Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gadus1910

Co mam zrobić zeby moja dziewczy mnie nie żuciła

Polecane posty

Gość Gadus1910

mam taki problem ze moja obecna dziewczyna po 2 latach mi powiedziała ze nie wie czy czuje coś do do mnie i narazie musi sobie to przemyśleć i żebyśmy się traktowali narazie z dystansem jak kolega koleżanka jak tego kompletnie nie rozumie ona studiuje 100km od mnie widzimy się 2 razy na tydzień tylko jak dzwoniłem do niej by z nią pogadać to zawsze była jakaś zła jak bym coś jej zrobił po jej rozmowie widać było że nie chce rozmawiać a jak przyjezdzała do mnie to było ok więc prosze o pomoc co mam zrobic by utrzymac ten zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadus1910
i dzisiaj w walentynki nie widzieliśmy się bo ja w pracy a ona w lublinie mam tam dużo koleżanek znam ze 3 fajne dziewczyny i wysłałem jej walentynkę ale ona mi nie odpisała w wiem że odczytała dla mnie to znak że coś jest nie tak;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadus1910
Od tej pory jak pojechała znów do lublina próbowałem żeby za mną zateskniła nie dzwoniłem tak często zachowywałem się normalnie ale to jest bardzo trudne bo ja kocham i nie moge bez niej zyć! chciał bym o jakieś rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawa do lewej
Tylko szczera rozmowa, ale z tego co napisałeś, wnioskuję, że są marne szanse na poprawę, przykro mi :( a rzucić piszemy przez rz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadus1910
próbowałem już pogadać z nią o tym to mi to powiedziałem że jak żebyśmy się traktowali kolega koleżanka a w ten sam dzień doszło do tego że się kochaliśmy i na drugi dzień niby mieliśmy się traktować jak kolega koleżanka ale tak nie było było normalnie jak zawsze a na 3 dzień jak miała wyjechać to już mnie ograniczała i przypominała ze kolega koleżanka żebym się nie zapominał i ja nie wiem co mam też przez to myśleć a pod jednym warunkiem sie zgodziłem ze tak możemy zrobić że bd miła dla mnie przez telefon jak wyjedzie ale tak to byłem temu przeciwny i nadal jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawa do lewej
A może ona ma kogoś w innym mieście, a Ciebie chce mieć tak na zapas, jakby z tamtym nie wyszło. Może dobrze jej jest z Tobą w łóżku, dlatego tak postanowiła. Nie daj jej siebie wykorzystać, bo straci do Ciebie szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadus1910
Też tak myślałem i jej się zapytałem czy ma kogoś innego jak tak to dam jej wolna rękę a ona do mnie że nie poznała nikogo żebym o to się nie martwił i przez ten czas jak jesteśmy niby tymi przyjaciółmi i parą to powiedziała ze mnie nie zdradzi bo jak by miała to zrobic z kims innym to wolała by zerwać mam w to wieżyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawa do lewej
Znasz ją więc powinieneś najlepiej wiedzieć czy możesz jej ufać. Ale sprawa jak dla mnie jest co najmniej dziwna. Przespać się z Tobą chciała, teraz tylko kolega - koleżanka, a mówi, że wolałaby zerwać gdyby kogoś miała? Poplątane to trochę. A wierzyć piszemy przez rz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadus1910
Dla mnie to jeszcze bardziej dziwne..;/ ja jeszcze się zastanawiam czy to przez te jej koleżanki bo jak z nimi jest to ja jestem na boku a jak powiem jej żeby mi poświęciła czasu trochę to wtedy właśnie jest zła specjalnie żeby zakończył rozmowę i mi się tez wydaj że to może być przez nie one chłopaków nie mają;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawa do lewej
Może przez koleżanki, różne przypadki się zdarzają. Jak dla mnie - powinno dojść między Wami do poważnej rozmowy, chyba, że chcesz być całe życie jej rezerwowym kolegą, ale wydaje mi się, że nie o to Tobie chodzi. Moim zdaniem jesteś dla niej zastępczym facetem, takim w razie czego, który zawsze jej ulegnie. Nie daj się, porozmawiajcie bardzo poważnie i zdecyduj Ty - nie rób z siebie ofiary, tylko pokaż, że też masz prawo decydować, pomimo tego, że ją kochasz, ona nie ma prawa grać na Twoich uczuciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis głupek
autorze, nie czaruj się. dziewczyna cię rzuciła. odpuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To proste.
Wziąć się za naukę zawartości słownika ortograficznego. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońtrąbalskitrombalskibalski
Właśnie-nauczyć się ortografii ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cierpienia młodego Wertera
profesory cholerne się znalazły:P stare dupy już zapomniało się jak to jest mieć motylki co :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To proste.
cierpienia młodego Wertera profesory cholerne się znalazły stare d**y już zapomniało się jak to jest mieć motylki co Ani nie stare, ani nie zapomniały, jak to jest mieć motylki w brzuchu. Ale też nie zapomniały, jak się pisze po polsku, chociaż znają kilka innych języków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To proste.
Zresztą u mnie nigdy nie miał szans żaden facet, który nie potrafił sklecić jednego zdania poprawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cierpienia młodego Wertera
To proste. ale co Ty wymagasz od tego pokolenia jak oni w większości emotikonami się posługują :O książek nie czytają,lektury mają streszczone,jakieś bubki mówią im co mają myśleć :O zero przejawów własnej swobody umysłowej,dzisiaj młody wolny człowiek to jak 6 w lotka:O idę do fryzjera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To proste.
Cierpienia młodego Wertera - masz niestety dużo racji. Ale skoro myślisz tak, jak ja, to nie rozumiem, dlaczego mnie atakowałeś/-aś? Ja też czasem posługuję się emotikonami, ale to nie zwalnia od myślenia i napisania paru zdań. W końcu nie ma niczego złego w korzystaniu z osiągnięć techniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×