Podobają mi się starsi mężczyźni a jednocześnie sie ich boję

Dziękuję Polaku :)

prosze bardzo ,polecam sie na przyszlosc;-)

ja poporstu chaialabym przezyc romans :)

voodka nie zawsze romans na żywo jest taki jak w filmie. film się kończy po kilkudziesięciu minutach, a Ty wyłączasz TV lub wychodzisz z kina. w życiu wyjść nie możesz ot tak. ;)

podbijam :P

"bo faceci w naszym wieku to jeszcze dzieci nieprzygotowane do życia a my pragniemy stabilności, poczucia bezpieczeństwa itd... dlatego to wszystko" Nie ma jak to przyjść na gotowe, co?

:P ;)

Podbijam.

a mi sie obecnie podoba moj wykladowca- 28lat starszy ode mnie, jest boski.:) na rowiesnikow nie zwracam uwagi. Gówniarzeria. Mam 20 lat, byłam w zwiazku z 40latkiem- najlepsze co mnie moglo spotkac:)

popieram...Dziewczyny młode nie narzekaja na duzo starszych gosci

zenujacy podszyw:)

komfortowa, na jakiej zasadzie byłaś z nim w związku, na zasadzie romansu?

nie. normalny zdrowy związek. on byl wolny, ja tez:) relacja z takim facetem to cos wspanialego.. wspolne, długie rozmowy, kolacje przy swiecach, zwiedzanie ciekaweych miejsc.. noi sex- rewelaaacja!!!!ten zwiazek mnie wiele nauczyl, skonczylo sie bo w wyniku zmiany pracy przeprowadzil sie na drugi koniec PL.

Marcin84w domyslam sie ze masz 26 lat, wiec nie dziwią mnie Twoje odzywki w stylu kretynki itp itd. zazdroscisz, bo ty takiemu dojrzalemu facetowi na poziomie do piet nie dorastasz zarowno intelektem jak i innymi sferami:)

Twoj poziom jest porazajacy ... Opuszczam forum dla prostakow, pozdrawiam podszywa:)

o kurde widze ze moze bede mial szanse u mlodszych kobiet,superrrrrrr.

Ja nie szukam ojca, szukam partnera, czy 10 lat różnicy to tak wiele? Szukam kogoś z kim będę mogła pójść do teatru czy opery, z kim znajdę wspólny język, kogoś, kto będzie mnie inspirował. Zarazem boje sie chyba tego, o czym piszecie (tak, wy złośliwcy) :P

ja też tak miałam mając 20 lat wkońcu zawzięłam się i zdobyłam 30 latka, który strasznie mi się podobał teraz jesteśmy już małżeństwem oj wiele poświęciłam dla tego związku, ale warto było

entkastudentka, wiem cos o tym kiedys bylem w zwiazku o 8 latmlodsza,ona miala 19 scie ja 28.Bylo super.

haha , musze powiedziec mojemu 33 letniemu mezulkowi , ze jest "starszym panem" ale sie usmieje hehe ja mam 27 to tez juz stara jestem :)

oj, to kwestia perspektywy :)

taka prawda frajerzy was boli,ze moldsze wola starszych bo oni moga im wiele dac,a wy co malolaci mozecie zaszpanowac czym?Kasa tatusia?Nic nie wiecie na temat ich potrzeb,mapy ciala,wsparcia i zrozumienia.Jak sie dobieracie to sprawiacie im bol szczypiac itargajac piersi,oraz krocze,niestety kobiety nie lubia tak,wola inaczej zaczynac gre wstepna,ale skad wyto mozecie wiedziec hahahha.

moze i mam na 10 cm,a cwel to cie zrobil.Nic tego nie zmieni ze bedziesz trzepal buhahahah koniec kwesti,nie widze cie juz.

Osobom, które nie mają nic nowego do powiedzenia już dziękuję i żegnam :)

mi też

nudy w tv, pogadajmy :D

Pobijam specjalnie dla 'życzliwego' komentatora z innego wątku.

szkoda ze tylko dla niego...Trzeba spróbowac zeby sie przekonac.Nie ma sie czego bac.I nie ma co sie zadreczac,bo jesli to siedzi w tobie,kumuluje sie:)

Witam wszystkich! No właśnie, widzę temat dla mnie, ja sama się sobie dziwię, mam dziewiętnaście lat, a pociągają mnie mężczyźni zdecydowanie starsi. Trzydzieści lat to jeszcze według mnie za mało, mój wymarzony mężczyzna powinien być zdecydowanie ode mnie starszy. Fascynuje mnie to doświadczenie życiowe, wiedza i wysoka świadomość takich mężczyzn... Jednak jestem tak strasznie nieśmiała, że potrafię się tylko speszyć i koniec...

"Trzeba spróbowac zeby sie przekonac" -też tak myślę, ale mnie zawsze w takich sytuacjach onieśmiela. Co więcej ostatnio rozmawiałam z takim przystojnym 35latkiem ( taka raczej przypadkowa luźna rozmowa bez rzadnych podtekstów ) i on jeszcze specjalnie mnie zawstydzał i czerpał z tego satysfakcję :D