Zdjęcie innych kobiet na laptopie mojego narzeczonego...

Pomóżcie proszę bo nie wiem czy dobrze zrobiłam... Jestem z chłopakiem 1,5roku w walentynki się zaręczyliśmy. Kiedy byłam dziś u niego, zobaczyłam, że ostatnio otwierał najczęściej fotki innych kobiet, których ma na komputerze mnóstwo... Zrobiłam mu afere, bo były to zdjęcia w bieliźnie, pończochach, bez... itp. Wiedziałam że kiedyś miał dużo tych fotek, ale myślałam że już ich nie ogląda... Poczułam się w pewnym stopniu gorsza. Skoro ogląda zdjęcia panienek w rajstopach i stringach a na moje pytanie 'co to' odpowiada że ładne nogi, to chyba znaczy że moje mu nie wystarczają ;/ albo zdjęcie panny w staniku i mówi że to niby jego znajoma;/ Powiedzcie,czy mieliście taką sytuację? Czy powinnam się powstrzymać od tej awantury?

znajoma w staniku?a Ty jesteś głupia i naiwna :D

Stwierdził że to było zdjęcie z nk. Jak zapytałam jak się nazywa to powiedział że nie wie...

Kręci kolo ewidentnie,co innego oglądać pornosy i foty z sieci,a co innego mieć "koleżanki" i jeszcze się zaręczyłaś z palantem,współczuję :O

Wali gruchę pod jotpegi koleżanek nie pozwól sobie na to.

"na moje pytanie 'co to' odpowiada że ładne nogi" - wszystko, chłopak lubi popatrzeć na ładne nogi, jeszcze w pończoszkach, no daj spokój większość facetów to lubi. Robisz z igły widły.

I w jakim celu ma zdjęcie rzekomej koleżanki z NK której nie wie jak się nazywa? w samym staniku? pewnie mu sie stanik podobał :D

Roy Nelson rox tia On sobie ogląda nogi :D dobre :O

Co w tym dziwnego? Zgrabne nogi + fajne pończochy i bielizna : który facet sobie nie lubi popatrzeć?

no weź kobieto nie zartuj, bo jak to prawda,to masz pustaka a nie głowę.Niby faceci tak mają,że lubią pornole i zdjęcia bez związku z uczuciem do swojej kobiety ale mnie nigdy nie interesowały takie rzeczy kiedy byłem z własciwą kobietą w związku

nic takiego - nie martw się po prostu lubi sobie od czasu do czasu zerżnąć koleżankę po cichuh ale to raczej nie ma wpływu na wasz związek :)

Bez przesady... Wiem, że mnie nie zdradza, tego jestem na 200% pewna. A te zdjęcie ma już od dawna na kompie, jeszcze zanim mnie poznał. Tylko sie martwie ze je oglada... A on uwaza ze nic sie nie dzieje...

aśka_joaśka - weź się oszacuj, dziewczyna nic nie pisze o żadnych zdradach, kurde baby to sobie potrafią dopowiadać...

no pewnie że nic się nie dzieje uspokój się

Zaniepokojona_zmartwiona - a niby co się dzieje?

Nic się nie dzieje wali gruchę pod jotpegi koleżanek ale to nic przecież :O

Czy wali to nie wiadomo, a zresztą - co złego w waleniu? Czasem trzeba sobie ulżyć.

No dzieje sie, bo niby po co je oglada? ja tam nie mam na komputerze zadnych fotek facetow w slipkach bo on mi w zupelnosci wystarcza.... a skoro on ma i na nie patrzy, to chyba znaczy ze ja mu juz nie wystarczam...

Zaniepokojona_zmartwiona - a nie jesteś przypadkiem z tych które uważają, że seksowna bielizna i pończochy są dobre dla prostytutek?

zaniepokojona to ściągnij sobie zdjęcia facetów w slipkach i bez i powiedz że mają ładne np włosy jakby co, albo ręce, obojętnie :)

Gdyby je tylko oglądał to pół biedy nie świadczy o tym że Ty mu nie wystarczasz, ale coś kręci koleżanka z nk i nie wie jak się nazywa? :O

Gwarantuje Ci ze nie. Sama tez lubie je nosic i ubierac sie seksowanie szczegolnie do lozka...

verita santa re - jeny wielka mi rzecz, każdy kto ma oczy patrzy, na bok nie chodzi to w czym problem?

Zaproponuj mu jakiś film erotyczny obejrzyjcie razem,może przestanie oglądać zdjęcia a najlepiej jego zapytaj po co mu są potrzebne :)

Mysle ze z ta kolezanka to tak powiedzial dla picu zebym sie nie czepiala, a potem sie zaczal tlumaczyc...

Ja nie wiem ale podobno dla nich to normalka, ale mój tak akurat nie robi,nawet w sieci nie ogląda babeczek...

sonnny bonnny - żeby mógł sobie oko nacieszyć a może i sobie ulżyć. Po co to przeżywać?

jeżeli uprawia i z nia seks to ja dla mnie nic, ale niektóre kobiety się przejmują tak jak widzisz po autorce. jeżeli ja miałabym udane życie erotyczne nawet skok w bok nie byłby dla mnie zadrą w sercu. tak tylko pisałam bo jak się mówi "klin klinem " :)

Dobra ok, chyba czas skonczyc temat, nie ma co drążyć... Emocje opadna pogadamy na spokojnie... W końcu planujemy slub, musimy umiec ze soba rozmawiac...

jak miało być ;)