Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maminka muminka

mamy 3-latków

Polecane posty

Gość maminka muminka

Zapraszam mamy trzy latków na pogaduchy przy kawie.Jak sobie radzicie z niektórymi problemami tych małych pociech,wpadnijcie razem łatwiej przejdziemy bunt 3-latka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 2,5 latka, wiec nie wiem czy on pod 3 latka podchodzi juz czy jeszcze sie w 2 latkach łapie, ale bunt własnie przechodzi od jakiegos tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja za 2,5 tygodnia kończy 3 lata :) buntu nie przechodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mamą Bartusia właśnie przechodzimy przez ten bunt trzylatka czasami już mam dość:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachichi
ja też mam 3- latkę w domu, jest w miarę grzeczna, w przedszkolu ja chwalą raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia mój syn próbuje rządzić wszystko musi złapać,rozrzuca tu i tam buntuje się,ulubione słowo to NIE, wymusza płaczem chyba takie to można nazwać buntem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moja na szczęście nie wymusza bo i tak wie że nie dostanie:) histerii nie ma, raczej grzeczna jest, zabawki rozwala ale wie że musi posprzątać więc jakoś przechodzimy przez ten czas spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ma bunt związany z tatusiem. Jak tatuś się pojawia na horyzoncie to mały zmienia się w zierzątko wyjąco skrzeczace. A tak to jak nie chce sprzątać to ja "sprzątam" i to skutecznie tak ze później znów chętnie składa po sobie zabawki. Ostatnie hity "przy tatusiu" to: Dostajemy spazmów bo chcemy coś sami, a tatuś zrobił za nas np rozpięcie pasów w samochodzie. "gotowanie" obiadu pt dolewanie do talerza z zupą herbaty, dorzucania płatków śniadaniowych, chrupek kukurydzianych a następnie rozlewania tego na siebie i pół kuchni. bicie siostry rzucanie zabawek ze schodów. wyłudzanie słodyczy zjadanie pasty do zębów krzyki pt "ale ja chce i tak ma być": bajkiii, kąpać się, jechać do babci, ubrać konkretnie tą rzecz i żadnej innej. O dziwo to wszystko zdarza się TYLKO jak tatuś jest w domu :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mama u nas podobnie herbata mieszana z serkiem homo wylewanie herbaty na blat stolika łyżeczką,ścieranie stolika husteczką nawilżaną moczenie jej w herbacie rzucanie kawałkami jedzenia wycieranie rąk o włosy zapalanie i gaszenie światła również w dzień odkręcanie kranu rzucanie ściereczką kuchenną chowanie różnych rzeczy otwieranie lodówki i gaszenie w niej światła otwieranie szafek i wyjmowanie z nich "skarbów' poza tym JA SAM,JA WEZMĘ,BEDE TAK ROBIŁ,NIE PÓJDĘ,NIE ZROBIĘ TAK,płacz a gdy nie reaguję to PRZYTUL MNIE MAMA NIE BEDE TAK i za 5 minut to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja macie dzieci demolki :p moja ma 2,5 roku jest bardzo spokojna ale potrafi zagadac na smierc, niby fajnie ale czasami uszy mi wiedna i marze o chwili kiedy pojdzie spac i zapanuje bloga cisza w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja sie dołącze:) synek 24 marca skończy 3 latka jest strasznym łobuziakiem,człowiek demolka;) ale widze ze niejesteśmy sami niejest wyjatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj za niecale 2 tyg skonczy 3 lata. ogolnie bardzo grzeczny jest/byl, ale ostatnio ma akcje z ignorowaniem. juz od jakis 2 tyg. co by sie do niego nie powiedzialo to ignoruje, nie odpowiada, olewa i robi swoje. nawet glupiej szuflady po sobie nie zamknie jak go prosze z 5 razy tylko olewa. jak probuje z nim rozmawiac to sie buja, nie patrzy na mnie, usmiecha sie i udaje idiote. jak mu mowie ze bedzie mial kare to on mi pyskuje i mowi ze ja bede miala kare, albo ze jest na mnie zly. daje mu kary, zabieram zabawki i mam nadzieje ze niedlugo mu przejdzie z tym ignorowaniem w histerie taka typowa wpadl dwa razy i to w ciagu ostatnich 2 mies. raz darl sie i krzyczal przez 40 min. zaprowadzilam go do jego pokoju zeby sie uspokoil. za drugim razem darl sie troche krocej. to co piszecie o wlewaniu herbaty do czegos itd. czy rzucaniem jedzeniem to u nas tego nie ma. ogolnie nie moge na niego narzekac, tylko to ignorowanie musimy opanowac bo zaczelo sie niedawno ale nie da sie tego zniesc na dluzsza mete. Kasia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że to dziwne zachowanie mojego syna jest jednak normalne w tym wieku:O Stosujecie jakieś kary?Jakie?Ja chowam pufę z zabawkami,wyłanczam bajkę skuteczność jednak skuteczność tych kar jest dosłownie kilkuminutowa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze,że tylko w domu tak się zachowuje,u innych osób,w sklepie,na placu zabaw cieszy się opinią grzecznego dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ja sama nie wiem jaka kare mam stosowac :-/ moja jak juz cos przeskrobie- a zdarza sie to rzadko-ale zdarza, to potrafi przyjsc do mnie zanim jeszcze zdaze cos powiedziec i walnac teksem "mama ja chce do kata" bardzo duzo rozumie, ale tego ze kupe robimy tak gdzie siku (na nocnik) do dzis nie zrozumiala :-o i codziennie slysze ten sam tekst "mamus to juz ostatni raz" ostatnio dosyc szybko pogodzila sie z tym ze zabieram jej jakas zabawke na ktorej bardziej jej zalezy do kata idzie bardzo chetnie ;) wiec nie wiem juz co stosowac, czasami smiac mi sie chce, ale powstrzymuje sie bo wiem ze to bledne kolo a mala bedzie uwazac to za zabawe a nie kare, ale naprawde rece opadaja czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska_serowa....dobrze ci się kojarzy:) pisalam na marcowkach. synek już śpi a raczej dobiero tak pozno mi chodzi spać:( a wasze pociechy spia jeszcze w ciagu dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimi840 mój chodzi spać tak między godzinami 20:30 a 21:30 w dzień śpi tak pół na pół jednego dnia śpi drugiego dnia wcale.Mamy też problem z kupą siku robi na nocnik lub na kibelek z nakładką natomiast kupa często ląduje w majtkach.Woła jak już robi nieraz zdążamy dolecieć do nocnika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula778 Moj chodzi codziennie ok 22.15 ale spi w ciagu dnia tak około 2godzin,choć ostatnio też niecodziennie,a co do załatwiania się to nam tez czasem sie zdaża zrobic w majty bo woła jak juz jest zapóżno,albo leci do toalety a kupa juz jest w spodniach,ale nie tak częst to się zdaża,jest coraz lepiej Mnie znów martwi że on taki chudzinek jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he no to Mimi dobrze skojarzylam :) 🖐️ kupa lat :) ja stosuje karne krzeselko. ostatnio zaczelam tez stosowac zabieranie ulubionej zabawki na jakis czas. jak bardzo wyje to kaze mu isc do jego pokoju sie uspokoic, ale to sie rzadko zdarza. co do nocnikowania to my zakonczylismy ten temat jak mial 2 lata i 3 mies. z siku bylo latwiej, kupy na poczatku uparcie robil w majtki, w koncu zaczal wstrzymywac. z 3 tyg od zdjecia pieluchy sie tak meczylismy zanim w koncu zrobil na nocnik, ale w koncu sie udalo. ja mu dawalam samochodziki male w nagrode. na poczatku nawet za to jak probowal zrobic i siedzial na nocniku jka mu sie chcialo to dostal samochodzik na zachete. na noc pieluch przestalismy uzywac w sierpniu bo juz od ponad 2 miesiecy mial suche pieluchy w nocy. ale kazde dziecko jest inne i niektore potrzebuja wiecj czasu na to. co do spania to przestal sypiac w dzien jak mial 2 i pol roku. czasami mu sie jeszcze zdarzy, ale wtedy wieczorem jest prolem i min do 22 nie usnie. naogol chodzi spac pomiedzy 20-21. czasami jak jest zmeczony to juz przed 20 spi. teraz akurat jest chory, ma temperature i dalam mu na zbicie i polozyl sie po 16 i nadal spi (u mnie jest po 19 dopiero, nie mieszkam w Pl). pewnie czeka nas ciekawa noc. tez czasami mam dosyc jego gadania bo potrafi gadac jak najety :D ogolnie smieszny jest i uwielbiam ten wiek. wymysla historie, robi zarciki, wszystko opowie (trzeba uwazac przy nim co sie mowi :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluseczko :) U nas jest tak mała nie sika w pieluchy hmmm chyba jak miała 2 lata i 2 albo 3 miesiące nie pamiętam więc nie mamy problemu pieluch już niedługo kurczę z rok będzie:) Ostatnio bawiła się ciastoliną porozrzucała po całym stole i podłodze, mówię posprzątaj a ona nie no to wzięłam kubeł na śmieci i wszystko do kosza zgarnęłam. Zostawiłam tylko zabawki ciastolina poszła do śmieci. Nawet nie zapłakała. A jak m wrócił z pracy to mówi do niego że nie ma ciastoliny bo mama wyrzuciła do śmieci a m się pyta dlaczego a ona na to że nie chciała sprzątać. :) jak mnie nie słucha wyłączam bajkę. Ale najbardziej chyba boi się jak mówię że się na nią pogniewam to wtedy przytula się i mówi nie gniewaj się nie gniewaj i mnie całuje :) gaduła jest gada całymi dniami i nawet przez sen jej się zdarza. Chodzi do przedszkola już do 3 latków. Uparta po tatusiu (góralskie nasienie) więc jakoś żyjemy sobie w symbiozie wszyscy razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w dzień nie śpi od grudnia czyli jakoś 2,5 miesiąca. Nawet fajnie bo o 20 śpi już jak zabita:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartuś też był chory dopiero wczoraj skończył brać antybiotyk.Co do pieluch już od prawie roku ich nie kupujemy nie moczy się w nocy,mamy tylko problem z kupą:(mam nadzieję,że ten kłopot minie zanim pójdzie do przedszkola;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moj chyba juz powinien skonczyc z tymi drzemkami w dzień, u mnie to troche z wygody go kłade bo mam coreczke[1 rok] i ona chodzi spac o 13 na dwie godzinki jak ją usypiam to włanczam mu bajki żeby był cicho i oglada a w trakcie tez zasypia,więc obydwoje śpia a ja mam te 2 godz dla siebie moge spokojnie coś zrobić posprzątac itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminka muminka
hej hej mamy czy wasze pociechy chętnie poszły do przedszkola jak to u was było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×