Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość orzeszkur

podobno kobiety z tego nie wychodzą a faceci tak

Polecane posty

Gość orzeszkur

mam na myśli alkoholizm kobiet, gdy facet wpadnie pod stół i na samo dno to jest w stanie wyjść z tego i podnieźć się z tego amoku , znam gościa, który wyszedł z tego i zaocznie skończył liceum dla dorosłych a potem studia i pracuje w naszej firmie na konkretnym stanowisku , natomiast jakiś czas temu poznałem bardzo fajną kobietę ale gdy się bardziej poznaliśmy to zauważyłem, że kobieta ma problem z alkoholem, wiem o tym, że z jakąś kapelą na statkach śpiewała i życie wieczorne i nocne oraz duże ilości alkoholu spowodowało, że wpadła w to zło, nie potrafiliśmy się dogadać i pod wieczór musiała coś wypić, kobieta 28 lat i tragedia , po dwóch piwach już mamrotała i uważała, że wszystko jest OK , nie chciała sobie pomóc, rozstaliśmy się , podobno teraz gdzieś pływa na statku pod banderą australijską :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszkur
faceci dają radę i znam przypadki a kobiety wpadają jak śliwki w kompot :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie pierdolenie. Patrząc na długość życia kobiet i mężczyzn jasno widać że kobiety jednak są bardziej odporne. A nałogi trudno zwalczyć niezależnie od płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeżeli tak
To można wytłumaczyc w bardzo prosty sposób. Facet alkoholik prawie zawsze znajdzie jakąś kobietę tzw. matkę teresę, która bedzie go wspierac, pomagać wyjść z choroby alkoholowej. Kobiecie trudniej jest znaleźć oparcie w kimkolwiek ponieważ rola społeczna kobiety jest inna i kobieta alkoholiczka jest o wiele gorzej postrzegana i traktowana w społeczeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×