Gruba dziewczyna to mniej niż zero

Nie dziwie się, że takiej normalnie zatrudnić nie chcą, ewentualnie w sklepie mięsnym Szczupła dziewczyna jest o niebo lepsza pod KAŻDYM WZGLĘDEM od tłustej dlatego jeśli chcecie być traktowane na równi z innymi to MUSICIE być szczupłe czy to się wam podoba czy nie

Jak dyskusja. He he.

to tak jak z niemeskimi facetami nikt takich nie chce... albo grubasami. Fact musi meci troche miesni zeby nosil miano mezczyny

Autorze kazda gruba osoba jest zle postrzegana. Ja bylem kiedys gruby mialem 130 kg, schudlem 36 i terazzupelnie inaczej jestem postrzegany, dodatkowo chodze na silke. Nie poteam nikogo za wyglad bo to chore i wiem, co czuja tacy ludzie i to doslownie wiem.

Fact musi meci troche miesni zeby nosil miano mezczyny Bzdura, to po prostu Twoja definicja mezczyzny, tak samo ja moge powiedziec, ze tylko kobieta majaca duze cycki i potrafiaca dobrze gotowac jest kobieta. Jest to bzdura, poniewaz to nie okresla plci, a jedynie moje pewne wymagania. BTW. Kazdy facet ma TROCHE miesni, kobieta tez. np takie serce czy zoladek ;)

Nie wszystkie muszą być szczupłe bo Ty tak chcesz...:P wiadomo że lepiej jest być szczupłym, niestety są osoby które już tak genetycznie mają że choćby sie głodzili za szczupli nie będą, pomijam przypadki obżarstwa, gdzie żre sie non-stop byle co ale to dotyczy również panów chyba kosza dostałeś od jakiejś babeczki przy kości :D

Bo gruba znaczy: zaniedbana śmierdząca potem ( przedtem też wiecznie nienażarta ubierająca się w ubrania ciążowe i inne wory na śmieci :o zmęczona po byle jakim wysiłku leniwa - stąd zaniedbanie Po co komu takie coś skoro po świecie krąży tyle szczupłych zadbanych dziewczyn ? :o

Pewnie ,że lepiej być szczupłym , ale bez przesady osoby grube mimo ,że powszechnie uznawane za ładne nie są to mają mężów , nie raz dobre prace itd

czy szczupła = anorektyczna = tipsiara? :D uszczypnijcie mnie, bo chyba śnię :p

"Po co komu takie coś skoro po świecie krąży tyle szczupłych zadbanych dziewczyn ? " To już ich problem czy sobie kogoś znajdą czy nie co Cie to w ogóle obchodzi? ;/ jak Ci sie takie nie podobają to je zostaw w spokoju skoro "tyle szczupłych (...)"

Usmiechnijcie sie :) pozdrawiam - Gruba baba z 35kg nadwagi, facetem i dobrze platna praca

je gdzies indziej:o

wkurwia mnie takie gadanie bo kiedys bylam otyla a teraz mam figure modelki - takie gadanie to po prostu powierzchownosc ale tak napraede i wtedy i teraz i tak mam tych co za mna lataja w dupie http://www.youtube.com/watch?v=u-je21AZA_U

35 kg nadwagi ????? :o To niemożliwe :o Ty już nie jesteś kobietą. Ba, człowiekiem. Jesteś słonicą :o Jak można dopuścić do 35 kg nadwagi ? Powinni Cie izolować od społeczeństwa, wykastrować by nie rodziły się kolejne zastępy dzieci słoni :o Normalne żal :o

dajcie spokoj , autor to mega zakompleksione gowienko , potrzebuje sie na kims wyzyc zeby sie dowartowciowac

