Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BLUEmotyl

Czy musi płacić alimenty ??????????

Polecane posty

Gość BLUEmotyl

jestem z moim chłopakiem 3 lata on ma syna 9 latka ale od 5 lat go nie widział tylko płaci na niego alimenty .pewnie nawet dziecko nie wie że on jest ojcem mieszka z matką w irlandi sąd wydał pozwolenie na paszport bo on nie chciał się zgodzić .Czy on musi płacić alimenty czy raczej powinien wystąpić o zgodę na widzenie z dzieckiem ? Proszę doradźcie !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Micha pycha
sluchaj,a tak naprawde o co chodzi?O widzenia czy o to,ze cie alimenty bola? P.S.Jestem druga zona,ale matka i wiem,ze kazdy facet moze zawiezc,ty tez to pamietaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Micha pycha
zawiesc oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bluemotyl
Jesli potrafil kobiecie zrobic dziecko, to powinien rowniez placic alimenty. Sad moze mu nawet wydac zakaz widywania sie z synem, a alimenty placic bedzie musial, moze mu ograniczyc prawa rodzicielskie, a alimenty placic musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
alimenty to jedno a widzenia to drugie. Nie, nie może nie płacić alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
p.s. Chłopak który 5 lat nie widział swego syna czy aby na pewno nadaje się na chłopaka? toz to jest wtyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
wstyd*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Kolejna Polska panienka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie prawa sobie
rości ten palant, żeby się zgadzać na wyjazd dziecka albo nie zgadzać? Niby z jakiej racji chce mieć swój udział w decydowaniu, skoro w ogóle się z dzieckiem nie kontaktuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Problem polega na tym ,że skoro panienka ma prawo żądać alimentów to on ma prawo do współdecydowania o dziecku i kontaktu z nim. Jeżeli ona sobie gdzieś z dzieckiem wyjedzie to kontakt ojca z dzieckiem siłą rzeczy będzie utrudniony lub wręcz niemożliwy. Podobno najważniejsze jest dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Ps. Zgodnie ze zmianą przepisów kodeksu rodzinnego, rodzice wspólnie mają obowiązek ustalenia zasad na jakich powinno odbywać się kontaktowanie rodzica z małoletnim, nadto jeżeli dziecko przebywa z jednym z rodziców w dużym oddaleniu od drugiego, to rodzic z którym dziecko przebywa na stale ma obowiązek ponieść koszty przejazdu ,odwiedzin rodzica ,które dziecko odwiedza z którym się kontaktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój sąsiad miał żonę i 2 letniego syna-żona będąc na jakimś występie(jest baletnicą w operze) we Włoszech poznała faceta z którym się związała-przyjechała do kraju jedynie przeprowadzić rozwód i zabrać syna-rozwód dostała a przy rozwodzie alimenty na dziecko z wywozem syna miała problemy-sąsiad nie wydawał zgody na wyjazd dziecka za granicę-otrzymała zgodę sąsiada jednak USTNIE (!!!!) uzgodnili widzenia jego z dzieckiem (sąsiad wiedział,że syn jest związany z matką-nie chciał być wrogiem własnego dziecka-uległ)-ona miała dziecko przywozić do kraju na święta i wakacje-ustne uzgodnienie było błędem-po czasie była już zna nie wywiązywała się ze swoich zobowiązać - sąsiad musiał zabiegać o każdy pobyt dziecka w kraju i płacić za jego przylot sytuacja się zmieniła kiedy była żona wystąpiła podwyżkę alimentów-we Włoszech nie układało jej sie tak jak to myślała sąsiad juz dużo mądrzejszy na sprawie ustalił widzenia z synem-ma wpisane w sentencji wyroku 600 zł alimentów oraz widzenia raz w miesiącu a koszty przelotu pokrywać ma była żona sąsiad zrezygnował z miesięcznych widzeń syna na rzecz całych wakacji oraz wszystkich świat-jednak alimenty w całej kwocie