Ile miesięcznie powinien zarabiać facet w wieku 27 lat waszym zdaniem?

?

3 tys byloby ok

5 tys

tyle żeby zdołał utrzymać swoje mieszkanie samochód i miał co jesc czyli co najmniej 3 tys zł

3 127zł netto;)

ja zarabiam 1900zł i dodam że mieszkam w warszawie. Dziękuję za poważnie potraktowanie pytania.

Oczywiscie, ze 800 zl netto i to wystarcza do spokojneg zycia

ja zarabiam 3200 na reke, wiec jakby facet zarabial troche wiecej niz ja byloby optymalnie. to znaczy 3500-4000. a pozniej progres, i moj i jego;)

Zarabiasz prawie dwa razy tyle co ja :O

no ale ja stoje na wylotówce

taaa na wylotowce:o "Zarabiasz prawie dwa razy tyle co ja" i chcialabym zarabiac wiecej;) zaczynam sie rozgladac za czyms lepszym, ale wiem, ze nie bedzie latwo znalezc mi prace, ktora sprosta moim oczekiwaniom:o

Więcej to każdy by chciał :). To dość normalne.

Mysle ze 1500 to przyzwoita suma. Pod warunkiem ze partnerka tez pracuje

jest dolną granicą

ja mam 26 lat i zarabiam 5000 zl.

ja zarabiam 3200 na reke, wiec jakby facet zarabial troche wiecej niz ja byloby optymalnie. kolejny dowód na to, że seksizm wśród kobiet jest tak samo popularny jak wśród mężczyzn... A ja bym chciała, żeby kobiety zarabiały tak samo albo lepiej niż faceci :p

mój mąż 27l. zarabia 3000 a ja 1200 :(

panstwowa. Ale takie sa realia niestety... W niektorych malych miejscowosciach, zwlaszcza na wschodzie Polski sa takie zarobki... I trzeba sie cieszyc, ze jest ta praca jeszcze.

to my jestesmy ze wschodu :P

tez zarabiam wiecej ;) Ale mieszkam w innym rejonie kraju. Juz sie boje co to bedzie jak mi sie przyjdzie przeprowadzic do niego :(

Mężczyźni nie mogą zarabiać mniej od kobiet, bo jak widać na moim przykładzie są dyskryminowani za mniejsze wynagrodzenie :P

bedzie bieda, bo tu sie nadal wykręcaja "kryzysem"...

ja swojego nie dyskryminuje. A co dopiero innych :D

mój facet zarabia 6000 ja 1000,ale nie ma go w domu pięć dni w tygodniu,jest tylko w weekendy. wolałabym mniejsze pieniądze i jego w domu codziennie wieczorkiem....

dokładnie, to jest mało poważne kiedy facet zarabia mniej niz kobieta, tak jakoś się juz przyjęło

Wyszło na to że jestem facetem ze śmieszną pensyjką :D

3 lata temu zarabiał 2000 ja nie pracowałam i jeszcze małe dziecko...

dokładnie, to jest mało poważne kiedy facet zarabia mniej niz kobieta, tak jakoś się juz przyjęło to po prostu czysty patriarchalizm który dzięki Bogu powoli odchodzi w sina dal. wynikał z przekonania, że mężczyzna jest b. wartościowy niż kobieta, rozwinął się w czasach wojen.... A teraz "wypada" żeby facet więcej zarabiał bo gdyby było inaczej powinien zostac z dziecmi w domu jakis czas jak sie urodzą, zamiast zony. Do dziś wielu facetó uważa zajęcia które w przeszłości nalezały do kobiet za głupie, pedalskie, itp.

Faceci do wielu rzeczy się nie nadają niestety. Tak to już jest. Mało jest facetów wykonujących manicure,czy pracę pedagoga bo się do tego nie nadają ;)

moj mąż ciągle marudzi ze za mało zarabiam ale coz ja moge...? szkam lepiej platnej pracy(najlepiej panstwowej/mundurowej) pracodawcy wiedzą że mogą przebierać w niewybrednych przyszłych pracownikach inna sprawa że jak nie polak to ruski, taki urok wschodniej polski...