Chyba ten, kto założył ten temat ma nierówno pod sufitem. Jaki byłby świat, gdyby wszystkie kobiety byłyby biuściastymi blondynkami, opalonymi, z długimi nogami...:-o ???? Każdy jest piękny na swój sposób, każdy ma jakieś zdolności i talenty, każdemu człowiekowi należy się szacunek, czy jest gruby, chudy, mały, wysoki, zdrowy, chory. Bierzcie przykład z wyluzowanych i tolerancyjnych Amerykanów, każdy jest akceptowany, wszyscy są weseli i uśmiechnięci...widać, ze autor/ka tematu jest ograniczona i nosa poza swoją wioskę nie wyścibiła.

denerwuja mnie takie Jełopy!!!! Ja jestem kobietka przy kości nosze roz.42 i nie chce tego zmieniać mam taką budowe genetycznie,jestem grubej kości:):):) ale co na brak powodzenia to wogóle nie narzekam!!!!!!!! mam go tyle co nie jedna szczupła.Dbam o siebie,staram się fajnie ubrać,pokazać atuty.I uwierz nie jednego Przstojniaka złapałam na swoje ...... :) A ty sobie pisz co ci się podoba,ja to zlewam:P

pokaż Zdjątko OCENIMY Ciebie.......:p heh

Bo gruba znaczy: ...................................... zmęczona po byle jakim wysiłku leniwa - stąd zaniedbanie już pomijam wcześniejsze że śmierdząca itp. zmęczona po byle jakim wysiłku:) hahaha ale się uśmiałam, chodzę na siłkę , na taebo na steep i właśnie te chudziny wysiadają po 15 minutach a ja nie choć do szczupłych się nie zaliczam, nie śmierdzę i jestem zadbaną kobietą. A ty autorze pewnie masz małego huja i piszesz takie posty żeby się dowartościować. Hahaha ale jaja, dziewczyny nie denerwujcie sie tak szybko bo jemu przecież o to chodzi żeby był w centrum uwagi na kaffe, bo w życiu prywatnym pewno żadna na niego nie spojrzy. hahaha od razu mam lepszy humor jak zytam takie baje:)

ja jestem bardzo szczupła i tez czasem słysze docinki koleżanek z pracy, że powinnam koniecznie przytyc itp, a ja muszę trzymać diete ze względu na zdrowie, czasem nawet chciałabym troszke przytyc, ale niestety nie mogę. Natomiast znam mnóstwo pulchnych kobiet, które sa bardzo ładne, super zadbane, czasem sie przy nich czuje jak myszka, ładnie się ubierają, zawsze makijaż i poza tym jakie poczucie humoru, bo przeciez człowiek jak zje trochę czekolady, to zaraz nastrój się poprawia i oczywiście udziela także innym, w ich otoczeniu :)

Dlaczego od razu piszecie o biuściastych blondynkach, opalonych i z długimi nogami ? Gdzie ja o tym napisałem ? To jest tak samo jak w jednym z topików na tutejszym forum dziewczyna ( słonica - jak wy ) pisze o szczupłych jako o anorektycznych tipsiarach. To jest takie samo generalizowanie. Więc gdzie ja napisałem o takich ? Napisałem tylko o SZCZUPŁYCH. Resztę dodałaś sobie sama co świadczy o wyjątkowych kompleksach A co do drugiej wypowiedzi odnośnie tzw grubych kości - lepszej wymówki sobie nie wymyśliłaś ? Sama piszesz, że jesteś przy kości i nie chcesz tego zmieniać. Znaczy chcesz być pośmiewiskiem na własne życzenie. Proszę bardzo. Ale to już świadczy o wyjątkowej tępocie Twojego umysłu, który jest zajęty coraz bardziej przez tłuszcz Dziewczyny, po raz kolejny wyjaśniam już łopatologicznie - chodzi mi o SZCZUPŁE, NIE ANOREKTYCZNE, NIE SPALONE Z SOLARIUM I NIE TIPSIARY !! Interesujące jest to, że dla większości z Was każda dziewczyna, która ma mniejszy rozmiar niż 42 jest anorektyczką

ja mam grubą żonę i kocham ją najmocniej na świecie.

Ja ze słówkiem do tej laski co powiedziała; "nie kazda moze byc szczupla ty patafianie". Baa - hahahahahaha! Idź się utop żałosny tuczny wieprzu!