co on ma przez to na mysli?

Mieszkamy na odleglosc, ponad 1000km od siebie. Poznalam go podczas wakacji, bylismy ze soba kilka miesiecy, pozniej musialam wyjechac za granice do pracy. Wczesniej mielismy swietny kontakt nawet mimo odleglosci jaka nas dzielila, nie konczace sie smy, rozmowy na skajpie... Ostatnio 3 tyg temu spotkalismy sie na weeknd i powiedzial ze mnie kocha ze nie chce mnie stracic ale nasz zwiazek nie ma przyszlosci i na pewno jakis facet bedzie chcial ze mna byc. Zabolalo mnie cala noc przeplakalam, gdy wrocilam po weekendzie do siebie napisalam mu ze nie moge o nim zapomniec, nie chce on napisal ze mu ciezko i przykro z emnie skrzywdzil, pare dni temu napisalam smsa a on nawet nie odpisal. Wczesniej mowil owspolnym zyciu, slubie, dlaczego on sie tak zachowal?

inaczej by czekal jak pies

nie poznal

"powiedzial ze mnie kocha ze nie chce mnie stracic ale nasz zwiazek nie ma przyszlosci i na pewno jakis facet bedzie chcial ze mna byc." hahahahha dla debil hahhahah "nie chce cie stracic" wiec idz sobie do innego :? wtf? "Wczesniej mowil owspolnym zyciu, slubie, dlaczego on sie tak zachowal?" chuj z tego co ci mówił wczesnie, zobacz co mówi ci teraz i bedzie wiedziec na czym stoisz.

*dla -ale

co za debil ja nie moge :D hahhahaha :D

a moze on poznal inna co?

ale ja nie rozumiem tego on mowil ze mnie kocha a ja do niego jak po tak krotkim czasie mozesz mowic ze mnie kochasz a on jestem tego pewny, gdybym nie byl bym tego nie powiedzial. po co mowil o slubie, wspolnym zyciu i dzieciach..

a ile mozna ciagnac wakacyjne historie gwarantujace pukanko?

mysle ze nikogo nie ma teraz.

niestety faceci tacy sa...tysiac mysli na minute a pozniej tak po prostu odchodza..a po ile wy macie lat?

a moze został gejem a moze obcioł sobie siusiaka? a moze jest kobieta? a moze.... a moze ... a moze... Prosze was...... opanujcie sie kobitki ;) :P Nie wie koles sam czego chce i tobie to wyraznie napisał: "powiedzial ze mnie kocha ze nie chce mnie stracic ale nasz zwiazek nie ma przyszlosci i na pewno jakis facet bedzie chcial ze mna byc." Miota sie jak gówno w przereblu. Albo go "ustaw" albo odstaw. :)

ok ale jak spotykam sie z kims na wakacje i wiem ze to chwilowe to nie mowie o wspolnym zyciu itp.

tzn jednego dnia mowi ze chce spedzic zycie, pozniej ze nie chce mnie stracic, za jakis czas ze jakis inny mnie bedzie chcial ;/;/

ja jestem po 20 on po 30

autorko moze pogadamy na gg?

a moze jest debilem? hmmm? :}

chetnie na gg 33919152

on chyba nie wie czego chce ale dlaczego moim kosztem

"moim kosztem" jakim twoim kosztem? ty wiesz czego chcesz?

za malo podalas detali ale wyglada na to ze poznal kogos innego i staje mu penis a tak z reguly to oni o niczym nie mysla... http://www.youtube.com/watch?v=u-je21AZA_U

moim kosztem w sensie ze ja cierpie

jakie sa twoje plany w stosunku do niego? co chcesz z nim teraz zrobic? bedziesz czekac czy gadac z nim?

on nie odp pare dni na smsa a chcialam z nim pogadac na skajpie, nie wiem co robic, zeby nie myslal ze jestem nachalna.

"on nie odp pare dni na smsa a chcialam z nim pogadac na skajpie, nie wiem co robic, zeby nie myslal ze jestem nachalna." nachalna to juz jestes dlatego pewnie nie odpowiada :)

dlatego teraz nie napisze pierwsza, ale kiedys pisalismy non stop smsy to byla normalka.

wiesz on ci juz powiedział "idz sobie do innego" "a ja sobie pojde do innej" widze to z boku, bez uczuc które tobie towarzysza otemiaja zmysły :/

powiedział ci poprostu "narazie" w dosc delikatny sposób. Liczy sie koncówka zdania "nie chce cie starcic aaaaaaaaaallllllllllllllleeeeeeeeeeeee IDZ SOBIE DO INNEGO :)" Proste :)

chodzilo mu o sex ;(

nie wiem o co mu chodziło...