Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juz sama nie wiem.....

czy mogę sądzić, że coś do mnie czuje?

Polecane posty

Gość juz sama nie wiem.....

sytuacja jest zawikłana ma powody by nie wyznać mi uczuć ale zachowuje się hm.. dziwnie wysyła smsy że tęskni przejechał ostatnio sam ponad 500km aby mnie odwiedzić na 3 dni przyłapałam go kilka razy jak się na mnie zapatrzył jak mnie zobaczy po kilku tygodniach nie widzenia to przytula, cieszy się, ściska mocno jego siostra powiedziała, że on się we mnie zakochał, kilka razy mi wypomniała, że mu złamałam serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem.....
rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaaa:P
" to przytula, cieszy się, ściska mocnoę skacze piszczy jak mala dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem.....
? no zachowuje się jak mnie zobaczy jakby mnie nie widział milion lat i byłby we mnie zakochany po uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolyne...
No pytanie proste: jeli rzeczywiscie jest tak jak piszesz a nie ejst to twoja subiektywna ocena, to najwyraźniej zalezy mu na tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem.....
no naprawdę nie wiem.. pisze mi smsy sam z siebie typu "już tęsknię, kiedy się zobaczymy?" raczej koledzy tak nie piszą prawda? poza tym zwykły kolega nie przejedzie kilka razy 500km "bo już tęskni" poza tym jak już u mnie jest to zapatruje się na mnie np ostatnio robiłam coś przy komputerze, chyba sprawdzałam e mail patrzę w bok a on na mnie patrzy z takim jakby dziwnym zachwytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba kurna oczywiste, że nie traktuje cie jak koleżankę. Pytanie po co to piszesz i co z tym zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem.....
problem w tym, że ja mam męża... co z tym zrobię? nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem.....
ciężki orzech do zgryzienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_daj_sie
Moze tez chciec Ciebie tlyko przeleciec. Zwlaszcza gdy mowisz o tym patrzeniu z zachwytem... Tez mialam kiedys podobna sytuacje do Twojej, gosciu szukal kontaktu ze mna, do tej pory pamietam jego usmiech i spojrzenie gdy np. cos robilam przy komputerze. Jego przyjaciel w dodtaku powiedzial mi, ze tamten jest we mnie zakochany ale boi sie odrzcenia. No i ja glupia zaangazowalam sie! Po jakims czasie stawalismy sie sobie bliżsi, przytualnie itp. Po tym jak sie pierwszy raz calowalismy, postanowilam porozmawiac jak to jest miedzy nami. I gosc zaczal sie wykrecac! Mowil ze chce byc singlem i takie tam bzdety. A ja idiotka walczylam i sie upokarzalam. Bo przeciez tak sie na mnie patrzyl, byl taki pomocny i bla bla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sama nie wiem.....
no właśnie ja mam ten problem, że jestem od niego starsza, mam męża on młody, jeszcze trochę naiwny od dwóch lat już to trwa tyle że dopiero ostatnio jego siostra zaczęła wypominać mi niby żartem (wielokrotnie) że złamałam mu serce, że przeze mnie nikogo nie ma, że myśli o mnie i wypytywać czy coś między nami zaszło to samo pewna koleżanka a nic nigdy nie zaszło po prostu się kolegujemy, tyle że zdałam sobie sprawę, że to on zawsze z inicjatywą wychodzi on pisze że tęskni itd szkoda mi go, bo ja mam męża on wie o tym kiedyś mi powiedział, że on nie jest taki, że on nigdy nie niszczy związków i właśnie tak czuję i go odbieram, jakby był zaangażowany ale nie chciał mi psuć małżeństwa nie wiem co zrobić aby skończył z tymi tęsknotami, znalazł sobie kogoś ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×