mam doła

i chciałaybym by ktoś mnie przytulił i powiedział: wszystko bedzie dobrze...

wszystko będzie dobrze kochana

i już mi troszkę lepiej... :)

wszystko się pieprzy i jeszcze jestem z tym wszystkim tak strasznie sama

Co się dzieje Słoneczko ?

mąż znalazł sobie przyjaciołkę i nie rozumie co ja czuje teraz. Chcwile było dobrz,e probuje sie pogodzić z jej istnieniem, a dziś pękło we mnie wszystko. Zrobilm mu awanturę, a nie powinnam chyba. I wszysto zepsułam :(

Głowa do góry, dasz rade, wierze w ciebie, nie pękajB-)

a co się wydarzyło? czyżby facet nawalił?

proponuję znalezc sobie przyjaciela, moze zobaczy co czujesz na swojej skórze, do tych debili mozna dotrzec tylko w sposob behawioralny bo oni slow nie rozumieja

w walentynki do mojego m zadzwonila jakaś niewiasta/tak myślę/ i zapraszala go...ale on odmowił i obiecał przyjechać nazajutrz rano,a potem.. pa,hej...do licha ,tak się nie rozmawia z facetem tę rozmowę uslyszalam niechcący ,ale do dnia dzisiejszego nie poruszyłam tego tematu,chyba żle robię?! zaczęłam być czujna,zobaczymy co będzie dalej???

tak chyba zrobię, znajdę sobie jakiegoś adorATORA, a nie jest to dla mnie trudne zadanie.... Ale mi dizś strasznie cięzko, naprawdę...

i czytam ksiązke Kobiety z Wenus, tylko co z teog? Sama przecież już nic nie zrobie?

moze na poczatek na gg? i zamiast wyprac mu jego gacie siedzenie przy gg i podsmiewywanie, zapyta co robisz, powiesz ze rozmawiasz z przyjacielem i nie masz czasu sie pierdołami zajmowac, jak zarzuci Ci ze sie zadajesz z innymi facetami to wypomniej przyjaciolke i dodasz ze sam robi to samo wiec o co ma pretensje

w jakim sensie "przyjaciółkę" ?

eh, parioda że tak trzeba, tak, jak tylko dostane jakiegos smsa od kolegi, jakiegokolwiek to mam awanturę, co to za kolega, co pisze. A on w ciągu 14 dni napisał do niej 300 smsów...

to jest hipokryzja, i co moze jeszcze bedzie sie tlumaczyl swoja samcza natura, ze on tak moze a Ty nie? zero empatii

nie no skoro Ty dostajesz od kolegow a on od niej to chyba jestescie kwita nie prawdaz?

no tak, ja dostaje ze dwa smsy w miesiącu, mój maż wysyła 300 smów w ciągu dwóch tygodni. Poza tym moej smsy są typu co u Ciebie, jego Co robisz, tęsknię za Toba, brakuje mi Ciebie itp itd

zajebalabym chuja :P

to zrób to proszę za mnie, bo ja będę pierwszą podejżaną ;)

masz wyrzuty sumienia, że zrobiłaś mu awanture? dlaczego? należało mu się przecież... wywal go na zbity pysk!

Samotna. Doskonale cie rozumiem bo moja druga połówka to niestety ten sam typ tylko że kobieta

Jeszcze wszystko będzie dobrze, i ty o tym wiesz i każdy inny więc nie dołuj się bo to strata energii i jędrności twarzy :)