płaci mimo że była zona otrzymuje we Włoszech wszelkie dodatki na dziecko dziś jego syn ma 10 lat i doskonale wie kim jest jego ojciec a mogę z czystym sumieniem powiedzieć że jest jednym z niewielu facetów którzy mimo żalu do byłej żony nie karzą swoich dzieci-codziennie rozmawia z nim przez skypa,robi prezenty bez specjalnej okazji a pobyt w kraju urozmaica mu aż do przesady nie wiem jak to się stało że sąd wydał zgodę na wyjazd mimo że ojciec dziecka nie wyrażał takiej zgody... może ten ojciec sie w ogóle nim nie interesował,nie dbał,nie odwiedzał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zniecierpliwiony ale jesli ojciec dziecka nie kontaktował się z dzieckiem przed wyjazdem i nie było mowy o jakiejkolwiek więzi między tym rodzicem a dzieckiem a sąd wydał zezwolenie na wyjazd bez zgody ojca to sama zgoda nie zwalnia ojce od płacenia alimentów chore chyba byłoby przywożenie dziecka do ojca który w ogóle go nie zna tylko dlatego że płaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barabara12 przede wszystkim załatwiaj wszystko na papierze czyli informuj wszystkich pisemnie -zapytaj pisemnie komornika co od 10 lat zrobił-poszukaj tematu" komornik leń a my nie możemy..." tam na ostatnich stronach jest przeze mnie wklejony obowiązek komornika-przeczytaj dokładnie-moim zdaniem on juz powinien złożyć do urzędu miasta informację o nie możliwości egzekwowania alimentów i na tej podstawie UM powinien wysłać pismo do MOPS o sprawdzenie w miejscu zamieszkania jego warunków,następnie sprawa kierowana jest do urzędu pracy który ma obowiązek poszukania mu odpowiedniego zatrudnienia łącznie z nakazem jego przekwalifikowania gdyby w jego zawodzie nie było ofert pracy takiej pracy niestety nie może odmówić-otrzymuje 3 oferty i jeśli żadnej z nich nie przyjmie sprawa trafia do sadu który może go skazać również możesz złożyć skargę na czynności komornika o ile uważasz że zaniedbuje swoje obowiązki-wpisz w google skarga na czynności komornika-wyskoczy wiele stronek na których możesz znaleźć wzór pisma nastepnie wnieść o podwyżkę alimentów-podam link na do stronki gdzie znajdziesz arkusze utrzymania dziecka-wypełnij je sobie o podepnij pod pozew o podwyżkę alimentów-150 zł to na waciki nie starcza :) jesli wiesz gdzie pracuje ojciec twojego dziecka-postaraj się to uwiarygodnić-zrób mu kilka fotek jak wchodzi na teren tego zakładu czy tez jak z niego wychodzi-miej aparat z datownikiem,zgłoś to do PIP możesz również w googlach znaleźć jakąś instytucję która się tym zajmuje-nie wiem jakiś urząd-postaraj się o świadków nie czekaj na komornika-musisz sama działać w prokuraturze tez nie daj się zbyć-wszystko musisz wnioskować-jest art 209 który wyraźnie mówi jaką kare przewiduje za niepłacenie alimentów-nie daj się zbyć-niech dłużnik nie tłumaczy sie ze nie ma pracy-niech wskaże co zrobił aby ja mieć-czy chodzi do urzędu pracy? czy tam szuka jej? czy ma jakieś poświadczenia o szukaniu pracy? myslę,że jak zaczniesz "coś" z tym robić to również spowodujesz że on juz spać spokojnie nie bedzie powodzenia link do stronki arkuszy utrzymania dziecka--aaa jak będziesz wpisywała ceny t nie po kropce a po przecinku link jest do kancelarii prawniczej-są tam również wzory pism,wniosków-może tam znajdziesz wzór skargi na czynności komornika-poszperaj http://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
