..a egzaminator do mnie, ze mam ja od razu ominac,a nie jechac za i chwycil mi za kierownice i ja ominal..myslalam, ze przez to obleje, ale zdalam, tylko egzaminator na sam koniec mi powiedzial, ze mam uwazac,bo z tymi pieszymi to nigdy nic nie wiadomo..jak myslicie czy mogl mnie za to oblac?w koncu jakas reakcja z mojej strony na to byla, ale jego tez...

W takiej sytuacji wiadomo, że nie będziesz wiedziała jak sie zachować bo brakuje Ci doswiadczenia i egzaminator to mądry facet jeśli Cię za to nie oblał;) Albo jesteś po prostu ładna i miałaś farta.

Mógł :P Oni jak chcą kogoś ujebać to ujebią mimo że ktoś będzie jeździł świetnie.

To jest typowa sytuacja na drodze i mysle że nie mógł Cie za to oblać.Oczywiście ominąc ja musiałabys.Nie ufam ludziom ze słuchawkami w uszach,telefonami itd. Ostatnio na kursie babka gadała przez telefon i nawet sie nie ogladajac idzie sobie przez droge. Co za ludzie bez wyobraźni .

no wiem, nie wiedzialam co wtedy zrobic..bo tak normalnie jak sie najedzie na podwojna ciagla to sie oblewa, a tak poza tym nie mialam zadnego bledu i moj egzamin trwal 30min wiec niedlugo:-)

Ja myślę że ktoś dobrze powiedział.. gdyby chciał to by Cię uwalił tak po prostu i nawet byś uwierzyła, że to Twoja wina. Miałaś szczęście, a jeździć i tak dopiero się nauczysz bo póki co gówno umiesz jak każdy po kursie.

Lini ciągłej nie można najechać, chyba, że jest to ominięcie. W tym wypadku należało to ominięcie zastosować, bo jechanie za osobą która porusza się pieszo jest uznawane za zwyczajne utrudnienie ruchu. Niestety mógł za to oblać, ale prawda jest taka, że z pieszymi nigdy nic nie wiadomo i robią na drodze co chcą.

hmmm moze i by mogl, tylko za co?zagrozenia nie spowodowalam, a te moje hamowanie nie bylo jakies gwaltowne,a zreszta za mna nie jechal zaden samochod, to ciekawe co by wpisal w karcie..ale ciesze sie mam to juz za soba, uff egzamin na prawko to chyba najgorszy egzamin w zyciu;)

dyrektore-kurde ale cos takiego pierwszy raz mi sie zdarzylo.. trudno nie zglupiec jak jest sie po 30h jazdy za kolkiem;)

Mógł, ale tego nie zrobił. Ciesz się, że jesteś kobietą w innym wypadku to by nie przeszło...

Głupia to Ty jesteś z natury jak każda baba za kółkiem. Najlepiej dać po hamulcach i stać jak krowa i blokować drogę. Ja bym Cię oblał.

o wypraszam sobie:p pozniej jak sobie tak pomyslalam to powinnam ja od razu ominac, a tak to w ogole to nie jezdze jak baba, bo juz podczas kursu mialam taki problem, ze 50km/h to jakos wolno:D zawsze chcialam szybciej:D :D

Prawidłowo powinnaś przyspieszyć tak, żeby w przypadku kolizji pieszy przeleciał nad maską i jak najmniej uszkodził samochód.

klapekZnogi2244 a skąd takie nastawienie do kobiet kierowcow? czyzby ktoras Ci zablokowala ruch?:D

I to najdobitniej potwierdza że jesteś najprawdziwszą kretynką!!! Kto Ci powiedział sieroto, że jak jeździsz szybko to znaczy, że jeździsz dobrze? Takich jak Ty powinno się oblewać bo masz gówniarskie podejście.

