czy kręcenie wesel się opłaca?

Jak w tytule.

Jak wyrobisz sobie renomę i masz trochę oleju w głowie to tak, można z tego żyć.

Filmem bawię się od 3 lat. W tej chwili mam taką prostą kamerkę hd sony i jak dobrze pokręcę w vegasie to ładne kolorki wychodzą. Mam zamiar zainwestować w fx1 i nieco podciągnąć się w zabawie, a przy okazji zarobić. Może dacie kilka wskazówek początkującemu?

Musisz mieć wyrąbisty sprzęt i ciekawe pomysły. Najlepsza reklama to poczta pantoflowa, więc jak nakręcisz pare dobrych filmów to się rozniesie samo....

dużo filmów jest na necie, jedni od drugich ściągają pomysły więc i Ty też możesz

To nie jest takie proste, ale jak się potrafi to można z tego żyć lub traktować jako fajny zastrzyk gotówki. Ja zaczynałem od filmowania koleżeńskiego u znajomych.Ale to było dawano dawno temu :) Dzisiaj chyba łatwiej jest dobrze nauczyć się kręcić, bo i sprzęt bardziej dostępny i dużo porad można znaleźć w internecie. Zerknij może na początek tu: http://www.forum.sony.pl/viewforum.php?f=257 To jest forum poświęcone kamerom sony i generalnie innym sprzętom tej firmy. Wesela? To dość specyficzny kawałek chleba i nie ma tu taryfy ulgowej. Robisz najlepiej jak potrafisz, aż obrośniesz w piórka i zacznie wychodzić.

Ja bardzo lubiłem tę pracę, jednak kręgosłup w pewnym wieku się odezwał i upomniał o odpoczynek. Kiedyś to kamera, oświetlenie, wszystko ważyło dwa razy tyle. Podobnie z kosztami zakupu i dostępnością. Filmowanie się opłaca ale jak się człowiek angażuje. Jak się podejdzie do tego jak do wyciągania pieniędzy to kariery raczej się nie zrobi. Miałem okazję ostatnio podglądać takie młodego wilczka na weselu u siostrzenicy i byłem trochę podirytowany. Miał jakiś najnowszy model kamery ale technicznie to jakby pierwszy raz ją trzymał w dłoni. I rzeczywiście obraz był bardzo nasycony, wręcz piękny ale kadry tragiczne. Ja nie rozumiem ludzi, którzy z taką ignorancją podchodzą do filmowania, sprzęt wszystkiego nie załatwi. Nie chcą się uczyć? Chyba tak skoro wystarczy kliknąć i obejrzeć prosty film, który pokazuje podstawy.

a znasz się na montowaniu filmów? znajomy kręci filmy i kupił porządna kamerę i sprzęt za 20 tysięcy a do tego potrzeba jeszcze porządnego komputera

Chcesz być dobrym kamerzystą? Hmmmm nie wylewaj za kołnierz ;) ręka się nie będzie trzęsłaa poza tym, to przyda się dobra bateria i nie jedna, światełko i elastyczność. Pamiętaj, że to nie jest kręcenie drzewa ze statywu, tylko ciągły ruch i to czasem ciał w stanie nieważkości ;) ;) ;) a tak serio ten filmik jest dość ciekawy dla zaczynających przygodę z filmowaniem: http://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=288&t=8339 niby takie pierdoły ale można podkręcić home production :)

Czy się znam na montowaniu. Windows Movie Maker mam w paluszku ;) no nie jestem profesjonalistą. Ostatnio rozpocząłem zabawę z vegasem. Bardziej znam się na montażu dźwięku. No ja nie mówię, że mam fuchę do zgarnięcia w przyszły weekend i się pytam czy to jest opłacalne. Wiem, że sporo pracy przede mną. Chodzi mi ogólnie o wasze wrażenia z korzyści wykonywania takiej profesji.

to jest opłacalne tylko że w takiej branż używa się bardziej zaawansowanych programów niż Windows Movie Maker. Ja używam Adobe Premiere Pro i to jeden z profesjonalnych programów do którego Windows Movie Maker się nie umywa

Z punktu widzenia człowieka, który się na tym kompletnie nie zna, myślę że się opłaca. Za płytę z naszego wesela zapłaciliśmy 1500 zł. Dodam że film naprawdę piękny.

Opłaca się, ale trzeba mieć to coś. Zajmuję się kręceniem reportaży ślubnych od kilkunastu lat i uwierzcie mi, że jeśli się to robi z pasją, profesjonalnie to da się z tego wyżyć. Ceny są różne, ale zanim zdecydujecie się na operatora czy fotografa sprawdźcie czy nie jest osobą, która kilka miesięcy wcześniej kupiła aparat lub kamerę i w parę chwil stała się profesjonalnym operatorem. Takich osób w branży nie brakuje...

jezeli masz naprawde dobry sprzet to tak, bo jak sie wyroznisz jakoscia i montazem to bedzie wiecej klientow, moj znajomy kupil taki sprzet www.technika-filmowa.pl do krecenia i zarabia naprawde sporo

do @gość: cześć, dzięki za polecenie tej strony, ostatnio właśnie zaopatrzyłem się w taki sprzęt i moje filmy wyglądają teraz o wiele, wiele lepiej!

teraz się kręci na DSLR przynajmniej na zachodzie

na dobry sprzęt video trzeba wydać minimum 30tyś, plus nauka obsługi, plus nauka obróbki i sprzęt do tego, plus reklama, jak masz z 50tyś to startuj, albo zapomnij

jeśli za drogo mozesz dać aparat choćby dzieciakom i wybierasz zdjęcia które chcesz

zalezy, nie kazdy chce brac ekipe, ktora ma super sprzet np taki www.technika-filmowa.pl bo to sporo kosztuje, naprawde sporo - do tego montaz ;)

moj znajomy kreci wesela, ale ma do tego profesjonalny sprzet, nie byle jaka lustrzanke czy cos takiego :) zainwestowal tez w niektore elementy tej firmy www.technika-filmowa.pl :)

Zawsze możesz porozmawiać ze specjalistami w branży jak sobie radzą i co by tak na początek proponowali. Zapytaj np w http://kapitankamera.pl/ , na pewno z kwitkiem Cię nie odprawią :)

Teraz już mało kto kręci wesela.