"""""" kawka64 kawka64@tlen.pl'; zniecierpliwiony ale jesli ojciec dziecka nie kontaktował się z dzieckiem przed wyjazdem i nie było mowy o jakiejkolwiek więzi między tym rodzicem a dzieckiem a sąd wydał zezwolenie na wyjazd bez zgody ojca to sama zgoda nie zwalnia ojce od płacenia alimentów chore chyba byłoby przywożenie dziecka do ojca który w ogóle go nie zna tylko dlatego że płaci Nie próbuj dyskutować z kretynem, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wykończy doświadczeniem..."""" Czy tak było i dlaczego to nie wiemy. Nie wiemy kiedy i dlaczego nie było kontaktu. Przed wyjazdem czy po. Zgodnie z nowelizacją kodeksu rodzinnego ....jeżeli brak kontaktu, przyczyna wynikała mp po stronie matki.... osoby sprawującej bezpośrednią opiekę.... rożne powody ale nie zawinione ze strony drugiego rodzica, to sąd może i nawet powinien znieść obowiązek alimentacji z uwagi na zasady współżycia społecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o wiele wyrozumiałości
dla pana zzzzzzzzzzzzzzzzzz kafe tojego jedyne życie, tylko tutaj może z kimś porozmawiać, bo w realu jest sam jak kołek w plocie. Rodzony syn nie chce się z nim widywać z powodu podłości ojca. Pomóżmy panu zzzzzzzzzzzz , bo złość już z niego wyżarła resztki mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zniecierpliwiony sam fakt wydania zgody na wyjazd dziecka przez sąd (bez zgody ojca) jest dowodem że ojciec dziecka nim sie nie interesował i dlatego wydał zezwolenie na wyjazd dziecka poza granice państwa ja mam podobną sytuację-ojciec mojego dziecka zostawił mnie kiedy byłam w ciąży( i żeby była jasność-on był kawalerem bezdzietnym,byliśmy ze sobą ponad 2 lata,PLANOWAŁ 2 DZIECI-ja już miałam córkę 15 letnią więc niekoniecznie chciałam wracać do pieluch(zostawił bo sam był wychowankiem domu dziecka i tam go nie nauczono odpowiedzialności za rodzinę bo jej tak naprawdę nie miał!!! o tym fakcie dowiedziałam się dopiero po urodzeniu się dziecka!!!) ojciec dziecka widział go po porodzie chyba ze 3 razy i kontakt się urwał. zaraz po urodzeniu się dziecka miałam sprawę o ustalenie ojcostwa,alimenty,zwrot kosztów wyprawki,oraz kosztów utrzymania przez ostatnie 3 miesiące ciąży-wszystko musiał zwrócić a alimenty zasądzono w kwocie 250 zł. po 3 latach wniosłam do sądu wniosek o podwyżkę alimentów-zasądzono 320 zł po tym ojciec dziecka wyjechał i obecnie przebywa w Wielkiej Brytanii 2 lata temu wniosłam o kolejna podwyżkę alimentów-dziecko miało wówczas 9 lat-po rocznej próbie powiadomienia ojca mojego dziecka o wniesionym przeze mnie pozwie (co oczywiście okazało się fiaskiem ) sąd wydał wyrok zaoczny i zasądził od ojca dziecka na rzecz małoletniego powoda 800 zł. w tej chwili "tatusia" szuka policja,prokuratura,sąd okręgowy a w przygotowaniu jest międzynarodowy list gończy dodam,że kiedy mój syn miał 5 lat wystąpiłam do sądu o wydanie zgody na paszport dla syna-również sąd bez zgody ojca takie postanowienie mi wydał-ojczulek oczywiście się na sprawie nie stawił według twojej teorii to alimenty wobec mojego syna powinny być zawieszone -nie ma kontaktów,nie ma więzi (i nigdy jej nie było!!!) ba nawet nie ma nazwiska gdyż na samym początku, na pierwszej sprawie nie wyraziłam zgody na to by mój syn miał nazwisko ojca - nie chciałam abyśmy z synem mieli różne nazwiska -kierowałam się jego dobrem aby np w szkle nie musiał tłumaczyć tej kwestii odpowiedz znienawidzony o ile można mi zarzucić nieodpowiedzialność że wybrałam na ojca swojego dziecka drania (choć zapewniam ciebie że na czole nie miał napisane jak się zachowa w sytuacji kiedy w grę będzie wchodziła odpowiedzialność,miłość,opieka za drugiego człowieka, który jest za mały by sam sobie to zapewnić!!!!) w czym zawinił mój syn?! za co ma być ukarany i dlaczego?! nie dość że tatuś go OGRABIŁ Z POSIADANIA PEŁNEJ RODZINY, POZBAWIŁ GO NORMALNEGO I BEZPIECZNEGO DZIECIŃSTWA TO JESZCZE MA BYĆ BIEDNY??!!! te twoje wywody znienawidzony nie mają prawa bytu-są pozbawione wszelkich norm moralnych obowiązujących w cywilizowanym świecie człowieka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumanji
