Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nova cytrynova

Jak się go pozbyć z pamięci?

Polecane posty

Miałam kiedyś chłopaka. 23 kwietnia 2008 roku zaczęliśmy być razem. Moi rodzice nie akceptowali go bo jest niepełnosprawny. Tzn nie że nie akceptowali po prostu nie chcieli abym zmarnowała sobie przy nim życie ale nie o tym dzisiaj.... Byliśmy razem półtora roku. Po trzech miesiącach mnie zgwałcił (całą winę widziałam tylko w sobie) do dziś nie wiem czemu mu wybaczyłam. Powinnam była z nim już wtedy zerwać ale kochałam go strasznie. Potem zdradzał mnie, okłamywał. Aż w końcu pewnego dnia przestał sie odzywać. Powiedział że to z powodu choroby matki (miała wtedy raka szyjki macicy). Po 3 tygodniach jego przyjaciel powiedział mi że od jakiegoś czasu ma nową dziewczynę. Załamałam się zadzwoniłam do niego a on kazał mi cytuję "Wypierdalaj z mojego życia" to był cios.... Odeszłam, nie odezwałam się już. Dopiero w zeszle wakacje nawiązaliśmy jakiś kontakt. I co się stało? Miałam z nim 3 tygodniowy romans. Po czym wykorzystewal mnie i pewnego razu nie odezwał się do dziś. Wiem że ma nową kobietę. Tyle ile przez niego straciłam to za dużo by pisać... Ale ciągle go rozpamiętuję. Nie kocham go tylko mam taki straszny żal do siebie jak mogłam dać się tak oszukać? Już trochę się z tym uporałam. Mam kogoś teraz nic poważnego jak na razie bo boję się zaufać mężczyźnie. Nie chcę się angażować bo nioe poukładałam sobie życia w pełni i nie chcę też krzywdzić tego "nowego". Nie wiem jak mogę pozbyć się z myśli tamtego faceta. Pozostało mi tylko wspomnienie ulotne, krzywdy, ból... Jak myślicie co można z tym fantem zrobić? Porada psychologiczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokkk
"Precz z moich oczu! Posłucham odrazu! Precz z mego serca! I serce posłucha. Precz z mej pamięci! Nie! Tego rozkazu Moja i twoja pamięć nie posłucha." A. Mickiewicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz porady psychologicznej to polecam książkę "Toksyczne Namiętności" S. Forward (tam siebie odnajdziesz i zrozumiesz, ja tak miałam). Pozdarwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka34
Posłuchaj..z jedengo gówna nie wyszłaś ale pchasz się w następne..po co?Daj sobie trochę czasu-pobądź sama ze sobą i przede wszystkim nabierz dystansu do tego człowieka.Nie ma co szlochać po takim człowieku,bo nie zasługuje na to.Psycholog?a po co?Pamietaj..co Cię nie zabije to Cię zwmocni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×