Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

entkastudentka*

Podobają mi się starsi mężczyźni a jednocześnie sie ich boję

Polecane posty

dokładnie, ale powiem Ci szczerze, że to dla mnie jest najgorsze, nieraz wydają się traktować mnie mniej poważnie, mam wrażenie, że manipulują mną i moją wrażliwością. W większości wiedzą, że ich podziwiam, prawią mi komplementy, jednocześnie traktując jak jakąś zabawkę, z którą mogą pobawić się słowami. A jak któryś zobaczy że się speszyłam, albo dostrzeże zdziwienie w moich oczach- są tak szczęśliwi, że sama siebie żałuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iksigrekzetżet
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadam już
Tacy faceci sa bez klasy i niedowartosciowani,jesli traktuja mlode dziewczyny z wyzszoscia,niepowaznie czy manipulacyjnie.Nigdy tego nie robilem i nie robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiadam już Tacy faceci sa bez klasy i niedowartosciowani,jesli traktuja mlode dziewczyny z wyzszoscia,niepowaznie czy manipulacyjnie.Nigdy tego nie robilem i nie robie najczęściej o klasie wypowiadają się Ci, którym tej klasy brakuje. ;) zastanówmy się: 19sto latka. która jest dojrzalsza od rówieśniczek, ba dojrzalsza od niejednej 25cio- 30sto latki. ma poukładane w głowie. jasne, konkretne plany życiowe. tak można takie spotkać, tzw rodzynki czy nawet białe kruki. ale są. a i jeszcze jeden mało ważny szczegół do opisu tej 19sto latki, ma 19STO LETNIE CIAŁO!! i teraz czy "stara" zrzędząca na wszystko 30stka, czy ciekawa życia 19stka której imponuje starszy facet. trudny wybór. muszę się jeszcze zastanowić. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadam już
Trzydziestoletni widze juz ocene mi wystawił.Chlopcze...Nie masz pojecia a sie wypowiadasz.Nie znizam sie do pozimu polemiki z tobą,skoro generalizujesz chyba,ze nie był to przytyk do mnie,to sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiadam już jeśli nie rozumiesz co znaczy " ;) " to sprawdź w google. rowniez nie mam ochoty na jakąkolwiek polemikę z Tobą. bo Ty już wystawiłeś innym opinię. Ty jesteś "cacy" inni są "be". inni pewnie nie mają do za oferowania miłości, czułości, uczuć itd Ty wręcz przeciwnie "rycerzyku w lśniącej zbroi" a jak Twoja "kopia" nie wyszczerbiona nadto? ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tacy faceci sa bez klasy i niedowartosciowani,jesli traktuja mlode dziewczyny z wyzszoscia,niepowaznie czy manipulacyjnie.Nigdy tego nie robilem i nie robie" - tez tak uważam (ale raczej nie traktują mnie z wyższościa, co do manipulacji nie jestem świadoma :) ), ja raczej miałam na myśli takie droczenie się ze mną, to akurat jest słodkie, tylko 'entka' zawsze się zarumieni :D P.S.: Każdy ma prawo do własnego zdania Panowie! Każda opinia wnosi coś nowego (o ile jest an temat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karygodnezachowanie91
Dlaczego jesteście tacy nieuprzejmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadam już
Zrozumiałem...:) Droczenie też powinno mieć swój poziom i granice:) Kobiety przecież też się droczą i flirtują niezależnie od wieku.Mają to chyba naturalnie w swojej naturze i szybko sie uczą.Jednak to przede wszystkim mózg jest sexy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karygodnezachowanie91
Tak, rozumiem, ale nie spodobało mi się, że kobietę, która woli starszych mężczyzn nazwaliście dewiantką. Doprawdy, miejcie choć trochę tolerancji, przecież skłonność do fascynacji starszymi od siebie osobami jest całkiem normalna. Co innego dewiacje seksualne jak kazirodztwo czy pedofilia, nie spłycajcie każdej osoby, spróbujcie ją zrozumieć! Czy choć jedna rozmowa tutaj nie może być poważna, szczera i coś z sobą niosąca? Odnoszę nieprzyjemne wrażenie, że ubliżacie sobie nawzajem dla nieznanej Wam zasady, z nudów i dlatego, że nie macie nic innego do roboty. A przecież tu nie chodzi o głupie przytyki, tylko o rozważenie problemu fascynacji dojrzałymi mężczyznami i tego, co z tym fantem począć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jednak to przede wszystkim mózg jest sexy" - I tu chyba dochodzimy do meritum sprawy. Chciałabym by właśnie ten 'starszy' mężczyzna postrzegał mnie w ten sposób, nie tylko jako słodką kokietkę (którą zazwyczaj jestem w kontaktach z interesującym mężczyzną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadam już
Entka...Przeciez bez rozmowy nie widze zbytnio sensu na znajomosc a rozmowa swiadczy juz nieco o sexy mózgu chyba,ze gada sie sytatami,truizmami i ewidentnie kopiuje kogos.Niby wszystko zostalo juz powiedziane,ale powiazanie roznych znanych slow czy mysli stanowi o indywidualnosci i wlasnym zdaniu.Kto nie dostrzega w Tobie nikogo wiecej poza kokietka,jest płytki chyba,ze sama chcesz sie pokazac wylacznie kokietka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karygodnezachowanie91
