Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak to jest?

Drobne pytanie

Polecane posty

Gość Jak to jest?

Jeśli facet przychodzi na pierwszą randkę z przetłuszczonymi wlosami, a na zdziwienie kobiety odpowiada nonszalancko: "nie chciało mi się ich umyć", to chyba w ogóle mu na tej kobiecie nie zależy, prawda? Tzn. nie chciało mu się włożyć nawet minimalnego wysiłku w przygotowania do tej randki, w to, by wywrzeć na niej jak najlepsze wrażenie? A dodam, że generalnie jest to mężczyzna aż przesadnie o siebie dbający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bonduelle corn
chyba tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
Niby drobiazg, bzdeta, ale nigdy jeszcze się z czymś takim nie spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
A co powiedzą na ten temat mężczyźni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leśnachochliczka
nie dba o siebie i jeśli jest tak teraz to będzie tylko gorzej.... a jeszcze jak tak odpowiada to fakt raczej nie należy do osób zbyt przejmujących się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak to zdziwienie wyglądało? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
Problem w tym, że dba o siebie aż za bardzo. Zawsze nienagannie ubrany i odpicowany. Tyle, że włosami jakoś się nie przejmuje, nawet na randkę nie chciało mu się ich umyć. Dlatego nie rozumiem faceta, ktoremu zależy na własnym wyglądzie, a tylko włosy na głowie go nie obchodzą. I nie chce ich umyć choćby po to, by zrobić dobre wrażenie na kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
NB a jak to zdziwienie wyglądało? No bez cenzury to się tego pokazać tutaj nie da. ;-) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
Nawet tak trochę mnie niepokoiła ta jego nadzwyczajna dbałość o wygląd zewnętrzny, a tu nagle przychodzi na randkę z brudnymi włosami i nic sobie z tego nie robi. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nadmiernie żeluje? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
Nie, żel jest charakterystyczny i łatwo go odrznić od tłuszczu. Zresztą potem powiedział coś takiego, że najbardzij lubi golić włosy na głowie na zero, bo...nie trzeba ich wtedy myć. :-( A ładną ma tą bujną czuprynę, gdy jest czysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
* odróżnić * najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
Widocznie nie chciało mu się wysilić nawet dla mnie. :-( I mam prostą odpowiedź na temat jego stosunku do mnie. Trudno, tak bywa. Dobrze, że wiem teraz, niż miałabym się zaangażować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma zadatki na flejtucha :D albo faktycznie nie chciało mu się wysilić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
NB - może być i jedno, i drugie. Może dla mnie nie chciało mu się wysilić, a stroi się i picuje tak tylko do czasu, aż zdobędzie jakąś kobietę, a potem przestanie, skoro już teraz zwykłe mycie włosów to dla niego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
Najwyraźniej nie mam czego żałować. Po co mi brudas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale przecież chyba nic się takiego strasznego nie stało? :D może nie zdążył tych włosów raz umyć? widzę, że Ci się facet podoba, bo drążysz temat :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazkatoja
Ja mam faceta 2 lata, a brudnego go nigdy nie widziałam. Nie przywiazuje za bardzo wagi do ubrania, bo wciaż te same workowate bluzy ale zawsze uprane i pachnące. Nie zaakceptowałabym tego, że ktoś nie dba o siebie czy z lenistwa czy z jakiegokolwiek innego powodu. Czystość to przecież podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
NB - może i mi się podobał, ale co z tego, jak ma mnie w nosie i ma zadatki na brak dbałości o siebie? A temat drążę tylko dlatego, by zrozumieć, jak to możliwe, że ktoś z jednej strony dba o siebie aż nadto, ale brudnymi wlosami się nie przejmuje - nie wydaje Ci się to dziwne i sprzeczne połączenie? Bo rozumiem, żeby ogólnie był niezadbany, to by mnie te włosy nie dziwiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest?
grazkatoja - zgadzam się, że czystoś to podstawa. Dla mnie ten widok był, lekko mówiąc, porażający. :-( A jego swobodne podejściie do tematu jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie odrzuciloby mnie od takiego goscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×