Kawko- tu zniecierpliwiony wstydliwie zamilknie zapewne.... Oczywiscie na chwilę tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
""""" zniecierpliwiony sam fakt wydania zgody na wyjazd dziecka przez sąd (bez zgody ojca) jest dowodem że ojciec dziecka nim sie nie interesował i dlatego wydał zezwolenie na wyjazd dziecka poza granice państwa """"" To zależy. Zależy kto jest w składzie sądu \ tam też są tylko ludzie \. Co do bezstronności sądów też mam swoją opinie. Zależy też od okoliczności sprawy. Zależy również choć nie powinno od poradności lub nieporadności osób występujących przed sądem. Mało tego alimenty tak jak i prawo do kontaktu trwają w długim okresie czasu. Wszystko się zmienia. Ludzie też. Nikt nie może być pozbawionym bezprawnie prawa do kontaktu z swoim dzieckiem , nawet po 10 latach ,nawet jeśli go wcześniej nie miał z własnej winy. Moja odpowiedź wcześniejsza jest przedstawieniem problemu ogólnego i obowiązujących zasad , jest wyczerpująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znienawidzony-twoja odpowiedź jest jedynie twoja teorią-TWOJA I TYLKO TWOJĄ-nie ma tu na forum nikogo tak ograniczonego i opornego na konkretne dowody zawsze odpowiesz w tak mijający sposób że trudno zrozumieć o co tobie tak naprawdę chodzi ojciec mojego syna nigdy nie zaznał miłości więc nie potrafi się nią dzielić bo jej w sobie nie ma-jest to wynik jego wychowania on na własne życzenie nie ma kontaktów z dzieckiem-to nie syn odwrócił się od niego a on od syna jeśli za jakiś czas się zjawi jak mam go przedstawić dziecku? PAN TATUŚ? Czy ty rozumiesz że oni już nigdy nie odbudują ze sobą więzi-ona bezpowrotnie została zerwana nie można człowieka traktować jak zabawkę czy walizkę!! takie spotkanie mogłoby być szokiem a kolejnym szokiem byłoby ponowne zostawienie dziecka na kolejne 10 lat!! W jakimś temacie opisałam historię swojego sąsiada-sąsiad mimo odległości ma stały kontakt ze swoim dzieckiem który ma tyle lat co mój syn sąsiad nie zaprzepaścił możliwości kontaktu jaki daje komputer,telefon,samochód czy samolot zauważyłeś że "Wszystko się zmienia. Ludzie też" więc uświadom sobie,że w sądach też są ludzie-jeden taki drugi inny-jeśli ktoś czuje sie pokrzywdzony zawsze może wnioskować o innego sędziego. Ba może wnieść sprawę do sądu w innym mieście!! Nie wciskaj że sędzina jest stronnicza i broni zawsze kobiety. Jeśli facet walczyłby o swoje prawo do kontaktowania się ze swoim dzieckiem tak jak kobiety walczą o alimenty na te dzieci zapewniam ciebie że każdy z tych ojców wywalczyłby to o co zabiegał w sądzie Tylko co by to dało? Facet z natury jest mniej opiekuńczy,odpowiedzialny i czuły-w wielu przypadkach sam by zrezygnował dla własnej wygody z takich kontaktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
""""" Czy ty rozumiesz że oni już nigdy nie odbudują ze sobą więzi-ona bezpowrotnie została zerwana """" Nigdy nie mów nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro uważasz że masz zawsze rację to wytłumacz mi znienawidzony DLACZEGO TY NIE PRÓBUJESZ ODBUDOWAĆ SWOICH RELACJI ZE SWOIM DZIECKIEM?!! DLACZEGO PAŁASZ DO NIEGO I DO JEGO MATKI TAKA NIENAWIŚCIĄ?? wyciągnij swoją rękę i nie czekaj na nich bo się zawiedziesz wiem doskonale że nie ma słowa "NIGDY" ale wiem tez ze aby odbudować więź z dzieckiem trzeba przede wszystkim odbudować relacje z samym sobą-nauczyć się zasad, pokochać siebie,wybaczyć sobie i innym a następnie budować zdrowe relacje z całym światem tego nie załatwisz ot tak przez 10 min a juz w ogóle przez telefon czy maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci rozwiedzionych
