Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość petralena

czy konczycie znajomosc po pierwszej nieudanej randce

Polecane posty

Gość petralena

Mam pytanie glownie do facetow, ale tez do kobiet (jak z wami postepowano). Wyobrazcie sobie ze idziecie an randke, no i z jakiegos powodu ta druga osoba wam nie pasuje? Nie rozmawia sie dobrze, nie odpowiada wam fizycznie, jest nudno itd. Czy po takim nieudanym spotkaniu bierzecie numer/ wspominacie o kolejnym spotkaniu/ odzywacie sie po randce? Czy raczej urywacie kontakt i tyle? Czesc, do zobaczenia kiedys.... Jak robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeria76
Różnie to bywa, zależy. Jeżeli chłopak chce się ze mną spotkać po nieudanej randce to raczej daję mu jeszcze jedną szansę, chyba że coś mnie w nim szczególnie wkurzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaaaaaa
"czy konczycie znajomosc po pierwszej nieudanej randce" urywamy kontakt na zasadzie "to nie miało miejsca, jakas pomyłka ....zapomniec szybko" :P i napewno nie odpisujemy a nawet unikamy i jeszcze jak no niestety sie natkniemy na ta osobe przypadkiem to jestem troche n oschła i staram sie byc strasznie nudna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petralena
mam bardziej na mysli to, ze osoba wam nie pasuje a nie np to ze film w kinie nudny, a w kawiarni za glosno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigeria76
Czasem pierwsze wrażenie jest mylne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhjkhjkhjkjkhkh
nalezy dawac druga szanse. ci, ktorzy urywaja kontakt bez wyjasnienia okolicznosci (wymykaja sie po angielsku, czyli: "mam cie gdzies, nie bede odpisywac na maile, wiad. na gg, sms etc."), sa zwyklymi tchorzami. przeciez wystarczy powiedziec, badz napisac: "wybacz, ale nie spelniasz moich oczekiwan, zywie nadzieje, ze bedziesz szczesliwy/a, czy cos w podobnym guscie. " czy to takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petralena
no tak ale dawanie drugiej szansy a bycie szczerym i powiedzenie ze ktos ci nie pasuje to nie jest to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japierdziu
Nie oni zawsze kręcą. Ja nie usłyszałam wprost nie chcę się już spotykać, bo... Jest jakieś kręcenie o braku czasu, zbywanie, unikanie, nie odpowiadanie na smsy. Jakoś nie zauważyłam, żeby powiedzenie, że się nie jest zainteresowanemu było tak wielkim problemem. Ale faceci już tacy są. Raczej nie dowiesz się od razu, że nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×