Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bentuettauki

Na Walentynki mój były napisał..

Polecane posty

Gość Bentuettauki

że pocałuje mnie, czy tego chce, czy nie. Bo Walentemu nie można odmawiać. Coś w tym stylu... I ciągle z okazji świąt itd. pisze mi jakieś teksty. A to, że mu brakuje moich tekstów, a to coś tam.. Nie rozumiem po co... Tym bardziej, że poza tym to nie.. Nawet jak sama napiszę, to jakoś nie podejmuje pałeczki - odpisze co prawda, ale bez większego entuzjazmu odnoszę wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Eeee tam seks to on pewnie już ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Ale to się by kontaktował normalnie... a nie.. nawet chyba dość niechętnie odpowiada normalnie. Tylko co święta pisze jakieś takie.. Co prawda wie, o swoim następcy raz nawet wypytywał o niego. Ja o jego nową nic nie pytam, a jest. Nie rozumiem go..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Hehe. Nie to nie problem picia.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Ale przyznajesz, ze to dziwne? On chyba chce, aby nasz kontakt tak naturalnie umarł. Kontakt powoli będzie się zacierał. Tak chyba nawet sugerował. Aczkolwiek nie do końca rozumiem to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Choć nie wiem, czy to dobry sposób. W końcu te święta wszelakie, nawet w dzień chłopaka domagał się buziaka :O. To taki dziwny sposób trochę, bo to jednak przypominanie bardziej niż powolne zacieranie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Właśnie nie, więc tym bardziej dziwacznie się zachowuje, prawda? On jest starszy, ma 35 lat. A rozstaliśmy się, bo on już chciał dzieci. A ja jeszcze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uummm
chce mieć cały czas otwartą futrkę w celach bzykanowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Mało możliwe, aczkolwiek chyba jedyne wytłumaczenie. Szukam innego, ale jakoś nie widzę. Aczkolwiek wątpię, aby na to liczył naprawdę. Raczej nigdy w życiu już się nie zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Co ciekawe, gdy zaczął się z kimś spotykać liczył, że będę dawać mu rady.. :O Pogieło go? Owszem znam się na psychologii, więc dotąd wiele mu tłumaczyłam, ale nie przecież w jego nowym związku nie wypada nawet byłej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kermit_żaba
Do mnie była walentynkę, bardzo miłą wysłąłą z kolei. Ze slowami ze jeśli sie nie kocha tak jak bym chcial, to nie znaczy ze sie w ogole nie kocha. Nie odebralem tego jak przyjacielska kartkę. I też nie wiem co mam myslec. Bo po co to wysylac, jak sie pol roku wczesniej powiedzialo ze nigdy nie bedziemy juz razem i wie się ze cierpię... NIe rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chcesz żeby w końcu dał spokój to mu napisz żeby przestał do ciebie takie bzdury pisać i potem najlepiej nie odpisuj mu, jeśli możesz zmień numer i po problemie http://zdrowieurodamoda.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Raz się wkurzyłam i mu tak napisałam, że po co ma pisać z takich "służbowych okazji" i ma sobie darować. To miałam wrażenie, że był wściekły. Przyznam, że mi to bardzo ciążyło, więc odwołałam wszystko. Słaba jestem, a tym zachowaniem sprawił, że nie wiedzieć czemu czułam się winna. Jakbym nie wiem, co mu zrobiła. Co do zmieniania nr to z pewnością nie ma takiej potrzeby, on jest tak cholernie dumny i honorowy, że to pewne ze nie napisałby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Kermit_żaba - nie wiem, czy to nie jak u mnie, niby nic, ale miło podtrzymać adorację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kermit_żaba
Ale po co, uczuciami się nie igra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kermit_żaba
Rozumiem, że strona opuszczona pisze, ale porzucająca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Kermit_żaba - no nie, to ta sama strona u nas.. U nas to też on podjął tą decyzję. Bo nawinęła się inna, więc skoro ja nie chce, to może stworzy sobie rodzinę z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Kermit_żaba Ale po co, uczuciami się nie igra" - a choćby dlatego, że taka adoracja bardzo łechce ego. Heh. Wiesz, że on nawet wziął ode mnie moje fotki, zanim mi to powiedział? Bo jak stwierdził, będzie opowiadał i pokazywał swoim wnukom. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kermit_żaba
Bentuettauki-widzisz, wiec po co piszą? Facet moze sobie przypomniał i cos tam napisał, moze jest szczesliwy i w przyplywie po prostu dał głos ;-) Ale kartka, na pewno wybrana rozważnie i te słowa od Dziewczyny... Nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Pamięta tak w każde święta.. Po miesiącu od zerwania - był ten sms o buziaku na dzień Chłopaka potem był ten na Boże Narodzenie - życzenia i że brakuje mu jakichs tam moich tekstów Potem na sylwestra - że na pewno każdy facet jest tam we mnie wpatrzony, bo nie uwierzy że jest inaczej. Teraz na walentynki - buziaki od Walentego i nie chce słyszeć o odmowie. Wcześniej ciągle mówiłam, że żadnych buziaków.. bo to już nie na miejscu. Pytał już parokrotnie, czy wyślę mu chociaż buziaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Więc to nie jest jednorazowe.. Teraz pewnie napisze coś na wielkanoc, bo chyba wcześniej nie ma świąt.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kermit_żaba
A dzień Kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
No prawda, możliwe, że na dzień kobiet. :O Czy to normalne? Wątpię jakoś, że jest zakochany w tej nowej. Chyba nie miałby wtedy ochoty tak trzymać byłej na służbie? Zapomniałby raz dwa, przy nowej fascynacji. Czy się mylę? Pewnie, że stworzy z nią może rodzinę, ale jakaś prawdziwa miłość, to chyba nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kermit_żaba
Jakby dzieci byly najwazniejsze... Ja tez bym chcial chyba miec potomka, ale gdybym musial wybierac, to wybrał bym Kobietę i po prostu czekał, az tez zechce, szczegolnie przy roznicy wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Mnie chyba też nie kochał. Przynajmniej tego nie czułam. Po prostu chciał rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentuettauki
Kermit_żaba - ale czy nie dobrze wnioskuje, że raczej jej nie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×