Nie wiem chyba nie chodzi o kobiety:) ja sam słabo jeżdzę:)

klapekZnogi2244 " Prawidłowo powinnaś przyspieszyć tak, żeby w przypadku kolizji pieszy przeleciał nad maską i jak najmniej uszkodził samochód" Co ty pieprzysz! Własnie trzeba zwolnić i pieszego pod koła wziąść. Wiesz co taki 110 kilowy grubas z karoserią i szybą potrafi zrobić?

ehh na zartach sie nie znasz;) doskonale wiem czym szybka jazda moze sie skonczyc,bo mialam taki jeden przypadek w rodzinie...nie wiem skad u Ciebie tyle negatywnych odczuc co do kobiet kierowcow..

IMO ale zauważ, że siła nacisku rozkłada się równomiernie na takim grubasie, bo to jest tak jakbyś z wielkim impetem przypierdolił w galaretkę. Nie można brać takiego Flubera pod koła bo w poslizg wpadniesz!

Dobrze przepraszam Cię nie chciałem, żebyś pomyślała, że mam coś do Ciebie i innych kobiet za kierownicą. Po prostu ja sam mam dużo pokory i drażni mnie kiedy mówisz, że chcesz jeździć szybko a nawet nie wiesz jak się zachować jak Ci pieszy wylezie na drogę. A tak w ogóle to o jednym wszyscy zapomnieliśmy... serdecznie Ci GRATULUJE zdanego egzaminu;)

Chłopie czy Ty rozumiesz, że jak taki grubas pęknie, to cała przednia szyba w tłuszczu zapaćkana i nic nie widać? Od tego tylko mały kroczek do poważnego wypadku!

IMO Ty ignorancie:D Kodeks drogowy mówi wyraźnie, że w osobę otyłą należy uderzać z dużym impetem tak, żeby nie doprowadzać do rozmazania smalcu na drodzę w wyniku wpadnięcia pod koła. Od tłuszczu na szybie masz płyn na spirytusie.

Niektóre grubasy mają dupy jak hangar na lotnisku

Jaki ignorancie? Przecież jak wystrzeli taki z impetem w powietrze to z równą siłą spadnie na innych uczestników ruchu. Przy takiej masie i prędkości upadek owego osobnika na dach samochodu równoznaczny jest ze śmiercią kierowcy i pasażerów! Kto Ci dał prawo jazdy?!

Ja na egzaminie miałem tylko potrącanie staruszki tyłem i zabieranie tirówki z ruchliwego pobocza;( to skąd mam wiedzieć...

Dziekuję:-) mimo, że jestem kobietą to jakoś tak od zawsze ciągnęło mnie do samochodów, zawsze jak cos tam brat grzebal cos przy swoim samochodzie to szlam z nim, zeby sobie popatrzec;) itp.. tak naprawde po zdaniu egzaminu uczymy sie jezdzic, a jesli chodzi z ta predkoscia to sam instruktor do mnie powiedzial, ze kazdy kto zdal egzamin to juz ma dosc tej przepisowej jazdy elka, tych ograniczen i sam juz jezdzi szybciej-to sa jego slowa;)

zrobiłabym tak samo jak Ty; wszyscy trąbią o tej podwójnej ciągłej a nie mówią jak zachować sie w sytuacji nietypowej; mysle że nie mógł Cię za to oblać - zwłaszcza że to był jeden taki "błąd'; sama na egzaminie już na początku nie zmieściłam się na skrzyżowaniu i ogolnie pare błędów było ;)

Twój instruktor to kretyn zatem i masz pecha że na niego trafiłaś;) Mam nadzieję, że nikt przez Ciebie nie ucierpi bo naprawdę wypowiadasz się jak ostatnia idiotka...

Hahaha niesamowite.:D Kobiety za kółkiem... Ma taka z jednej strony bespośrednie zagrożenie, a z drugiej złamanie przepisów drogowych i jeszcze się zastanawia co wybrać! :D:D:D:D:D:D

jezuu, ale czy ja powiedzialam, ze bede sie zachowywac tak jak on powiedzial?ze bede sie popisywac, szarzowac itp bo zdalam prawko?nie nie bede jesli oto pytasz