Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna_porzeczka_

Ciąża a totalna niechęć do seksu

Polecane posty

Gość czarna_porzeczka_

Hej Dziewczyny! Już jakiś czas chciałam poruszyć ten temat.. męczy mnie i potrzebuję pogadać :P Tzn.. mam 25 lat i jest mniej więcej na półmetku ciąży. Wcześniej uwielbiałam kochać się z mężem a teraz.. ZERO chęci, zero podniecenia.. hehe traktuję to gorzej niż zmywanie :o Na początku bardzo wymiotowałam, więc nic dziwnego, że nie miałam siły.. ale teraz czuję się dobrze a w tych sprawach nic się nie zmieniło. Durne hormony czy jak..?? Może któraś też tak miała? Dajcie mi chociaż nadzieję, że po porodzie wszystko wróci do normy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_porzeczka_
Czyli jestem sama pokrzywdzona ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
Ja mam OGROMNĄ ochotę na seks. Rodziłam 12 tygodni temu. Chodzę wciąż napalona, aż mąż się dziwi. Ale i w ciąży mialam straszną chcicę, tylko u nas nie bardzo było można. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w
6 tygodniu i jestem przerazona ze az mnie odpycha:( mam nadzieje ze to sie zmieni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też w ciąży nie miałam ochoty na seks.. nie miałam ochoty jeszcze zanim dowiedzialam sie ze jestem w ciąży... także od samego początku był seks ale... nie dawało mi to za dużej przyjemnosci, wolałam zeby mąż kochał się wtedy ze mną szybko (zeby raz dwa bylo po sprawie) powiedzialam mu o tym naturalnie ale rozumialam tez jego potrzeby. No a teraz jest już całkiem inaczej :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_porzeczka_
Moja koleżanka ostatnio mi mówiła, że ona w ciąży zachowywała się jak nimfomanka normalnie a u mnie porażka. A mąż jaki horror przeżywa.. Czyli jedyna opcja.. czekać niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka pościel
ja nie miałą mna początku, tak od 18tc mam coraz większą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_porzeczka_
Jakby nie patrzeć - sex jest ważną sprawą w związku - ja już u męża widzę pierwsze objawy deprechy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 37 tydz. ciązy
ja tak miałam w drugim trymestrze choć czułam się rewelacyjnie to nie miałam ochoty ne sex, kochałam się z mężem bo widziałam że on tego potrzebuje ale on jednak od razu odczuła że jest nie tak było wemnie tak sucho że czasem sprawiało mi to ból ale jest wyrozumiały więc stosowaliśmy trochę inne pieszczoty żeby i on i ja byliśmy zadowoleni a potem tak od ok 7 miesiąca dostałam takiej burzy hormonów że chciało mi się i dalej chce:-) nawet 2 razy dziennie hehe,tylko że teraz mi juz brzuszek troche przeszkadza i tak kombinujemy ale od wielu dziewczyn słyszałam że w trzecim trymestrze hormony tak buzują że ochota na sex zwiększa się o 500% :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
Jak nie masz ochoty, to tylko mężowi zrób dobrze. To jakaś alterntywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_porzeczka_
37 tydz - to już coś :) Mnie też strasznie zaciska teraz i generalnie bioli. Choćby mąż stawał na rzęsach to i tak nic nie daje. No ale chociaż jest nadzieja.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_porzeczka_
po pierwsze - jak mam dobry dzień to tak robie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 37 tydz. ciąży
najważniejsze w tym wszystkim żeby facet był wyrozumiały, mój cierpliwie czekał jak mu odpowiedałam że ''dzis z tego nic nie będzie'' albo jak już mi go było szkoda bo widziałam że tak bardzo brakuje mu pieszczot to....wymyślilismy wspólny prysznic:-) mi to było na rękę że normalnego sexu niema a on był w 7 niebie jak go pod strumieniem wodi i piany pieściłam na rożne sposoby o oboje byliśmy zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×