entkastudentka* Szczerze powiedziawszy nie dziwię się, że nieraz jesteś traktowana z pobłażaniem- inteligencją, błyskotliwością i zdolnością wyciągania wniosków to Ty nie świecisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiadam już -> Masz rację za bardzo blokują mnie stereotypy (starszy leci na ciało, szuka młodej naiwnej itd.), nie potrzebnie się boje na zapas :) Analizując nieliczne ale jednak sytuacje z życia, zawsze była miła rozmowa, myślałam - fajny inteligentny facet i druga strona na pewno! miała takie same odczucia, tylko ja przez te swoje podświadome obawy "uciekałam/wymykałam sie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadam już
Entka...No to lipa:( Ja nie znosze gonic kroliczka i niezdecydowania bez umiaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30...;) nie opowiadaj mi takich herezji, ze są dojrzałe 19-tki... zdarzają się kobiety 40-letnie o umyśle 19-tek, ale na odwrót nie da rady:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
entka... a Ty wiesz czego chcesz?? bo na razie wydaje mi się, że właśnie tak jak to wcześniej sama napisałaś, widzisz takiego starszego faceta oczami wyobraźni... i tylko tak go widzisz.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez roznicy...
40 latek tym sie tylko rozni od 19 latka, ze zaliczyl wiecej kobiet w zyciu (choc tez roznie bywa) oraz tym, ze czesciej "nie moze". Pamietajcie kobiety, mezczyzni nie dojrzewaja. Oni sie tylko starzeja. Zaufajcie starszej kolezance.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czego chcę? - drugiej osoby, mężczyzny, kogoś kto będzie mnie widział taka jaką jestem i pokocha moją skromną osobę :). Chcę szczerego uczucia i związku. Fakt - jestem strasznie naiwna, niedoświadczona życiowo idealistka ( zapewne widać po moich wpisach). Ciężko mi dostrzec partnera w rówieśniku, oni mają inne priorytety (nie wykluczam, próbowałam, ciągnie mnie jednak ku starszym). Jedyny związek, w którym byłam to z 28latkiem, rozumieliśmy sie, on sie nie bał moich ambicji (na pierwszej randce zrobiłam mu obszerny wykład związany z moją pasją :D), podziwiał mnie i motywował na co dzień. Miał w sobie taki spokój, który udzielał się takiej emocjonalnej istocie jak entka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonaonan
ja tam wolę młodszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"30... nie opowiadaj mi takich herezji, ze są dojrzałe 19-tki... zdarzają się kobiety 40-letnie o umyśle 19-tek, ale na odwrót nie da rady " michaś i całe szczęście. ;) bez roznicy... 40 latek tym sie tylko rozni od 19 latka, ze zaliczyl wiecej kobiet w zyciu (choc tez roznie bywa) oraz tym, ze czesciej "nie moze". Pamietajcie kobiety, mezczyzni nie dojrzewaja. Oni sie tylko starzeja. Zaufajcie starszej kolezance..... tak, nadal jesteśmy na etapie piwa na ławce pod blokiem. nadal chodzimy do klubów aby zaliczać. wciąż czekamy na kieszonkowe od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpilka88
witam mam 21 lat faceci w moim wieku w ogóle mnie nie pociągają ... zwracam uwagę tylko na facetów po 30-stce imponują mi wszelaki sposób , mają tyle pasji , doświadczeń, są stabilni, wiedzą czego chcą, a taki gówniarz co mi może dać ? zabrać mnie do kina , czy do kolegów pod blok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Entko mam nadzieję, że pisałaś poważnie. opowiem Tobie moją historię w wieku 19 lat poznałam 30 letniego mężczyznę. od sanego początku coś miedzy nami się nawiązało. przezyliścmy razem różne rzeczy miedzy innymi chorbę, wypadek itd. po 1,5 roku zostałam jego narzeczoną a po 3 latach żoną i wiesz co jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie. musze nadmienić, że przez cały ten czas pracowałam na siebie. a jak sie poznaliśmy to nie byłam jeszcze nawet studentką. Naprawdę warto spróbować.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka20
Entkasudentka* mam tak samo jak Ty :) bardzo bardzo podoba mi się pewien mężczyzna, jest nieśmiały, ja też no i znając mnie pewnie tak pozostanie. Chętnie dowiedziałabym się czy na pewno im nie zależy tylko na wiecie czym, czy mogą młodszą kobietę obdarzyć prawdziwym uczuciem, i co na nich działa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko! wiem, co czujesz :) również jestem zauroczona pewnym panem gruuubo po 30stce i zastanawiam się, czy on w ogóle mógłby kiedykolwiek zapałać do mnie uczuciem :P sama nie wiem, czy chciałabym tylko luźnego związku, czy czegoś więcej, wydaje mi się jednak, że chyba poprzestałabym na czyms luźniejszym.... Gdyby ON tylko wiedział, że taką mam na niego ochotę :P nawet nie jest szczególnie atrakcyjny, ale jest strasznie interesujący, z taka pasją wypowiada się na niektóre tematy, ma ogromną wiedzę - bardzo mi imponuje. Ja zastanawiam się, czy aby tylko nie odbiegam od jego poziomu intelektualnego :/ on pan doktor, a ja studentka.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×