mam 22 lata i uwazam, ze jest to odpowiedni czas na dziecko.

wyprowadzilam sie z domu majac lat 18. od 4 lat sama na siebie pracuje, gotuje, sprzatam, piore itd. Mam chlopaka ktorego kocham i z ktorym chce spedzic reszte zycia. czuje sie kilka lat starsza od kolezanek w tym samym wieku poniewaz przezylam bardzo wiele. jestem szczesliwa i wiem, ze bede bardzo dobra mama. czuje sie silna psychicznie. poradze sobie w kazdej sytuacji i wiem, ze nic mnie nie zlamie. przezylam tak wiele zlego, ze ciesze sie z kazdej malej rzeczy. mam ogromy spokoj wewnetrzny. jestem gotowa na dziecko, stac mnie na nie. wiekszosc ludzi jednak powie, ze jestem za mloda.. ja pragne zostac mama.

no to w czym problem? nikt Ci nie zabrania

I czego oczekujesz w tej kwestii od kafeterii???

Co nas to obchodzi? Nie masz ambicji, twoja sprawa

skoro tak uwazasz to co nas to obchodzi

teraz to 11 latki rodzą dzieci Ty już powinnas już byc babcią a nie mama ;-)

ja mialam 19 lat jak urodzilam dzisiaj moja coreczka ma 2 latka i nie wyobrazam sobie zycia bez niej:) takze do roboty diewczyno:)

nie mam ambicji? dopiero co skonczylam nauke w obcym kraju ktora sama oplacilam ciezko pracujac i nie majac czasu dla siebie, mam dobrze plata prace, dom, samochod i chlopaka. uwazam, ze majac dziecko kobieta nie konczy zycia.

Jaką naukę skończyłaś mająs 22 lata? Zrobiłaś kilka semestrów w 3, 4 lata? Dla mnie możesz mieć jeepa, dom na tropikalnej wyspie, milion dolarów na koncie - naprawdę, nie rozumiem na cholerę zakładasz ten topic. Durne prowo?

pewnie ze nie konczy.. zycie sie zmienia ale tez jest kolorowo.. ja nie narzekam

karmelek jak stac cie na dziecko i pragniesz jego to w czym problem? zróbcie sobie i juz bachory to kupa gówien całe życie bedziesz miec obowiazek a na starosc i tak sama zostaniesz nie nawidze bachorow bo sa wredne dopóki bedziesz miec kase to beda cie kochac a jak zachorujesz i zestarzejesz sie ehhhhh sama sie przekonasz co jest z bachorów

ja też nie rozumiem, o co Ci chodzi i czemu się wahasz. Sama sobie uargumentowałaś, że możesz mieć dziecko. Znam całą masę młodych mam, jedna z nich to wręcz ekstrema, 20 lat i sześcioletnia córka :P ale w dzisiejszych czasach 22letnia (zanim urodzisz to 23letnia) mama to żadna sensacja. Zresztą co Cię ludzie obchodzą? Twoje życie. A dla zdrowia to właśnie idealny wiek :) także powodzenia ;)

a naukę mogła spokojnie skończyć :) w UK np, dużo szybciej się kończy. Ja będę miała 22/23 jak skończę magistra, tu licencjat jest 3 lata i magister 1 rok.

badania naukowe przeprowadzalas, ze takie wnioski? Jesli masz takie doswiadczenia z najblizszego otoczenia - to cóz , wspołczuc, a nie wierzyc w teorie

ja tez jestem z uk ;) jedyne co mnie martwi to to, ze stane sie posmiewiskiem w polsce ale.. w sumie nigdy tam nie wroce wiec po problemie. nie prosze o rady po prostu wygadalam sie w spokoju, nie musicie odpisywac.

nie mam 80 lat mam o kikadziesiąt mniej ale znam sytuację gdzie syn zarabia ma piękny dom i majątek a matka staruszka żyje z opieki syn nawet jej nie odwiedzi nie mówię że wszystkie dzieci takie sa ale zdarza sie pracuje w domu starców pełno staruszków jest samotnych maja dzieci ale nie maja nigdy czasu przyjsc bo jada w alpy na narty

w takim razie powodzenia:)

Trzeba było napisać sobie w pamiętniku