czy waszym facetom podobaja sie inne kobiety?

"Czasami facet/kobieta ma tyle pasji, rzeczy do zrobienia, planów, zainteresowań itp. że czyjaś d**a wydaje się mu/jej mniej interesująca. Jeżeli natomiast życie kręci się koło d**y no to oczywiste... " Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Te ładne też komplementujemy. I nie wyszukuj się w tym niewiadomo jakiej filozofii. To jest zwykły odruch-idę po ulicy i patrzę na ludzi-myślę sobie ładny/a-brzydki/a, fajna twarz, włosy, oczy, cycki, ręce, tyłek, nogi itp. Jak idę z mężem to po prostu myśli wypowiadamy do siebie głośno.

"Jeżeli natomiast życie kręci się koło d**y no to oczywiste..." Wolę żeby mi się kręciło wokół dupy niż wokół pieniądza.

Nie dorabiam filozofii, twierdzę, że nie wszyscy - Ty, że wszyscy. To, że się nie zgadzam z Tobą nie znaczy,że nie potrafię czytać ze zrozumieniem.

Śmiać mi sie chce jak czytam niektóre wypowiedzi. Gdyby mojemu mężczyźnie nie podobały sie inne kobiety to pomyślałabym że coś z nim jest nie tak.

Na imprezie poznajesz kobietę, niczego sobie, ale niespecjalnie jesteś zainteresowany. Zaczynasz z nią rozmawiać i dzieje się coś dziwnego Ani się obejrzałeś, a już jesteś z nią w łóżku. Jak ona to zrobiła? http://www.facetpo40.pl/artykuly/tekst/randka

Mój tez komentował ..Pewnego dnia przyszłam z pracy , spakowałam rzeczy i wróciłam w strony rodzinne.. on dzwonił pisał . Dałam mu czas by przemyslał co co mówi i ze jesli wróce a to sie powtórzy , to go zostawie .. bo wiem jak powinien mnie facet traktowc. Puki ci już nie komentuje zadnej .