zniecierpliwiony- dobrym celem w życiu może być nawiązanie donbrych relacji ojciec- syn. Nawet jeśli ten dorosły facet nie ppszedł dobrą droga- zawsze jest warto zrobić coś co przerwie ten krąg zła. I alimenty lub ich brak nie mają tu nic do rzeczy. Dobrze wiesz, że tu nie chodzi o pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Cały czas w kolo Macieju. Sprawę należy,jak każdą inną,rozpatrywać od podstaw. Co jest np ważniejsze.....prawda ,sprawiedliwość czy miłosierdzie???? Czy to się ma ,czy tego można się nauczyć??? Jak moje ewentualne miłosierdzie jest odbierane przez druga stronę...może jako słabość , może jako przyzwolenie na draństwo,może jako niedowierzanie a może jako próba przywrócenia normalności ??? To są pytania na ,które każdy sam sobie uczciwie musi odpowiedzieć. Nie odpowie na pewno jak nie spróbuje . Dużą pomocą jest tu wiedza i doświadczenie ......ale obiektywne. Często ...można zepsuć szybko a naprawa trwa latami. Pytanie czy naprawić się chce czy nie i dlaczego? Gdybym ja znał odpowiedzi na wszystkie pytania to.....ho ho ho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci rozwiedzionych
dlaczego nie chce się naprawić- odpowiedź chyba jest prosta- bo zło opanowało człowieka nie chcącego dązyć do Dobra. ho. ho. ho....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLUEmotyl
Od początku ,sąd wydał zgodę na wyjazd ponieważ uzasadnił to tak jesteśmy w unii i mają prawo podróżować dlatego wydał zgodę na wyjazd .Mój chłopak zostawił byłej żonie dom,samochód wszystko myślał że kryzys jest tym czasowy ale okazało się że ona ma innego który planował wyjazd zagranice więc wszystko sprzedała i też wyjechała.przyjerzdza do kraju ale się nie pokazuje .Dlatego zastanawiam się jaki sens ma płacenie alimentów ?? Skoro jest na tyle wyrachowana żeby wymazać ojca z pomięci dziecka ,poco jest taka pazerna na parę stówek.Czy po tylu latach ma jeszcze szanse na widzenia z dzieckiem i odbudowę relacji ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BLUEmotyl-wydanie przez sąd zgody na paszport wymaga analizy-nie znamy jej i tak naprawdę się tu na forum nie dowiemy alimenty płacić musi bo właśnie jesteśmy w unii i ten obowiązek jest przestrzegany myślę,że jedynie twój chłopak mógłby domagać się w sądzie ustalenia widzeń z dzieckiem-dziecko zapewne nadal ma polskie obywatelstwo i to jest jakby podstawa do sądownego ustalenia widzeń moim zdaniem twój chłopak powinien zasięgnąć porady prawnej i zacząć działać bo uciekający czas spowoduje że dziecko zapomni swojego ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona Bono
Zniecierpliwiony,ja cie popieram(jestem kobieta) A Kawka to chyba jakas malo zaradna ze wpuscila do lozka byle kogo.Z nienawisci do bylego, i ze zlosci na swoja glupote wypunktuje tu cale paragrafy prawne byle by gnoja o zlotowke przydupic.Za nic honoru Kawko nie masz,klasy zreszta tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona bono-znowu inny nick?! kobiecinko ty samych pokrzywionych popierasz tyle,że to poplecznictwo wobec nich odbiega od prawdy,przepisów,ogólnie przyjętych norm i zasad współżycia w społeczeństwie bądź na tyle odważna i zaloguj się-nie bądź stale pomarańczowa nie dość ze wciąż mnie atakujesz i węszysz gdzie i co napiszę, to jeszcze robisz to jak zwykły tchórz!! PS: dla pouczenia-jeśli zarzucasz komuś cokolwiek to uzasadnij-puszczanie prostackich oskarżeń bez potwierdzenia świadczy o twoim niskim intelekcie i prostackim wychowaniu życzyłaby tobie abyś w sytuacjach trudnych wychodziła na "prostą" tak jak ja -niestety anonimom nie życzy się nic czy miewasz chwile refleksji? może poświęć trochę uwagi swojej wrogości co do mojej osoby przeważnie atakujemy kiedy czujemy się zagrożeni-czy ty mnie się boisz? czy czujesz się gorsza? zapewniam z mojej strony nic tobie nie grozi-nie znam ciebie i nawet poznać nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×